Jest luka, by nie płacić alimentów. Spór o status komorników utrudnia ściganie
Z przepisów Kodeksu postępowania karnego wynika, że komornik może co prawda złożyć zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa niealimentacji, ale nie ma już prawa do zaskarżenia decyzji o umorzeniu postępowania. A to może utrudniać egzekucję alimentów - informuje "Rzeczpospolita".
Zmiana art. 209 kodeksu karnego z 2017 r. podziałała mobilizująco na dłużników. Bezpośrednio po nowelizacji, w której określono karalną wysokość zaległości alimentacyjnych:
- liczba wszczętych postępowań wzrosła z 45,3 tys. (w 2017 r.) do 122,2 tys. (w 2018 r.),
- a liczba stwierdzonych przestępstw z 16,9 tys. do 70,4 tys.
Jednak jak wynika z raportu Najwyższej Izby Kontroli z marca 2022 r., w kolejnych latach liczby te ulegały zmniejszeniu w stosunku do 2018 r. Pozytywny efekt zaostrzenia przepisów prawa z roku na rok słabnie. Natomiast zadłużenie w Funduszu Alimentacyjnym ciągle rośnie i dziś wynosi już ok. 16 mld zł.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zaczynał od zera. Dziś zarabia miliony na turystyce - Maciej Nykiel w Biznes Klasie
Długi alimenciarzy. Prokuratura: komornik nie ma takich uprawnień
Jaki jest problem? Jak mówią komornicy, zdarza się, że nawet w oczywistych sprawach, w których zadłużenie znacznie przekracza sumę trzech świadczeń, prokuratura umarza postępowanie. Niektórzy mogą traktować to jako furtkę, by zobowiązań nie płacić.
- W sytuacji, gdy Fundusz Alimentacyjny wypłaca miesięcznie 500 zł, a zadłużenie danej osoby przekracza 60 tys. zł, to sprawa wydaje się oczywista. Niestety nawet w takich wypadkach prokuratura umarza postępowania albo odmawia wszczęcia dochodzenia. Co więcej, zgodnie z art. 325e § 1 Kodeksu postępowania karnego, takie postanowienie nie wymaga uzasadnienia - mówi dr Jarosław Świeczkowski, komornik z Wejherowa w rozmowie z "Rzeczpospolitą".
Kiedy komornik skarżył takie postanowienia, to np. Prokuratura Rejonowa w Wejherowie czy Prokuratura Rejonowa w Pucku odmawiały przyjęcia zażalenia, bo uznawały, że komornik sądowy nie jest uprawniony do jego złożenia.
MS: nie ma potrzeby zmiany przepisów
Zdaniem Ministerstwa Sprawiedliwości w świetle dotychczasowego orzecznictwa Sądu Najwyższego i Naczelnego Sądu Administracyjnego komornik sądowy nie jest "instytucją państwową". Resort stoi na stanowisku, że w przypadku, gdy komornik złożył zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa niealimentacji, nie przysługuje mu prawo zażalenia na postanowienie prokuratora.
"Mimo że problem został słusznie zauważony, nie ma powodu, by zmieniać prawo. Co do zasady ściganie przestępstwa niealimentacji następuje na wniosek wielu osób, tj. pokrzywdzonego, organu pomocy społecznej lub organu podejmującego działania wobec dłużnika alimentacyjnego. Tym samym prokuratorską decyzję o odmowie/umorzeniu śledztwa może zaskarżyć zarówno pokrzywdzony, jak i organ pomocy społecznej lub organ podejmujący działania wobec dłużnika alimentacyjnego - odpowiadają przedstawiciele resortu sprawiedliwości".