W 2021 r. CERT Polska, organizacja zajmująca się m.in. monitorowaniem bezpieczeństwa w internecie, odnotowała niemal dwukrotnie więcej zgłoszeń, tzw. incydentów bezpieczeństwa, niż rok wcześniej. Przestępcy atakują zarówno wielkie korporacje, jak i małe firmy. W tym samym roku 6 na 10 przedsiębiorstw doświadczyło co najmniej jednej sytuacji, w której ich bezpieczeństwo cyfrowe było zagrożone. Najczęściej dotyczy to wycieku danych spowodowanego złośliwym oprogramowaniem, wyłudzeniem dostępów lub utratą nośników.
Utrata danych to wymierne koszty finansowe dla firm. Jak wyliczają specjaliści Cybersecurity Ventures, do 2025 r. globalne straty spowodowane działaniami cyberprzestępców sięgną 10,5 biliona dolarów rocznie.
W 2022 r. cały świat zobaczył, że bezpośrednie, fizyczne ataki na siedziby firm, przeprowadzone przez wojsko innego kraju są jak najbardziej możliwe nawet w państwie, które leży w Europie. Wojna w Ukrainie obaliła wiele mitów dotyczących bezpieczeństwa danych przechowywanych lokalnie i pokazała, jak ważne jest zadbanie o backupy w oddalonych od siebie geograficznie miejscach, z jednoczesnym dostępem do tych danych przez 24 godz. na dobę z każdego punktu na świecie.
To właśnie najbardziej istotna cecha usług chmurowych, i to do nich przedsiębiorcy przekonują się coraz bardziej. Z raportu portalu Interaktywnie.com wynika, że już 70 proc. osób odpowiedzialnych za IT w polskich firmach uważa, że rozwiązania chmurowe stają się kluczową inwestycją, a aż 85 proc. podkreśla znaczenie cloud computingu dla bezpieczeństwa.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Plan na każdy scenariusz
Pierwszym krokiem na drodze do poprawy bezpieczeństwa cyfrowego każdej firmy powinien być plan. Plan oparty na realnych badaniach własnego przedsiębiorstwa i analizie ryzyka środowiska, w jakim działa. W Polsce tylko 41 proc. firm bada, jak ewentualny incydent wpłynie na funkcjonowanie biznesu. Na całym świecie aż 55 proc. dużych instytucji nie potrafi poradzić sobie z cyberatakami – nie tylko w rozumieniu powstrzymania ich, ale nawet ich zidentyfikowania, przywrócenia działania po ataku i ograniczenia jego negatywnych skutków.
Nie ma potrzeby dowodzić, dlaczego zadbanie o bezpieczeństwo, jeszcze zanim taki atak nastąpi, jest kluczowe. Odpowiednie procedury pozwalają na ograniczenie strat. Część z nich narzuca państwo, choćby przez przepisy RODO, które sprawiły, że jakość zabezpieczenia danych w firmach znacząco się poprawiła. Przedsiębiorcy powinni jednak działać w tej sprawie nie tylko pod groźbą kar, jakie przewiduje prawo, ale głównie z myślą o konieczności utrzymania ciągłości działania i stabilności biznesu. Dość powiedzieć, że aż 90 proc. firm, które nie mają opracowanego planu odzyskania danych, po pierwszym takim ataku bankrutuje.
Zatem strategia bezpieczeństwa to dla przedsiębiorstwa być albo nie być.
Chmura filarem bezpieczeństwa
Usługi chmurowe nie są nową technologią, korzysta z nich większość użytkowników internetu. Nawet popularne portale, na których można założyć konto mailowe czy korzystać z przestrzeni na dane, to nic innego niż cloud computing – oczywiście w bardzo zawężonym znaczeniu.
Pandemia znacząco przyspieszyła rozwój cyfrowy przedsiębiorstw. Firmy musiały dostosować się do nowej sytuacji, w której podstawowym, a często jedynym kanałem komunikacji z klientami i sprzedaży stał się internet. Większość działań, które zaczęły być w tym czasie prowadzone, byłyby niemożliwe, gdyby nie usługi chmurowe. Wirtualne dyski, komunikatory pozwalające na współpracę online, platformy sklepów internetowych, serwisy umożliwiające zbieranie i analizę danych sprzedażowych czy nawet "zwykła" możliwość pracy nad jednym dokumentem przez wiele osób jednocześnie – to wszystko dzieje się w chmurze.
Na tej przyspieszonej cyfryzacji skorzystali też konsumenci, którzy "nagle" dostali znacznie więcej – szybki kontakt, umowy zawierane na odległość, zdalny dostęp do zasobów itd. Dlatego dzisiaj firmy, które z jakichś przyczyn nie przeprowadziły jeszcze u siebie tej podstawowej wręcz cyfryzacji, pozostają w tyle za konkurencją.
