Wielka Brytania sparaliżowana. Pierwsze ciężarówki opuszczają tymczasowy parking w Kent
Około 3,8 tys. ciężarówek utknęło na lotnisku w Manston, gdzie zorganizowano dla nich tymczasowy parking. Po otwarciu granicy z Francją pierwsze TIR-y ruszyły w drogę.
Pierwsze ciężarówki opuszczają tymczasowy parking w Kent - donosi BBC. Było to możliwe po osiągnięciu porozumienia między Wielką Brytanią a Francą, która w niedzielę zamknęła swoją granicę.
Od północy w środę Francja zniosła zakaz wjazdu do kraju, ale pod warunkiem negatywnego wyniku testu na koronawirusa.
Choć sytuacja nieco się poprawiła, to rozładowanie gigantycznego zatoru musi potrwać. Jest nerwowo. Jak donosi BBC zmęczeni i zdesperowani kierowcy ścierają się z policją w porcie w Dover, gdzie czekają na testy i negatywny wynik.
Do personelu NHS Test and Trace dołączyli żołnierze, aby przeprowadzić szybkie testy na tysiącach kierowców ciężarówek.
Polski kierowca pokazuje parking na lotnisku Kent
Jednak usunięcie zatorów może zająć kilka dni, informował sekretarz ds. społeczności Robert Jenrick.
Z kolei cytowany przez BBC brytyjski sekretarz transportu Grant Shapps, ostrzegł, że na południu kraju występują "poważne opóźnienia" i wezwał ludzi do unikania podróży do Kent.