Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
OPM
|

Wielkanoc 2021. Polacy ruszyli w Polskę, w busach brakuje miejsc

29
Podziel się:

Na nic zdał się apel premiera Mateusza Morawieckiego, by Wielkanoc spędzić w domu i nie przemieszczać się. To apel, a nie obowiązek, więc Polacy ruszyli na święta. Autobusy są przepchane, brakuje wolnych miejsc.

Wielkanoc 2021. Polacy ruszyli w Polskę, w busach brakuje miejsc
Wielkanoc 2021. Tłumy pasażerów przy autobusach, nie wszyscy pojadą (dziejesie.wp.pl)

Poprzez platformę #dziejesie dostajemy kolejne zdjęcia obrazujące, co dzieje się w czasie świąt Wielkiej Nocy 2021. Mimo zaostrzenia obostrzeń i trwającego lockdownu oraz apeli rządu o pozostanie w domach, rodacy ruszyli w Polskę.

Jedna z czytelniczek przysłała nam zdjęcie z centrum Warszawy, blisko stacji Metro Centrum, skąd odjeżdżają autobusy zabierające pasażerów, zwykle do innych polskich miast, a czasem za granicę.

Widzimy tłumy pasażerów wchodzące do autobusów, a także osoby z nadzieją oczekujące, by do dostać się do środka, kupić bilet i pojechać. Niestety, nie każdemu to się uda.

Też jesteś świadkiem świątecznej gorączki? Widzisz tłumy osób na dworcach? Prześlij nam zdjęcie poprzez platformę dziejesie.wp.pl.

Zobacz także: 5 lat 500+. Balcerowicz: "moralna, ekonomiczna i społeczna klęska"

Zgodnie z zasadami lockdownu, który potrwa co najmniej do 9 kwietnia, środkami transportu zbiorowego może podróżować ograniczona liczba osób.

W tym samym czasie jednym autobusem nie może jechać więcej osób niż 50 proc. liczby miejsc siedzących, albo (co dotyczy głównie komunikacji miejskiej) 30 proc. liczby wszystkich miejsc siedzących i stojących, przy jednoczesnym pozostawieniu w pojeździe co najmniej 50 proc. miejsc siedzących niezajętych.

To oznacza, że jeśli autobus wożący pasażerów z miasta do miasta jest w stanie zabrać jednocześnie 50 osób, zgodnie z pandemicznymi zasadami obecnie nie pojedzie więcej niż 25 pasażerów.

Rząd nie przewidział tu wyjątku dla zaszczepionych (jak w przypadku limitu osób), wyłączeni z zasady nie są także ozdrowieńcy. Zasada dotyczy wszystkich, bez wyjątku.

To oznacza spore problemy w podróżowaniu w czasie świąt. Wielu pasażerów łudziło się, że inni wezmą sobie do serca apel rządu i pozostaną w domach. Nic bardziej mylnego. Jeśli ktoś nie zaplanował wcześniej podróży i nie kupił biletu z wyprzedzeniem, teraz może już nie dostać się do miejscowości, do której chciał pojechać, ze względu na brak wolnych miejsc w autobusach.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(29)
jola
3 lata temu
My mieliśmy z dziećmi do Hotelu Lubicz na Wielkanoc. Ale niestety musieliśmy siedzieć sami w domu :( Bardzo smutne te święta.
Załamany tary...
3 lata temu
Aha, czyli 49.39 autobusy dalej dostają tarcze, a jeżdżą....a taxi od zeszłego roku nie może się doprosić, a spadki mamy nawet do 80%. Powinszować dyktatorom.
JamJestOn
3 lata temu
Ludzie umierają tylko na Covid, bo rząd ma w rękach statystyki, szpitale jednoimienne i covidowe pustkami świecą. Tylko w TV, radiu i zależnych od wpływów farmaceutycznych koncernów słychać o sianiu strachu w związku zr straszną pandemią! A w necie aż wrze od opinii negatywnych co do statystyk, lockdownów i mało skutecznych testów czy szczepionek. Ale jeśli ktoś chce żyć w nieświadomości, szczepić się, być przerażonym bo..., to proszę bardzo!!!
Franio
3 lata temu
A ja mieszkam od 30 lat w Warszawie od 25-lat mam tutaj firmę ,,tutaj płacę podatki ,,,CzY TEZ JESTEM SŁOIKIEM????
Ajak
3 lata temu
A po powrocie zapełnia się szpitale i sory
...
Następna strona