To wszystko powoduje też, że firmy gromadzą coraz większe ilości danych, a tym samym mają coraz więcej zasobów, które muszą odpowiednio zabezpieczyć na wypadek ataku. Elementem wspomnianej wcześniej strategii bezpieczeństwa musi więc być skuteczne zabezpieczenie kopii zapasowej i procedura odzyskiwania danych, pozwalająca na zachowanie ciągłości działania i ograniczenie ewentualnych strat.
W takiej sytuacji przedsiębiorca ma do wyboru budowę własnej infrastruktury i zakup oprogramowania umożliwiającego tworzenie kopii zapasowych i odzyskiwania z nich danych albo skorzystanie z oferty zewnętrznego dostawcy. Wobec rosnącej dostępności i jakości rozwiązań z tej drugiej grupy oraz ze względu na to, że są one po prostu tańsze – coraz więcej firm korzysta z zewnętrznego data center.
Sprawdzony dostawca
Jak wyliczają specjaliści firmy analitycznej PMR, do 2025 r. zapotrzebowanie na usługi przetwarzania danych i kolokację (usługę wynajmu przestrzeni i infrastruktury w serwerowni) w Polsce może się nawet podwoić. Zainteresowane są nimi nie tylko duże korporacje, ale i mniejsze firmy, które doceniają wszystkie korzyści płynące z faktu oddania zarządzania tą częścią infrastruktury w ręce specjalistów.
Takich niewątpliwie nie brakuje w najnowszym Data Center T-Mobile w Warszawie, uruchomionym w ubiegłym roku przy ul. Szlacheckiej. Ten obiekt to kolejny etap transformacji T-Mobile, który ma ambicje przekształcenia z operatora telekomunikacyjnego we wszechstronną firmę technologiczną. To nowoczesne centrum jest częścią sieci kilkunastu ośrodków przetwarzania danych w naszym kraju, a T-Mobile wyrasta na jednego z największych dostawców usług chmurowych w Polsce.
Data Center w Warszawie to ponad 1700 m2 powierzchni kolokacyjnej. Zastosowano tu najnowocześniejsze rozwiązania bezpieczeństwa, zarówno dotyczące zabezpieczeń fizycznych, jak i energetycznych, telekomunikacyjnych oraz z zakresu cyberbezpieczeństwa.
T-Mobile, dzięki temu, że posiada własną infrastrukturę sieciową, jest w stanie skutecznie zabezpieczyć dostęp do danych. Z kolei fakt, że posiada kilkanaście centrów danych, pozwala na bezpieczne współdzielenie zasobów w tych lokalizacjach. Dostawca działa tu w modelu Disaster Recovery, który gwarantuje integralność danych w przypadku awarii lub braku dostępu do jednego obiektu. Dzięki temu są one nie tylko bezpieczne, ale również dostępne i zapewniają ciągłość działania.
Dzięki swoim zasobom T-Mobile dostarcza klientom usługi kompleksowe. Poza samą chmurą mogą oni skorzystać z najwyższej jakości szerokopasmowej transmisji danych oraz usług dbających o ich cyberbezpieczeństwo.
Zajmij się biznesem
Rozwój firmy w oparciu o wyłącznie własną infrastrukturę jest dziś praktycznie niemożliwy. Budowanie własnych serwerowni to ogromny wydatek, a do tego trzeba wziąć pod uwagę ogromne koszty jej utrzymania – zarówno po stronie obsługi, jak i oprogramowania – czy konieczność modernizowania sprzętu ze względu na rozwój technologii oraz zwiększenie zapotrzebowania na powierzchnię do przechowywania danych czy moc obliczeniową.
To są główne powody rosnącej popularności rozwiązań chmurowych. Te ostatnie mogą mieć różne oblicza – możemy korzystać z dostawcy chmury publicznej, ale i wyspecjalizowanej oferty chmury prywatnej. Są też dostępne rozwiązania hybrydowe, pozwalające nie tylko łączyć zalety obu powyższych usług, ale i wpleść w nie elementy własnej infrastruktury, jeśli tego wymaga specyfika pracy przedsiębiorstwa lub np. wymogi prawne (jak te dotyczące lokalizacji przechowywanych danych).
Mówiąc o tych wszystkich możliwościach, nie mamy na uwadze tylko samego bezpieczeństwa. Usługi chmurowe pozwalają na szybkie skalowanie działalności przedsiębiorstwa lub np. wdrażanie nowych, wymagających dużych zasobów produktów czy usług. W takim przypadku elastyczność korzystania z cloud computingu nie ma sobie równych.
To, co istotne przy wyborze dostawcy tego typu rozwiązań, to jego doświadczenie i zasoby technologiczne. Pod tym względem operator telekomunikacyjny, który od dłuższego czasu rozwija swoje centra danych i posiada szerokie portfolio usług dla biznesu, wydaje się wyjściem optymalnym. Oddając więc tę część biznesu w zarządzanie ekspertom, nie tylko zabezpieczamy się na każdą ewentualność, ale też uwalniamy zasoby w firmie. Dzięki temu możemy się po prostu skupić na rozwoju biznesu.
Materiał partnera: T-Mobile