Premier Morawiecki spodziewa się obniżki stóp. Jest jednak mocna opozycja
Premier Morawiecki prognozował, że obniżki stóp jeszcze w 2023 r. "są bardzo prawdopodobne". Zupełnie inne stanowisko wyraził członek RPP Henryk Wnorowski. – Obecnie nie ma nawet przestrzeni do dyskusji o kwestii obniżek – oświadczył w telewizji BIZNES24.
Pytany przez portal Interia.pl, czy spodziewa się obniżki stóp procentowych w tym roku, premier Mateusz Morawiecki odparł: – Myślę, że jest to możliwe, a nawet prawdopodobne.
Członek RPP: nie ma przestrzeni nawet do dyskusji o obniżkach
Inaczej widzi tę kwestię członek RPP Henryk Wnorowski, który podobnie jak prezes NBP Adam Glapiński na ostatnich posiedzeniach RPP głosował przeciw wnioskom o podwyżkach stóp.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Program Money.pl 10.01 | Skumulowana inflacja do 2025 r. może wynieść 42 proc. "Kardynalny błąd NBP"
Na pytanie, czy może dojść do obniżki w 2023 r. Henryk Wnorowski stwierdził, że nie wydaje mu się, aby było to możliwe. – Osobiście nie widzę w tej chwili przestrzeni do obniżek stóp procentowych. Co więcej, nie widzę przestrzeni do dyskusji o obniżkach – oświadczył w telewizji BIZNES24.
Jak dodał, on sam jest zadowolony, podobnie jak prezes Glapiński, ze spadkowego kierunku inflacji, który zaznaczył się w ich opinii w ostatnich trzech miesiącach. – Wszyscy się spodziewamy, że może być pewien odwrót w lutym, ale później już ten kierunek zostanie utrzymany – powiedział Wnorowski.
Inflacja na koniec 2023 r. ma być na poziomie 7-8 proc.
– Oczywiście nie jestem zadowolony z poziomu inflacji. W grudniu 16,6 proc. to jest wciąż bardzo wysoka inflacja. (...) Pamiętamy, jaki jest cel inflacyjny, i do tego dążymy – dodał.
Wnorowski zaznaczył, że obecny poziom stóp proc. jest "najwłaściwszy" pod względem wejścia inflacji w trend spadkowy w kierunku celu. Członek RPP spodziewa się na koniec roku inflacji na poziomie 7-8 proc.
Według "osobistych" przewidywań Wnorowskiego, w styczniu inflacja może przekroczyć 17 proc., a w lutym być może przekroczy 18 proc. Członek RPP ocenił, że obecny poziom inflacji bazowej jest niepokojący, ale w krótkim czasie wskaźnik ten ulegnie "istotnej poprawie".
Adam Glapiński: za wcześnie, żeby dyskutować o obniżkach
Bardzo podobną opinię na czwartkowej konferencji prasowej wyraził prezes NBP Adam Glapiński. Glapiński oświadczył, że RPP ocenia, że poziom stóp jest właściwy. Inflacja jest jednak dalej bardziej wysoka i jest za wcześnie, żeby dyskutować o obniżkach. – Jeśli inflacja zacznie spadać, wtedy ma się pojawić możliwość dyskusji o obniżkach stóp procentowych – stwierdził. Te decyzje mają jednak być podejmowane w miarę napływania kolejnych danych.
Stopy procentowe na niezmienionym poziomie piąte posiedzenie RPP z rzędu
Stopy procentowe pozostają na niezmienionym poziomie – zdecydowała na lutowym posiedzeniu Rada Polityki Pieniężnej. To decyzja zgodna z prognozą ekspertów i piąte posiedzenie z rzędu, na którym RPP nie zmienia poziomu stóp.
RPP podwyższała stopy procentowe w cyklu podwyżek rozpoczętym w październiku 2021 r. We wrześniu 2022 r. mieliśmy ostatnią jak do tej pory podwyżkę stóp. Tymczasem inflacyjny odczyt co miesiąc znajduje się powyżej 16 proc., a w październiku odnotowaliśmy rekordowe w XXI wieku 17,9 proc.