Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Martyna Kośka
|
aktualizacja

Awantura w Krakowie. Poszło o podwyżki dla opiekunów w żłobkach i przedszkolach

8
Podziel się:

Wojewoda małopolski Piotr Ćwik z PiS unieważnił uchwałę Rady Miasta Krakowa, która miała podnieść pensje pracowników przedszkoli i żłobków samorządowych. Jego zdaniem rada miasta nie ma do tego kompetencji. Radni już zapowiadają, że pójdą do sądu.

Wojewoda małopolski postanowił unieważnić uchwałę rady miasta, dzięki której pracownicy samorządowych żłobków i przedszkoli mieli otrzymać podwyżki
Wojewoda małopolski postanowił unieważnić uchwałę rady miasta, dzięki której pracownicy samorządowych żłobków i przedszkoli mieli otrzymać podwyżki (East News, JAN GRACZYNSKI/East News)

Wojewoda małopolski Piotr Ćwik unieważnił uchwałę rady miasta, dzięki której pracownicy samorządowych żłobków i przedszkoli mieli otrzymać podwyżki (w zależności od posiadanych kwalifikacji). Radni nie wskazali jednak prezydentowi Krakowa Jackowi Majchrowskiemu, jakich narzędzi ma użyć, by do tego doszło, zostawiając mu w tej sprawie wolną rękę – informuje krakowska "Gazeta Wyborcza".

Radni mają żal do wojewody, tym bardziej, że wcześniej uchylił inne uchwały, powołując się właśnie na to, że radni wskazywali prezydentowi sposób, za pomocą którego ma osiągnąć określony cel.

Zdaniem wojewody i jego prawników rada miasta nie ma kompetencji, by nakazać prezydentowi miasta podniesienie płac w tych placówkach, a uchwała "narusza porządek prawny w sposób istotny" - czytamy w piśmie, które Ćwik wysłał radnym i prezydentowi Krakowa. Stwierdzenie nieważności uchwały zajęło wojewodzie tylko pięć dni.

Zobacz także: Obejrzyj: Strajk włoski nauczycieli. Wiceszef ZNP: "pokażemy faktyczny czas pracy nauczyciela"

W całej tej sytuacji nie chodzi już o sprawę nauczycieli wychowania przedszkolnego, lecz o spór polityczny, w którym po jednej stronie są właśnie radni, a po drugiej – działacz PiS (Ćwik startował w wyborach parlamentarnych i dostał bardzo słaby wynik) i były katecheta. Krakowscy radni zaczęli określać go mianem "młotkowego PiS-u".

Wojewoda zapewnia, że nie jest przeciwny podwyżkom dla samych pracowników żłobków i przedszkoli, ale powinno być to "przedmiotem refleksji" prezydenta Krakowa i podległych mu dyrektorów tych placówek.

Radni zapowiadają, że odwołają się do sądu – od decyzji o unieważnieniu uchwały o podwyżkach dla pracowników przedszkoli i żłobków oraz każdej innej, którą uznają za motywowaną politycznie – deklarują w rozmowie z dziennikarzami krakowskiej "GW".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(8)
Bob
5 lata temu
O co chodzi Majchrowski płacze że kasy nie ma ? I chce od rządu kasę.
ZEMSTA PIS-ba...
5 lata temu
na samorządzie i Krakowie, za to, że nie mają tu szans jak u górali. Licealistka (z ostatniego plakatu) Wassermann bardzo chciała zostać prezydentem miasta.
obserwator
5 lata temu
Nic nie dać... Dawać dalej resortom siłowym. Stale mówię, że formacja polityczna nie lubi nauczycieli i oświaty. Nie mają szczęścia do rządów.
JFK
5 lata temu
płace w złobkach to żenada,minimalna krajowa dla czynnych zawodowo,a większosć pracujących to emerytki i siłą rzeczy nie protestują bo leci pensja,emerytura,trzynastka,najedzą się za free i babcie żyją,a co ma zrobić młoda opiekunka,przed emerytura,tylko za min.pensję ?
ja
5 lata temu
Extra klasa polityczna! Extra wstyd