Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Jacek Bereźnicki
|

Związkowcy z KAS rezygnują z protestu. Rząd ugiął się pod żądaniami podwyżek

94
Podziel się:

Potwierdziły się informacje money.pl o tym, że w środę resort finansów zaproponuje podwyżki dla pracowników i funkcjonariuszy skarbówki. Na mocy podpisanego porozumienia ze związkowcami na pensje znajdzie się dodatkowe 400 mln zł.

21 listopada kierownictwo KAS porozumiało się ze związkowcami w kwestii podwyżek.
21 listopada kierownictwo KAS porozumiało się ze związkowcami w kwestii podwyżek. (Krajowa Administracja Skarbowa)

"Szef KAS Marian Banaś podpisał porozumienie ze Stroną Społeczną. Kierunkowe założenie to podjęcie wspólnych działań dla poprawy warunków pracy i służby w KAS - poinfomowała Krajowa Administracja Skarbowa na Twitterze.

Porozumienie ze związkowcami zakłada podwyżki wynagrodzeń i uposażeń od 1 stycznia 2019 r. o 655 zł brutto miesięcznie.

O tym, że Ministerstwo Finansów na spotkaniu ze związkowcami 21 listopada zamierza podpisać porozumienie z protestującymi związkami zawodowymi pracowników i funkcjonariuszy KAS, poinformowaliśmy już we wtorek. Potwierdziliśmy to w kilku niezależnych źródłach.

O co toczył się spór? Funkcjonariusze służby celno-skarbowej mieli żal do rządu, że jako jedyna formacja mundurowa zostali pominięci przy podwyżkach nie tylko w bieżącym, ale także w przyszłym roku.

- Budzi to bardzo duże niezadowolenie, ponieważ pan premier dziękuje im publicznie za skuteczną walkę z mafiami vatowskimi, że dzięki ich służbie są pieniądze na podwyżki dla innych służb i grup zawodowych - mówił szef Celników PL Sławomir Siwy.

Gdy okazało się, że służby podległe Ministerstwu Spraw Wewnętrznych i Administracji dogadały się z resortem i funkcjonariusze od przyszłego roku otrzymają podwyżki, wśród celników zawrzało.

Krajowa Administracja Skarbowa, w której skład wchodzą, podlega Ministerstwu Finansów i postanowienia porozumienia z 8 listopada ich nie obejmują - podobnie jak funkcjonariusz Służby Więziennej, którzy jednak porozumieli się z resortem 19 listopada.

W rozmowie z money.pl przewodniczący związku Celnicy.pl mówił o narastającej frustracji w całym KAS i ostrzegał, że brak pieniędzy dla jej pracowników, może doprowadzić do sytuacji, w której granica "stanie". Wystarczy bowiem, że powtórzyłaby się sytuacja z połowy 2016 r., gdy zmniejszono obsady w punktach kontroli na granicach.

O tym, że celnicy i ich koledzy z KAS powinni szykować się na podwyżki, mówiła już w ubiegłym tygodniu w rozmowie z nami minister Teresa Czerwińska. Wspomniała wówczas, że na przyszły rok w budżecie zarezerwowano na program "modernizacji" KAS 400 mln zł. Jak zdołaliśmy ustalić, kwota ta będzie wyższa i w całości zostanie przeznaczona na podwyżki wynagrodzeń zarówno pracowników, jak i funkcjonariuszy.

Obecnie najniższe wynagrodzenie pracowników i funkcjonariuszy KAS to 2169 zł netto. Kwoty brutto to odpowiednio 3017 zł i 2677 zł - różnica wynika z tego, że uposażenie funkcjonariusza nie obejmuje składek emerytalno-rentowych, które zawiera wynagrodzenie pracownika. W skarbówce są obecnie aż 3344 wakaty.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez * *dziejesie.wp.pl

wiadomości
gospodarka
gospodarka polska
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(94)
Maria
5 lata temu
A co z budżetówką
Karol
5 lata temu
Napisze cos kontrwowersyjnego dla zawistnego Polaka. BArdzo dobrze ze dostaja podwyzki, moze lepiej beda traktowac przedssiebiorcow i nie wlepiac mandaty na sile, ale z drugiej strony za duso ich tam, a jak sie nie podoba to niech ida do firmy prywatnej. Mam nadizeje ze jak bedzie kryzys i zabraknie pieniazkow na pincset plusy, zwolna ich polowe.
ella
5 lata temu
Proponuję wszystkim MĄDRYM przeczytać tekst porozumienia - bzdurą jest, że pracownicy skarbówek dostaną po 655 zł brutto podwyżki. Realnie, po odliczeniu i uwzględnieniu np. stażowego, z podwyżki może zostanie 100-200 zł... Autor w artykule wprowadza więc czytelników w błąd! Inna rzecz - każdy krytyk niech sobie przyjdzie i popracuje za 2100 zł netto... Premie kwartalne ok. 200-300 zł netto... To są duże pieniądze? Wszyscy myślą, że w urzędach zarabia się kokosy - to KŁAMSTWO! Minimalne wynagrodzenie wzrasta, ceny idą w górę jak oszalałe, a urzędnicy wciąż pracują bez podwyżek. Ciekawe czy w sektorze prywatnym by się na to zgodził.
gfg
5 lata temu
podwyzki dla skarbowki za gnebienie przesiebiorcow!! BRAWO PIS!!
pam
5 lata temu
Banaś to ten krętacz który w swoim oświadczeniu majątkowym ukrywał dochody i nieruchomości. To on jeszcze nie siedzi?
...
Następna strona