Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Wyłudzenia kredytów. Pięć osób zatrzymanych w związku ze szkodą PKO BP

70
Podziel się:

Według śledztwa, podejrzani zabiegali o uzyskanie kredytów obrotowych dla pięciu podmiotów w dwóch oddziałach banku PKO BP w Mysłowicach i Jaworznie oraz w Regionalnym Centrum Korporacyjnym w Tychach.

Wyłudzenia kredytów. Pięć osób zatrzymanych w związku ze szkodą PKO BP
(Bartosz Wawryszuk)

3,8 mln zł wyłudziła od banku PKO BP grupa oszustów, przedstawiając we wnioskach kredytowych dokumenty z fałszywymi danymi. W związku z tą sprawą dotychczas zatrzymano pięć osób - podała we wtorek Prokuratura Krajowa.

Śledztwo w sprawie oszustw na szkodę PKO BP nadzoruje Prokuratura Okręgowa w Katowicach. Na polecenie prokuratora policjanci z komendy wojewódzkiej w Katowicach zatrzymali pięć osób - Lecha B., Marcina M., Magdalenę M., Roberta T. oraz Sławomira J.

Według śledztwa, podejrzani zabiegali o uzyskanie kredytów obrotowych dla pięciu podmiotów w dwóch oddziałach banku PKO BP w Mysłowicach i Jaworznie oraz w Regionalnym Centrum Korporacyjnym w Tychach.

We wnioskach kredytowych przedstawiali dokumenty z fałszywymi danymi - zeznania o wysokości osiągniętego dochodu przez podatnika podatku dochodowego od osób prawnych, bilanse, rachunki zysków i strat sprawozdań finansowych.

"Analiza dowodów zgromadzonych w tej sprawie doprowadziła do ustalenia, że członkowie zarządów wszystkich spółek uczestniczących w oszukańczym procederze ściśle współpracowali z podejrzanym Lechem B. To jego firma obsługiwała rachunkowość każdej ze spółek i sporządzała dla nich deklaracje podatkowe, bilanse, rachunki zysków i strat i inne" - podał Dział Prasowy PK.

Podejrzanym ogłoszono zarzuty dotyczące oszustwa znacznej wartości, podrabiania dokumentów i posłużenia się nimi w banku. Cała piątka pozostaje na wolności - prokuratura zastosowała wobec nich poręczenia majątkowe od 3 tys. zł do 50 tys. zł. Są też pod dozorem policji i mają zakaz opuszczania kraju.

Jak zaznaczają prowadzący postępowanie, sprawa ma charakter rozwojowy i niewykluczone są zatrzymania kolejnych osób.

wiadomości
gospodarka
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(70)
WYRÓŻNIONE
hik
9 lat temu
GOŚCIA ZAMKNĄŁ SĄD ZA BATONIKA A ZA MILIONY SĄD POZWALA BYĆ NA WOLNOŚCI I TO POLSKA WŁAŚNIE!!!
POLak1
9 lat temu
To jakieś kpiny sadu -wyłudzili 3,8 mln zł a kaucję zapłacili od 3 do 50 tys zł!!!!! Gdzie tu logika i obrona interesu poszkodowanego?
kurczybyk
9 lat temu
I są na wolności :) Sprawa rozwojowa to będzie sie ciągnęła 10 lat a oni w końcu i tak brykną do ciepłych krajów. Wiadomo przecież że obywatele łamiący prawo nie mają żadnych problemów z przestrzeganiem zakazu wyjazdu z kraju. A za kradzież batonika w sklepie 2 lata odsiadki. Za pobazgranie pomnika Bierutowi zatrzymanie 48h. Ktoś wierzy że wszyscy jestesmy równi wobec prawa?
...
Następna strona