Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
PGO
|
aktualizacja

Sam Altman wraca do Open AI. Nagły zwrot w sprawie

21
Podziel się:

OpenAI przywróci Sama Altmana na stanowisko CEO spółki i powoła nowych członków zarządu - donosi agencja Bloomberg. Zmiana decyzji nastąpiła wskutek silnej presji ze strony inwestorów. Odwołanie prezesa mogło pociągnąć za sobą falę rezygnacji pracowników firmy.

Sam Altman wraca do Open AI. Nagły zwrot w sprawie
Sam Altman wraca do Open AI (Getty Images, 2023 Nordin Catic)

Sam Altman powróci na stanowisko prezesa OpenAI. Nowemu zarządowi ma przewodniczyć Bret Taylor, a członkami zarządu mają być Larry Summers i Adam D'Angelo. Firma pracuje nad "ustaleniem szczegółów".

Sam Altman znów na czele OpenAI

Dotychczasowy zarząd OpenAI, firmy, stojącej za opracowaniem Chat GPT, zwolnił Altmana w miniony piątek. Z firmą, z własnej woli, pożegnało się również trzech polskich naukowców: prof. Aleksander Mądry, Jakub Pachocki oraz Szymon Sidor.

"Odejście Altmana nastąpiło po przemyślanym procesie przeglądu przez zarząd, który doszedł do wniosku, że nie był on konsekwentnie szczery w komunikacji z zarządem, co utrudniało mu wykonywanie jego obowiązków" - przekazała OpenAI w enigmatycznym oświadczeniu. "Zarząd nie ma już zaufania do jego zdolności do dalszego kierowania OpenAI" - dodano. Agencja Bloomberg napisała z kolei o rozbieżnościach w wizji "rozwoju i zarabiania na sztucznej inteligencji".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Impact'25 x PGE - Dariusz Marzec; Prezes Zarządu PGE

Niedługo później na jaw wyszło, że Altman dołączy do Microsoftu. Miał kierować nowym zespołem badawczym zajmującym się sztuczną inteligencją. Ostatecznie do transferu nie doszło.

"Dzięki nowemu zarządowi i wsparciu Satyi (Nadelli - prezesa Microsoftu - przyp. red.) nie mogę się doczekać powrotu do OpenAI i budowania naszej silnej współpracy z Microsoftem" - napisał Altman w serwisie X (dawniej Twitter).

Według mediów inwestorzy zostali zaskoczeni odwołaniem Altmana z OpenAI. Znana dziennikarka branżowa Kara Swisher poinformowała, że 505 z 700 pracowników firmy, zagroziło odejściem do nowego zespołu tworzonego przez Microsoft, jeśli zarząd nie poda się do dymisji. W liście, który opublikowała Swisher, zatrudnieni sugerują, że władze OpenAI dążą do zniszczenia spółki.

OpenAI powstała w 2015 r. jako organizacja non-profit z misją prowadzenia badań i osiągnięcia tzw. ogólnej sztucznej inteligencji (AGI), z zastrzeżeniem, że byłaby ona bezpieczna i miała cele zgodne z celami ludzkości. Mimo że trzy lata później organizacja powołała spółkę komercyjną, w którą zainwestował m.in. Microsoft, to pieczę nad nią sprawuje zarząd non-profit. Zarząd ten, zgodnie ze statutem, ma się kierować oryginalną misją, a nie względami biznesowymi. W zarządzie zasiadają osoby, które są znane z obaw dotyczących ryzyka niekontrolowanego rozwoju AI.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(21)
WYRÓŻNIONE
bravo
rok temu
bravo dla pracowników za odwagę.
Elo
rok temu
U nas tylko strajk górników przynosi im wymierne korzyści. Nauczyciele mogą sobie strajkować i każdy ma to w 4 literkach. A ti nauczyciel kształci tych, którzy będą nam budowac kraj, gdy my będziemy starcami.
Siara
rok temu
Samuel Altman...