Warszawa. Deweloper przerwał budowę i zburzył własne osiedle
Całkowite wyburzenie powstającego bloku? Warszawski deweloper pokazał, że da się to zrobić. Tłumaczy to niepewnością, co do użytych materiałów.
Osiedle Nova Białołęka przy ul. Kartograficznej miało być zespołem czterech dwupiętrowych bloków. Inwestor, czyli firma Jakon, w pierwszej fazie zdecydowała o budowie dwóch domów z 35 mieszkaniami.
Jak podaje warszawska "Gazeta Wyborcza", konstrukcja osiągnęła już wysokość pierwszego piętra, po czym... stanęła. Zamiast betoniarek, na plac budowy wjechał ciężki sprzęt, który wyburzył to, co dotychczas udało się zbudować.
- To nie z naszego nakazu - zapewnia "Wyborczą" Andrzej Kłosowski, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego.
Deweloperski Fundusz Gwarancyjny. Ceny mieszkań jeszcze wzrosną
O co więc chodzi? Przedstawiciel inwestora tłumaczy tę decyzję wątpliwościami co do użytego materiału.
- W trosce o jak najlepsze rozwiązania techniczne oraz brak pewności co do użytego materiału, zdecydowaliśmy o rozbiórce części budynku - informuje Paweł Żywek z Jakonu, cytowany przez "GW".