Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. MŁU
|
aktualizacja

Spadek sprzedaży detalicznej. Po niezłym miesiącu przyszło wyhamowanie. "Mogło być gorzej"

27
Podziel się:

Sprzedaż detaliczna w Polsce wyhamowuje. Choć w ujęciu rocznym wzrosła o 4,1 proc., to jednak obraz zmienia się, jeżeli spojrzeć na sytuację w handlu miesiąc do miesiąca. We wrześniu sprzedaż detaliczna w cenach stałych była niższa o 2,8 proc. w porównaniu z sierpniowym odczytem. Ekonomiści ING podkreślają, że wpływ na to mają świadczenia społeczne i gdyby nie one, to "mogło być gorzej".

Spadek sprzedaży detalicznej. Po niezłym miesiącu przyszło wyhamowanie. "Mogło być gorzej"
Dane GUS. Sprzedaż detaliczna w cenach stałych kolejny raz wyhamowuje (Adobe Stock, Bartlomiej Magierowski)

Główny Urząd Statystyczny w swoim raporcie dotyczącym sprzedaży detalicznej w cenach stałych zauważa, że wskaźnik ten we wrześniu wzrósł o 4,1 proc. rok do roku. Jednak przed rokiem wzrost ten był jeszcze wyższy - we wrześniu 2021 r. wynosił on 5,1 proc.

Sprzedaż detaliczna we wrześniu 2022 r. – świadczenia społeczne "uratowały" handel

W porównaniu z sierpniem 2022 r. notowano spadek sprzedaży detalicznej o 2,8 proc.

Eksperci ING w swoim komentarzu podkreślają, że sytuację handlu uratowały świadczenia społeczne wypłacone seniorom.

Gdyby nie 14. emerytura, wypłacana w sierpniu i wrześniu, mogło być gorzej. Pomimo tarcz antyinflacyjnych/solidarnościowych konsumpcja jednak spowalnia - zauważają ekonomiści ING we wpisie na Twitterze.

Analitycy Pekao dodają, że wynik ten jest bardzo zbliżony do konsensusu rynkowego. "Komplet danych miesięcznych za trzeci kwartał pozwala nam doprecyzować prognozę PKB za ten okres. Obstawiamy wzrost o 3,0 proc. rok do roku" - szacują.

Spadek po okresie wakacyjnym

W porównaniu sierpniowym odczytem jednak trzeba odnotować spadek sprzedaży detalicznej. Tutaj jednak trzeba od razu przypomnieć, że sierpniowy odczyt zaskoczył ekonomistów. Wtedy sprzedaż detaliczna w cenach stałych w sierpniu wzrosła o 4,2 proc. w ujęciu rocznym, a w ujęciu miesięcznym wzrosła o 1,0 proc. Eksperci ING podkreślali wtedy, że to "kolejne potwierdzenie, że mamy do czynienia ze spowolnieniem, a nie gwałtownym załamaniem koniunktury".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Prezes Żabki: żywność marnuje się w łańcuchach dostaw. Sieć podjęła decyzję

Dane o sprzedaży detalicznej jednak już od jakiegoś czasu wskazują na wyhamowanie. W lipcu 2022 r. wskaźnik ten był wyższy niż przed rokiem o 2,0 proc. wobec wzrostu o 3,9 proc. w lipcu 2021 r. Eksperci Polskiego Instytutu Ekonomicznego wtedy podkreślali, że taki wynik w wakacyjnym okresie wskazuje na słabnący popyt.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(27)
Tomasz
2 lata temu
Dosypie sie piniedzy i bedzie OK
mns
2 lata temu
działania totalnej opozycji na polecenie centrali w Berlinie powoli zaczynają działać.
aaa
2 lata temu
spadek sprzedazy 3 % plus inflacja 17% tj według mnie spadek sprzedazy o 20 % . niech podadza ilosc klijentow to piekne liczby wyjda
przecież jak
2 lata temu
ceny w górę -to kluby fitness zarabiają -w żabkach powinni otworzyć jeszcze małe siłownie
dojna zmiana
2 lata temu
Morawiecki sobie nie radzi z niczym ale stołek premiera bardzo mu się podoba.
...
Następna strona