Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Tomasz Sąsiada
|

Przewodniczący KRRiT spotkał się z przedstawicielami TVN. Wraca sprawa kontrowersyjnej kary

115
Podziel się:

Witold Kołodziejski, przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, spotkał się z przedstawicielami zarządu TVN - poinformowała w piątek Rada.

Witold Kołodziejski, przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, spotkał się z przedstawicielami zarządu TVN.
Witold Kołodziejski, przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, spotkał się z przedstawicielami zarządu TVN. (STEFAN MASZEWSKI/REPORTER)

"Strony omówiły stan spraw związany z decyzją z 11 grudnia br. w sprawie TVN" - podała w komunikacie KRRiT. Chodzi o kontrowersyjną karę, którą nałożyła na stację za relacjonowanie wydarzeń przed Sejmem w grudniu 2016 roku.

W opinii Rady TVN nakłaniał widzów do wzięcia udziału w nielegalnych - jej zdaniem - protestach. KRRiT nałożyła więc na stację karę w wysokości niemal 1,5 mln zł.

KRRiT uznała też, że TVN24 propagowała blokowanie sali plenarnej Sejmu przez grupę posłów, co "uniemożliwiało prowadzenie obrad jako legalnego i dopuszczalnego środka politycznego sprzeciwu".

Zobacz także: Zobacz też: Abonament? Żakowski: tak, ale telewizja dla Polaków

"Rozmowy będą kontynuowane. Dla dobra ładu medialnego strony ustaliły, że powstrzymają się od komentarzy w mediach" - czytamy w piątkowym komunikacie KRRiT.

Po decyzji o nałożeniu kary na TVN na KRRiT spadła ogromna fala krytyki. Zarzucono Radzie, że to atak na wolność mediów w Polsce i ostrzeżenie dla niewygodnych dla władzy dziennikarzy. Głos w tej sprawie zabrał nawet amerykański Departament Stanu. Jego przedstawiciele zaznaczyli, że Stany są zaniepokojone tą decyzją i podkreślili, że podważa ona wolność mediów w Polsce, a niezależne media są fundamentem demokracji.

W odpowiedzi na krytykę głos w tej sprawie zabrał premier Mateusz Morawiecki. Zapewnił on w czwartek podczas szczytu w Brukseli, że jest absolutnym zwolenników wolnych mediów, "nawet jeśli są stronnicze".

Również w czwartek Kołodziejski w programie wPolsce.pl mówił, że kara nie została nałożona za stronniczość, a za propagowanie działań niezgodnych z prawem.

wiadomości
gospodarka
KOMENTARZE
(115)
WYRÓŻNIONE
Zenner
8 lat temu
Pan się nie wstydzi, panie kolodziejski?
SOCJALDEMOKRA...
8 lat temu
Stronnicze media i nieobiektywne w przekazie to RTVP -Szanowny Panie Kołodziejski !!
MOHER
8 lat temu
WUJEK SAM TUPNĄŁ NOGĄ I KOTEK PODWINĄŁ OGONEK.MLEKO JDANAK ROZLAŁO.
...
Następna strona