Wyspy zamknięto, pomocy brak. Kolejna grupa pominiętych

Wyspy w galeriach handlowych zamknięto, bo znajdują się w galeriach handlowych. A ich właścicielom nie przyznano żadnej pomocy, bo udziela się jej po kodach PKD. Właściciele tych biznesów są zdezorientowani i rozżaleni.

Jeszcze kilka tygodni temu takie wyspy w galeriach handlowych mogły być otwarte.Jeszcze kilka tygodni temu takie wyspy w galeriach handlowych mogły być otwarte.
Źródło zdjęć: © PAP | Wojtek Jargiło
Konrad Bagiński

– Nie wiem, dlaczego mi zamknięto punkt. Absolutnie nie chcę dzielić firm na lepsze i gorsze, ale muszę zapytać dlaczego moja wyspa z manicure w galerii handlowej jest gorsza od innych? Inne gabinety mogą działać, moja wyspa nie – mówi w rozmowie z money.pl pani Agnieszka, mająca w jednej z trójmiejskich galerii handlowych punkt z usługami manicure.

W Polsce jest prawie 500 galerii i centrów handlowych. W każdym z takich miejsc ulokowano po kilka, kilkanaście tzw. wysp handlowych – czyli osobnych stoisk dla usług i handlu. Można tam kupić produkty spożywcze, okulary, produkty sezonowe, nadać kupon totka, zapłacić za prąd, kupić wycieczkę na Malediwy albo obciąć paznokcie. Jedną z najsilniejszych branż w tym segmencie są serwisy telekomunikacyjne i akcesoria do telefonów komórkowych.

Zamknięcie galerii handlowych. "Handel, w takiej formie jak go znamy, przestanie funkcjonować"

- Zakazano nam handlu w centrach handlowych po raz trzeci. Podczas formułowania grudniowego zakazu prowadzenia działalności nikt nie kierował się PKD tylko lokalizacją. Tymczasem dostęp do pomocy obwarowany jest zupełnie innymi zasadami. W wyniku tego rozdźwięku moja firma (salony z elektroniką) pozbawiona jest jakiejkolwiek pomocy. Uważam, że automatycznie pomoc systemowa powinna należeć się każdej firmie dotkniętej bezpośrednio skutkami obostrzeń – mówi Krzysztof Greniewicz z GG Stores.

Niemal wszyscy przedsiębiorcy prowadzący działalność na terenie centrów handlowych zgodnie z rządowym rozporządzeniem, od 28 grudnia do 17 stycznia po raz trzeci zmuszeni zostali do zamknięcia swych placówek. Tymczasem Tarcza 6.0 przewiduje listę podmiotów objętych wsparciem rządowym w oparciu o klasyfikację wybranych kodów PKD, która nie jest odzwierciedleniem spisu firm realnie działających w centrach.

Polska Klasyfikacja Działalności (czyli PKD) to podział działalności gospodarczych realizowanych przez wszystkie polskie firmy. Swoje branże, opisane kodem, wybiera się w trakcie zakładania firmy. Można wybrać kilka, ale zawsze jeden musi być wiodący i to z niego wynikają konsekwencje formalne dla przedsiębiorcy. Jak przekonują się obecnie rzesze pokrzywdzonych firm, PKD może być powodem poważnych perturbacji dla biznesu.

– Dla mnie to jest co najmniej dziwne. Bo rząd zamyka nam biznesy i mówi, że jak otworzymy, to nie dostaniemy pomocy. Ale dla mnie to bez znaczenia, bo ja żadnej pomocy nie dostałam, więc co mają mi zabierać? – pyta pani Agnieszka.

Dodaje, że próbowała rozmawiać z zarządem galerii o możliwości otwarcia jej punktu.

– Niestety, nie zgodzili się. I ja galerię rozumiem, bo oni mają o wiele więcej do stracenia, niż ja. Bo ja, tak samo, jak cały sektor beauty, nie dostałam w najnowszej tarczy ani grosza pomocy. No bo przecież gabinety kosmetyczne mogą być otwarte. Ale mój nie – mówi pani Agnieszka.

