To rosyjski paradoks. Choć mają wykształcone kadry, to ich gospodarka ma pewien problem
11,5 – to średnia liczba lat przeznaczonych na kształcenie Rosjan w wieku 15 i więcej. Jest ona porównywalna z Australią i Japonią. Polski Instytut Ekonomiczny w najnowszym opracowaniu wskazuje, że problemem rosyjskiej gospodarki jest to, że pomimo znacznych zasobów dobrze wykształconej ludności, trudno uznać tę gospodarkę za opartą na wiedzy.
Polski Instytut Ekonomiczny (PIE) w najnowszej analizie zwraca uwagę, że od czasu rozpadu ZSRR społeczeństwo rosyjskie ulega systematycznemu wyludnieniu, w czym nie odbiega od tendencji obserwowanych w wielu państwach europejskich.
"Jednak problemy demograficzne Rosji wykraczają znacznie poza kwestię zmniejszającej się liczby ludności. Długoterminowym i nasilającym się problemem rosyjskiego społeczeństwa jest bowiem przejawiający się w kilku obszarach niski poziom kapitału społecznego obecny pomimo wysokiego poziomu wykształcenia Rosjan" - czytamy w najnowszym Tygodniu Gospodarczym PIE.
Oto problem Rosji
Jednym z negatywnych zjawisk jest wysoka śmiertelność Rosjan, porównywalna ze wskaźnikami dla ludności najsłabiej rozwiniętych krajów. Dane za 2019 r. pokazują, że szacowane szanse przeżycia rosyjskich 15-latków były mniejsze niż w przypadku 23 z 48 krajów uznawanych przez ONZ za najbiedniejsze, w tym Mali, Jemen i Afganistan.
Prognozy z 2019 r. pokazują też, że średnio więcej niż jeden na czterech 20-latków w Rosji i w Afryce umarłby przed ukończeniem 60. roku życia. Ryzyko śmierci w krajach europejskich jest o połowę mniejsze (i trzeba pamiętać, że region europejski w danych WHO uwzględnia też część populacji rosyjskiej), a w niektórych krajach, np. Hiszpanii, cztery razy mniejsze.
Szanse na przeżycie po ukończeniu 60. roku życia są większe w przypadku mężczyzn w Afryce niż w Rosji. W przypadku Szwajcarii ryzyko śmierci między 20 i 60 r.ż. wynosiło zaledwie 4 proc., a oczekiwana długość życia w wieku 15 lat szacowana była na blisko 69 lat.
W przeciwieństwie do krajów Trzeciego Świata Rosja jest znacznie lepiej zurbanizowana i ma o wiele lepiej wykształcone społeczeństwo. Ppoziom wykształcenia mierzony liczbą lat przeznaczonych na kształcenie jest porównywalny z Europejczykami z krajów OECD: 11,5 lat w Rosji i w Australii, 11.6 w Japonii, 10,7 we Francji i w Belgii. Według danych UNESCO odsetek Rosjan w wieku 25 lat i więcej posiadających wykształcenie powyżej średniego szczebla można zaliczyć do najwyższych na świecie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nie żyje Michał Gorbaczow. Tak wspominać będą go Rosjanie: "symbol rozpadu ZSRR"
Te liczby powinny niepokoić Kreml
PIE zwraca uwagę, że pomimo znacznych zasobów dobrze wykształconej ludności, rosyjską gospodarkę trudno jest uznać za opartą na wiedzy.
W latach 2002-2020 Rosja z dziewiątą największą populacją świata uplasowała się na 25. miejscu w zestawieniu amerykańskiego urzędu patentów i znaków towarowych Patent and Trace Office (m.in. za Norwegią i Finlandią) pod względem liczby przyznanych przez PTO patentów.
- Zestawienie to jest o tyle miarodajne, że połowa patentów przyznawanych przez PTO trafia do podmiotów zagranicznych. W latach 2000-2020 było to 2,5 mln, z czego zaledwie 0,3 proc. trafiło do Rosji — wyliczają eksperci PIE.
Według danych działającej przy ONZ Światowej Organizacji Własności Intelektualnej w 2019 r. Rosja zajęła 22. pozycję (m.in. za znacznie mniejszymi Austrią i Belgią) pod względem liczby wniosków patentowych złożonych w ramach międzynarodowego układu o współpracy patentowej.
O słabej pozycji gospodarki rosyjskiej świadczą też dane Banku Światowego, według których udział w światowej produkcji (skorygowany o parytet siły nabywczej) w 2019 r. wyniósł zaledwie 3,1 proc. Dane WTO pokazują, że udział rosyjskich usług (a więc tej części gospodarki, która znacznie bardziej wykorzystuje kapitał ludzki niż np. eksport surowców) w światowym eksporcie w tym samym roku to tylko 1 proc. (co plasuje Rosję na pozycji niższej niż Polska).
Okazuje się, że nawet w obszarze eksportu technologii informacyjnych, z której to specjalizacji Rosjanie są znani na świecie, w 2020 r. udział Rosji w globalnym rynku tylko nieznacznie przewyższył Filipiny, był zaś mniejszy niż Polski czy Austrii.
- Prognozy wskazujące na dalszy spadek siły roboczej w Rosji wynikający z wysokiej śmiertelności wykształconych mężczyzn w wieku produkcyjnym i ogólnego spadku populacji będzie obniżał konkurencyjność Rosjan w zakresie gospodarki opartej na wiedzy i kapitale ludzkim. Według szacunków Wittgenstein Center w 2040 r. Rosja zajmie dopiero 40. miejsce pod względem odsetka ludności z wyższym wykształceniem w wieku produkcyjnym, daleko za USA, Chinami i Indiami, a w 2050 r. wyprzedzą ją nawet Japonia, Indonezja i Nigeria — wskazują analitycy PIE.