Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Strajk kolejarzy kosztuje Francję od 15 do 20 mln euro dziennie

4
Podziel się:

Strajk kolejarzy kosztuje francuskie koleje państwowe SNCF 15 do 20 mln euro dziennie; a jeśli wliczyć w to straty w przewozach towarowych to koszt ten przekracza 20 mln - powiedział w poniedziałek rzecznik SNCF.

Strajk kolejarzy kosztuje Francję od 15 do 20 mln euro dziennie
(AFP/EAST NEWS)

Strajk kolejarzy kosztuje francuskie koleje państwowe SNCF 15 do 20 mln euro dziennie. A jeśli wliczyć w to straty w przewozach towarowych, to koszt ten przekracza 20 mln - powiedział w poniedziałek rzecznik SNCF.

Poniedziałek jest szóstym dniem bezterminowego strajku kolejarzy, a zarazem trzynastym dniem, jeśli policzyć wszystkie protesty od początku marca - pisze "Le Figaro".

Zarząd SNCF podjął w poniedziałek kolejną turę negocjacji ze związkowcami, dotyczą one godzin pracy kolejarzy. Ich związki zawodowe CGT-Cheminots i SUD-Rail domagają się też wycofania się rządu z reformy prawa pracy.

Według Reutera strajkującym "zaczyna brakować zapału": w poniedziałek w proteście uczestniczyło już tylko 8,5 proc. pracowników SNCF.

Fala protestów jest reakcją na forsowanie przez socjalistyczny rząd prezydenta Francois Hollande'a niepopularnej reformy prawa pracy. Otwiera ona drogę do przedłużenia tygodnia pracy z obecnych 35 do 48 godzin, a dnia pracy w różnych przypadkach do 12 godzin.

Rząd uzasadnia potrzebę liberalizacji kodeksu pracy koniecznością przystosowania francuskich przedsiębiorstw do międzynarodowej konkurencji.

Projekt zmian w ustawodawstwie przewiduje też pewne ułatwienia dla pracodawców dotyczące zwolnień i związanych z nimi odpraw, a także osłabienie praw związkowych, by zaradzić rekordowemu jak na Francję bezrobociu sięgającemu 10 proc. Rząd odmawia wycofania się z reformy, ale podkreśla, że jest otwarty na negocjacje.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(4)
p_j
8 lat temu
Ile kosztowały Polskę strajki Solidarności w latach 80?
emeryt
8 lat temu
Gdy istniał ZSRR, burżuje z zachodu, obawiając się komuny, dawali pracownikom przywileje i wysokie zarobki. Teraz pokazują swoje prawdziwe oblicze, mimo ze nazywają się socjalistami.
azs
8 lat temu
dzis szybcjiej zamkniesz firme niz zwolnisz pracownika
Gottfryd
8 lat temu
Czyżby FRANCUZI się poddali? Blisko połowa więcej godzin, stawki za pracę takie same :)