Twardy lockdown. Rząd rozważa zamknięcie sklepów
Zamknięcie sklepów z elektroniką i materiałami budowlanymi - to kolejny z kroków, jaki może podjąć rząd, by walczyć z rosnącą liczbą zakażeń - podaje RMF FM. Decyzja ma zostać ogłoszona w czwartek.
Mimo ogólnopolskiego lockdownu dzienna liczba zakażeń nie spada. W środę nowych przypadków koronawirusa było prawie 30 tys. 575 osób zmarło.
Dlatego rząd zamierza zaostrzyć obowiązujące restrykcje. Jedną z możliwych decyzji, jak podaje RMF FM, jest zamknięcie sklepów meblowych, budowlanych, oraz marketów ze sprzętem elektronicznym.
Do tej pory takie sklepy były otwarte a ograniczenia działalności dotyczyły tylko galerii handlowych, i to z wieloma wyjątkami.
Nowe obostrzenia przed nami. Prof. Flisiak mówi jednak, że nie tędy droga
Innym krokiem, o którym pisaliśmy w Wirtualnej Polsce, miałoby być zamknięcie żłobków i przedszkoli.
Na czwartek premier Mateusz Morawiecki zapowiedział konferencję, na której ogłoszone zostaną dodatkowe obostrzenia koronawirusowe, związane z rosnącym tempem zachorowań.
Nowe obostrzenia mają obowiązywać w ciągu tygodnia przed świętami i tygodnia po świętach.