Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Marcin Walków
|
aktualizacja

Urząd tłumaczy zatrudnienie Michała Tuska. Znamy zakres obowiązków syna premiera

142
Podziel się:

Michał Tusk ma pracę w pomorskim urzędzie marszałkowskim. Syn premiera jest głównym specjalistą w Departamencie Infrastruktury. - Nie widzę miejsca na jakikolwiek komentarz w kontekście politycznym - mówi money.pl Michał Piotrowski, rzecznik urzędu. I podkreśla, że Michał Tusk spełnił wymagania.

Urząd tłumaczy zatrudnienie Michała Tuska. Znamy zakres obowiązków syna premiera
Michał Tusk podczas zeznań przed komisją śledczą ds. Amber Gold (East News, Stefan Maszewski/REPORTER)

Michał Piotrowski, rzecznik prasowy Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego, już wczoraj potwierdził Wirtualnej Polsce fakt zatrudnienia Michała Tuska. W odpowiedzi na pytania money.pl wyjaśnia, w jakich okolicznościach syn premiera zdobył nową pracę oraz czym się zajmuje w urzędzie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Rekonstrukcja rządu nieunikniona? “Te zmiany mogą zajść”

Piotrowski zaznacza, że Urząd Marszałkowski jest instytucją, która zatrudnia pracowników-specjalistów w swoich dziedzinach. Michał Tusk zaczął w nim pracę od 1 kwietnia na stanowisku głównego specjalisty-eksperta na mocy art. 22 ustawy o pracownikach samorządowych.

- Na tej podstawie zostało zawarte trójstronne porozumienie pomiędzy pracodawcami: obecnym - Zarządem Transportu Miejskiego w Gdańsku, przyjmującym - Urzędem Marszałkowskim Województwa Pomorskiego oraz pracownikiem Michałem Tuskiem - mówi nam Piotrowski.

Dodaje, że na mocy tej ustawy pracownik przechodząc do nowego pracodawcy zachowuje dotychczasowe warunki zatrudnienia w zakresie rodzaju umowy o pracę.

Onet.pl ustalił, że zasadnicze wynagrodzenie Michała Tuska to 7,3 tys. zł. brutto. W Departamencie Infrastruktury średnie zarobki na stanowisku głównego specjalisty to 7 tys. zł. brutto. Syn premiera zarabia o 300 zł więcej - wskazuje portal.

Michał Tusk ekspertem w urzędzie. Zakres obowiązków

Jak dowiedział się money.pl, obowiązki, które należą do Michała Tuska na nowym stanowisku obejmują:

  • planowanie i integracja regionalnego i metropolitalnego transportu publicznego,
  • współpraca z organizatorami publicznego transportu zbiorowego,
  • opracowanie, optymalizacja rozkładów jazdy transportu publicznego w zakresie przewozów wojewódzkich,
  • podejmowanie współpracy z zespołami doradczymi i opiniodawczymi specjalizującymi się w obszarze transportu,
  • opiniowanie i wnioskowanie w sprawach strategii oraz wieloletnich planów, programów w zakresie rozwoju transportu,
  • przygotowanie zmian do Planu Transportowego Województwa,
  • współpraca w kluczowych projektach w zakresie rozwoju transportu w województwie pomorskim,
  • opiniowanie dokumentów i publikacji w zakresie publicznego transportu zbiorowego,
  • opiniowanie projektów aktów prawnych w sprawach przepisów dotyczących transportu publicznego.

"Spełnia wymagania". Rzecznik ucina domysły

Michał Tusk jest synem premiera i lidera Platformy Obywatelskiej Donalda Tuska. Marszałek województwa oraz prezydent Gdańska również są politykami PO. Rzecznik urzędu ucina jednak możliwe domysły i spekulacje o politycznym tle nowej posady Michała Tuska.

Przypomina, że zgodnie z rządowym rozporządzeniem z 2023 r. pracownik zatrudniony na stanowisku głównego specjalisty musi posiadać wykształcenie wyższe oraz minimum czteroletni staż pracy.

Pan Michał Tusk spełnia powyższe wymagania, legitymując się wykształceniem wyższym magisterskim i 20-letnim doświadczeniem zawodowym między innymi związanym z transportem publicznym. Wobec powyższego nie widzę miejsca na jakikolwiek komentarz w kontekście politycznym zatrudnienia tego konkretnie pracownika - podkreśla Piotrowski w odpowiedzi na pytania money.pl.

Od 2021 r. Michał Tusk pracował w gdańskim Zarządzie Transportu Miejskiego, gdzie wygrał konkurs na głównego specjalistę ds. inwestycji.

W przeszłości związany był z "Gazetą Wyborczą Trójmiasto", gdzie pisał głównie o tematach komunikacyjnych. Jak przypomina Wirtualna Polska, "zwrócił na siebie uwagę mediów za sprawą podjęcia współpracy z liniami lotniczymi OLT Express, należącymi do Amber Gold". Z tego powodu zeznawał przed komisją śledczą.

oprac. Marcin Walków, dziennikarz i wydawca money.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
praca
infrastruktura
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(142)
Jacek
1 tyg. temu
Syn Kamińskiego zarabia 50k miesięcznie, a syn Tuska z 20 lat doświadczenia ma ledwo piątaka na rękę? Słabo, że chyba Donald musi mu jeszcze płacić kieszonkowe...
urzedas
1 tyg. temu
tatus kazal wiec co my mozemy
Selenauta
1 tyg. temu
Nie nie to nie jest nepotyzm
S7.
2 tyg. temu
Kiedy rozwiążą senat a sejm na spółkę Zoo?
koks
2 tyg. temu
eksperci w spółkach i urzędach - niezależni bueheheheh (rodzina królika tak było jest i będzie)
...
Następna strona