Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

PO apeluje o przywrócenie małego ruchu granicznego z Rosją

10
Podziel się:

Mały ruch graniczny nie ma nic wspólnego z wielką polityką; to udogodnienie dla mieszkańców i korzyść ekonomiczna - mówili posłowie PO na poniedziałkowej konferencji w Sejmie. Zaapelowali do rządu o przywrócenie małego ruchu granicznego z Rosją.

PO apeluje o przywrócenie małego ruchu granicznego z Rosją
(PAP/Tomasz Waszczuk)

W związku ze szczytem NATO i Światowymi Dniami Młodzieży, Polska podjęła decyzję o zawieszeniu od 4 lipca br. przepisów międzyrządowych umów o małym ruchu granicznym (MRG), w części dotyczącej wjazdu i pobytu na terytorium RP mieszkańców strefy przygranicznej Ukrainy oraz Federacji Rosyjskiej.

Po ŚDM mały ruch graniczny z Ukrainą przywrócono, z obwodem kaliningradzkim Rosji nie. Przedstawiciele rządu argumentują to kwestiami bezpieczeństwa.

Do sprawy MRG odnieśli się w poniedziałek politycy PO.

Poseł PO Robert Tyszkiewicz przekonywał, że "mały ruch graniczny to jest udogodnienie dla mieszkańców obszarów przygranicznych, pozwalający im bez opłaty za wizy przekraczać wielokrotnie granice". - Nie ma nic wspólnego z wielką polityką, to jest typowe strzelanie z armaty do wróbli używanie tego typu argumentacji ze świata wielkiej polityki - mówił Tyszkiewicz, odnosząc się do argumentacji polityków rządu.

- Mały ruch graniczny oznacza tylko korzyść ekonomiczną. Obywatel rosyjski oraz adekwatnie obywatel polski nie musi występować o wizę w pasie przygranicznym 50 km, aby przekroczyć granicę, wszelkie inne rygory przekraczania granicy obowiązują. Jedyna dogodność to dogodność finansowa, że nie trzeba każdorazowo kupować drugiej wizy, która w ramach turystyki zakupowej przygranicznej stanowi poważną część całego przedsięwzięcia - dodał.

Według Tyszkiewicza na krytykę zasługuje fakt, że głosu w sprawie nie zabiera minister spraw zagranicznych. - Warto w tym momencie zapytać, gdzie jest minister spraw zagranicznych? Od kiedy to minister spraw wewnętrznych decyduje w tak istotnych dla relacji międzynarodowych Polski jak kwestia naszego wschodniego sąsiedztwa? - pytał. - Domagamy się tego, by niezwłocznie rząd polski przywrócił funkcjonowanie małego ruchu granicznego na granicy z Federacją Rosyjską - apelował Tyszkiewicz.

Były marszałek województwa warmińsko-mazurskiego Jacek Protas (PO) podkreślał, jak istotny dla mieszkańców tego województwa mały ruch graniczny. - Zawieszenie małego ruchu granicznego, a właściwie - dzisiaj można by powiedzieć po wypowiedziach przedstawicieli rządu - zamknięcie małego ruchu granicznego spowoduje pogorszenie sytuacji ekonomicznej województw: warmińsko-mazurskiego i pomorskiego. Stawia również pod znakiem zapytania realizację bilateralnego programu współpracy między Polską a Rosją - podkreślił.

Wiceminister spraw wewnętrznych Jarosław Zieliński, pytany o możliwość wznowienia MRG z obwodem kaliningradzkim, mówił w poniedziałek w Białymstoku: Ttrudno mówić o terminach. Bezpieczeństwo jest wartością nadrzędną".

Szef MSWiA Mariusz Błaszczak pytany w sobotę "Sygnałach Dnia" o to, czy i kiedy będzie możliwe przywrócenie małego ruchu przygranicznego z obwodem kaliningradzkim odpowiedział: "Wtedy, kiedy ustąpią te przyczyny, które są związane z bezpieczeństwem państwa polskiego. Wtedy możemy powrócić do małego ruchu granicznego".

W sprawie przywrócenia małego ruchu granicznego w zeszłym tygodniu głos zabrali marszałek pomorski Mieczysław Struk, który wysłał pismo do szefów MSWiA oraz MSZ oraz marszałek warmińsko-mazurski Gustaw Brzezin, który skierował list do szefa MSWiA.

Do czasu zawieszenia umowy mały ruch graniczny między Polską i Rosją był możliwy od lipca 2012 r. i obejmował cały obwód kaliningradzki oraz część województw pomorskiego i warmińsko-mazurskiego. Ułatwiał mieszkańcom tych terenów regularne przekraczanie wspólnej granicy. Rosjanie przyjeżdżali do Polski na zakupy (spożywcze, po sprzęt AGD, RTV, czy odzież), a Polacy zaopatrywali się w Rosji w tańsze paliwo.

wiadomości
gospodarka
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(10)
WYRÓŻNIONE
specjal776
9 lat temu
już bym wolał żeby zamknęli ruch na granicy z upainą niż Rosją
chloop
9 lat temu
jo tam zagrozenia od ruskiego przemytnika nie wid zioł ,Ale jest Moj sasiad wiecznie zagrozony no ale on to pare razy w roku w ''Rzymie '' jest / regionalny zaklad psychiatryczny we fromborku/
Igor
9 lat temu
W końcu ktoś poszedł po rozum do głowy. Na lewej sprzedaży alkoholu, papierosów i paliwa państwo więcej straciło niż zyskiwało. Połowa przemytników dodatkowo brała zasiłki z MOPSów, bo pracy nie mieli i bieda, a na podwórzu po trzy passaty.