Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Sebastian Ogórek
|

Rosjanie uciekną z Grupy Azoty? Udziały Acronu kupić może PFR

24
Podziel się:

Niewykluczone, że rosyjski Acron wycofa się z Grupy Azoty, a jego udziały odkupi Polski Fundusz Rozwoju. Transakcja byłaby warta 1,5 mld zł - informuje w swym środowym wydaniu "Nasz Dziennik".

Grupa Azoty kilka lat temu była obiektam zażartej walki Polski i Rosji. Teraz wojna o nawozowego giganta może się skończyć.
Grupa Azoty kilka lat temu była obiektam zażartej walki Polski i Rosji. Teraz wojna o nawozowego giganta może się skończyć. (Grupa Azoty/materiały prasowe)

Niewykluczone, że rosyjski Acron wycofa się z Grupy Azoty, a jego udziały odkupi Polski Fundusz Rozwoju. Transakcja byłaby warta 1,5 mld zł.

O sprawie informuje w swym środowym wydaniu "Nasz Dziennik". Polski Fundusz Rozwoju (PFR) nie skomentował tych informacji, ale o takim scenariuszu mówią przedstawiciele grupy Azoty.

Acron oficjalnie nie zgłosił zamiaru sprzedaży swoich udziałów w Azotach, stanowiących prawie 20 proc. (część posiadają jego spółki zależne), ale taki scenariusz jest mocno brany pod uwagę. A to dlatego, że Rosjanie nie mają już szans na przejęcie kontroli nad Grupą Azoty. Holding znalazł się bowiem na liście przedsiębiorstw strategicznych i przez to jest chroniony przed wrogim przejęciem.

Jak czytamy w gazecie, Acron nie ma więc możliwości np. wezwania innych akcjonariuszy do sprzedaży mu swoich udziału w Azotach. A w taki właśnie sposób rosyjski koncern próbował kupić GA kilka lat temu. Wezwanie do sprzedaży akcji zablokował wówczas Skarb Państwa.

Przypomnijmy, że poprzedni rząd PO-PSL także chronił polskiego producenta chemii i nawozów. Problemem było choćby dopuszczenie do rady nadzorczej przedstawicieli Rosjan. Dzięki temu mogliby oni dostać wgląd do wszystkich technologii polskiej firmy.

* Polski Fundusz Rozwoju powoła dwa fundusze. Chce pomóc startupom *

Tych informacji na razie nie chce komentować sam PFR. We wtorek w rozmowie z dziennikarzami prezes Funduszu unikał jednoznacznego stanowiska w tej sprawie.

- Jesteśmy skoncentrowani na transakcjach, gdzie finansujemy rozwój - powiedział wiceprezes ds. inwestycji Marcin Piasecki. - Nasze fundusze mają ponad 6 mld zł commitmentu, z czego do tej pory zainwestowaliśmy gdzieś jedną piątą - zaraz jednak dodał Piasecki.

Grupa Azoty zajmuje drugą pozycję w UE w produkcji nawozów azotowych i wieloskładnikowych, a takie produkty jak melamina, kaprolaktam, poliamid, alkohole OXO czy biel tytanowa mają również silną pozycję w sektorze chemicznym znajdując swoje zastosowanie w wielu gałęziach przemysłu.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(24)
Retro
7 lat temu
Jacy Rosjanie? Żyd, oligarcha Wiaczesław Mosze Kantor. Oni (Żydzi) w spekulacje wchodzą tam, gdzie prawo jest jak stara guma od majtek; Rozciągnięte do granic możliwości.
re
7 lat temu
Tam jest błąd, poprzedni rząd w żaden sposób nie chronił, jedynie sprawiał takie wrażenie, ktoś przecież pozwolił na kupno takiego dużego pakietu przez rosjan... PO-PSL to była mafia sprzedawczyków i zdrajców...
Wi
7 lat temu
Bedzie zle, dlatego Rosja sprzedaje udzialy.
Krasawica
7 lat temu
Podziękować Ruskim byłoby ciekawie. Chcieli położyć swoje KGB-iczne łapki na jednej z większych firm, ale im się nie udaje, przynajmniej na razie. Obrona Azotów przed Rusem to jedna z nielicznych udanych decyzji ob. Tuska oraz jego niezbyt wesołej czeredki.
Lucjan Jonak
7 lat temu
Głosujcie na Tuska on by sprzedal
...
Następna strona