Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Arkadiusz Braumberger
|

"Niemiecki rząd jest odpowiedzialny za zamach". Właściciel polskiej firmy chce odszkodowania za atak terrorystyczny w Berlinie

74
Podziel się:

Właściciel polskiej ciężarówki, która posłużyła tunezyjskiemu terroryście Anisowi Amriemu do zamachu w Berlinie, domaga się od Niemiec odszkodowania - podał w sobotę dziennik "Passauer Neue Presse". Samochód ma wrócić do Polski 13 kwietnia.

"Niemiecki rząd jest odpowiedzialny za zamach". Właściciel polskiej firmy chce odszkodowania za atak terrorystyczny w Berlinie
(PAP/EPA)

Właściciel polskiej ciężarówki, która posłużyła terroryście do zamachu w Berlinie, domaga się od Niemiec odszkodowania - podał w sobotę dziennik "Passauer Neue Presse".

- Niemiecki rząd jest odpowiedzialny za zamach. Mam nadzieję, że pokryje wszystkie szkody, jakie poniosłem - powiedział "PNP" Ariel Żurawski, właściciel firmy transportowej spod Gryfina, do którego należy samochód..

Jak pisze gazeta, ciężarówka znajdująca się od grudnia w Berlinie w związku ze śledztwem prowadzonym przez niemiecką prokuraturę ma zostać przewieziona do Polski i zwrócona właścicielowi 13 kwietnia. - To trwało zbyt długo - skomentował decyzję władz Ariel Żurawski, właściciel firmy transportowej spod Gryfina, do którego należy samochód.

19 grudnia 2016 roku Tunezyjczyk Anis Amri porwał zaparkowaną na jednej z berlińskich ulic ciężarówkę i po zastrzeleniu polskiego kierowcy Łukasza Urbana wjechał nią w tłum na jarmarku bożonarodzeniowym w centrum Berlina. W zamachu zginęło 12 osób, a ponad 50 zostało rannych. Terrorystę, który zbiegł z miejsca przestępstwa, cztery dni później zastrzelili pod Mediolanem włoscy policjanci.

Jak podał tygodnik "Der Spiegel", zamachowiec nie działał spontanicznie, lecz dokładnie zaplanował swoją akcję, przygotowując się do niej przez kilka tygodni.

Władze landu Berlin powołały w tym tygodniu byłego prokuratora federalnego Bruno Josta na "nadzwyczajnego pełnomocnika" w celu wyjaśnienia wszelkich okoliczności zamachu.

wiadomości
gospodarka
najważniejsze
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(74)
JANKRY1989
7 lat temu
NIEMCY - tu jest takie prawo, jak nie był ubezpieczony, nic nie dostaje się a nawet jak ma się ubezpieczenie, to trudno od nich coś wyrwać, bez adwokata ani rusz, a adwokat prywatnie tu bierze np. odzyska nie 10 000 Euro, wpłacić musisz 8000 - 9000 Euro i jeszcze nie wiadomo czy wygrasz, sprawa może się toczyć latami a tym bardziej od państwowych instytucji
Mirek
7 lat temu
Taka jest nowa tradycja, że jak oni nam przetrzymają ciągnik, to mają oddać samolot. Taka nowa tradycja jest - ekstradycja.
Mirek
7 lat temu
Czesi żądają dostępu do Atlantyku!
ddd
7 lat temu
i słusznie..niech się domaga..należy sie..chociaż żadne pieniądze nie wrócą życia tego młodego kierowcy....
jan
7 lat temu
w niemczech odszkodowanie dostanie, w Polsce to by go zgnoili jakby nie mial znajomej mafii urzedniczej lub prawniczej albo politycznej.
...
Następna strona