Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Jakub Ceglarz
|

Finlandia testuje rewolucyjny pomysł. Daje obywatelom 560 euro za nic

147
Podziel się:

Dwa tysiące bezrobotnych zostało wybranych w Finlandii do pilotażowego programu, w ramach którego od stycznia będzie otrzymywać od państwa co miesiąc 560 euro. Co muszą zrobić w zamian? Nic. Nie muszą się nigdzie rejestrować, mieć dzieci czy żyć poniżej granicy ubóstwa.

Finlandia testuje rewolucyjny pomysł. Daje obywatelom 560 euro za nic
(Mikko Paananen/-Majestic/Ilmari Karonen/wikimedia (CC BY-SA 3.0))

Dwa tysiące bezrobotnych zostało wybranych w Finlandii do pilotażowego programu, w ramach którego od stycznia będą otrzymywać od państwa co miesiąc 560 euro. Co muszą zrobić w zamian? Nic. Nie muszą się nigdzie rejestrować, mieć dzieci czy żyć poniżej granicy ubóstwa.

Finlandia jest pierwszy krajem, który rozpoczyna testowanie tego pomysłu. A idea jest prosta - państwo daje swoim obywatelom kilkaset euro za darmo. Wszystkim, bez wyjątku. W ramach tak zwanego bezwarunkowego dochodu podstawowego.

Tak ma to wyglądać w wersji docelowej, ale na razie Finowie testują ten pomysł na dwóch tysiącach bezrobotnych, o czym informuje brytyjski "Independent".Otrzymają oni 560 euro (prawie 2,5 tys. złotych) miesięcznie i nie muszą nawet udowadniać, że poszukują pracy. Wcześniej mówiło się o kwocie 550 euro, wypłacanej od listopada. Ostatecznie realizacja przesunęła się więc o dwa miesiące.

Władze zapewniają, że pilotaż ma zachęcić bezrobotnych do podjęcia pracy. Ich zdaniem bezrobotni odkładają decyzję o podjęciu zatrudnienia, bo boją się utraty zasiłków. Jeśli więc nie będzie im to grozić, bo bezwarunkowy dochód otrzymają tak czy inaczej, to będą skłonni skutecznie szukać pracy. Eksperyment ma potrwać do końca 2018 roku. Później prowadzone będą badania, czy rzeczywiście przyniósł oczekiwany skutek.

Docelowo Finowie mieliby otrzymywać co miesiąc z budżetu wolną od podatku kwotę 800 euro. W skali całego państwa oznaczałoby to wydatek 52,2 mld euro rocznie.

Idea bezwarunkowego dochodu podstawowego budzi wiele kontrowersji wśród ekonomistów. Jak pisaliśmy już w WP money, niektórzy popierają taki pomysł, a inni nazywają go "szerzeniem ciemnoty umysłowej".

W czerwcu referendum w tej sprawie przeprowadzono w Szwajcarii. Mieszkańcy głosowali nad tym, czy chcą otrzymywać 2,5 tys. franków miesięcznie (dla nieletnich byłoby to 625 franków). Ostatecznie pomysł nie znalazł poparcia Helwetów - 78 proc. z nich było mu przeciwnych. Zagłosowało mniej niż 25 proc. Szwajcarów.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(147)
Anna
7 lat temu
7odbijajac od tematu, warto czasem pochodzić po necie, zgarnij świeżaki dla dzieci, tylko 5000sztuk!! wejdz na: ow.ly/hFLD307jvdj, sama dostałam 3 sztuki!
PATRIOTA
7 lat temu
Skandynawskie państwo socjalne
Cezary
7 lat temu
W Finlandii sie sprawdzi a Pis nie pozwoli na to w Polsce. Pis zniszczy ten kraj i jego naród.
sek
7 lat temu
Kurde co oni się zastanawiają ja w Polsce nie jestem zarejestrowany żadnego ubezpieczenia nic nie robię a życie ucieka:|Na co bym miał wydać na te chemikalia co nas wykańczają?
Polak
7 lat temu
Do wszystkich "specjalystów" wypowiadających się w tym temacie. Polecam prace pani Evelyn L. Forget, która przebadała działanie tego systemu i doszła do pozytywnych wniosków. Oczywiście dla was to zbyt trudne żeby zrozumieć naukowe opracowania i analizy gdyż wy ciągle mentalnie tkwicie w komunie nawet ci, którzy urodzili się już w czasach po upadku komuny piszą brednie o socjalizmie i rozdawnictwie państwowych pieniędzy. Zawsze to łatwiej napisać głupi komentarz w internecie niż wziąć książkę i poczytać o temacie, który chce się komentować.
...
Następna strona