Inni "wyspiarze" pomoc otrzymali, ale boją się, że wpadli w pułapkę.

– Wielu z nas wpadło w pułapkę pomocy, którą otrzymaliśmy przy pierwszym lockdownie. Warunki dotyczące otrzymanej pomocy z Tarczy 1.0 nakładają na nas obowiązek utrzymania zatrudnienia. W przeciwnym wypadku, znaczną część przyznanej subwencji będziemy musieli zwrócić. W aktualnych warunkach staje się to całkowicie nierealne do spełnienia. Nikt nie informował nas, że pieniądze z subwencji mają starczyć na wiele kolejnych lockdownów – mówi Dawid Labich z sieci Świat GSM.

Na problem zwracał uwagę rzecznik MŚP, o dziwnej sytuacji mówi także Związek Polskich Pracodawców Handlu i Usług.

– Palącym problemem jest rozdźwięk pomiędzy skutkami obostrzeń a dostępem do pomocy w ramach Tarczy 6.0. O tym, że pandemia powoduje dramatyczne skutki dla polskiego biznesu powiedziano już wiele, jednak brak reakcji rządzących na liczne apele przedsiębiorców wywołuje rozczarowanie i sprzeciw – piszą przedstawiciele Związku.

– Zamknięcie naszych punktów handlowych nie było naszym wyborem, lecz zostało wymuszone. Przychód z działalności w okresie każdorazowego zamknięcia wynosi dokładnie zero złotych! Spadek w stosunku do analogicznego okresu 2019 roku wynosi ponad 70 proc., a pomoc przysługiwała firmom mającym spadek już powyżej 40 proc. Wszystko powinno się zgodzić, ale nasze PKD nas wyklucza… Gdzie zatem logika i gdzie realna pomoc rządu? – pyta Labich.

Wybrane dla Ciebie
Wiceprezydent USA ostrzega UE przed nałożeniem kary na platformę X
Wiceprezydent USA ostrzega UE przed nałożeniem kary na platformę X
Firmowe samochody tylko na prąd? Oto plan UE
Firmowe samochody tylko na prąd? Oto plan UE
Biorą kredyty na wyższe kwoty niż Polacy. "To zaskakujące"
Biorą kredyty na wyższe kwoty niż Polacy. "To zaskakujące"
Budowa bez pozwolenia. Sejm poparł poprawki Senatu
Budowa bez pozwolenia. Sejm poparł poprawki Senatu
Więzienie za rażące przekroczenie limitu prędkości. Ustawa trafi do prezydenta
Więzienie za rażące przekroczenie limitu prędkości. Ustawa trafi do prezydenta
Nowelizacja ustawy górniczej. Sejm przegłosował odprawy dla górników
Nowelizacja ustawy górniczej. Sejm przegłosował odprawy dla górników
Sejm za ujednoliceniem sposobu obliczania powierzchni użytkowej mieszkania
Sejm za ujednoliceniem sposobu obliczania powierzchni użytkowej mieszkania
Ambasador USA: Polska to jeden z cudów tego świata
Ambasador USA: Polska to jeden z cudów tego świata
Zapłacą ludziom za wymianę okien. Lotnisko rusza z akcją
Zapłacą ludziom za wymianę okien. Lotnisko rusza z akcją
Nagły zwrot Amerykanów. Zmieniają decyzję ws. rosyjskiego giganta
Nagły zwrot Amerykanów. Zmieniają decyzję ws. rosyjskiego giganta
Szybka kolej połączy Londyn i Niemcy. Podpisano memorandum
Szybka kolej połączy Londyn i Niemcy. Podpisano memorandum
Ważna umowa dla tysięcy Polaków. Poczta zdobyła gigakontrakt na obsługę sądów
Ważna umowa dla tysięcy Polaków. Poczta zdobyła gigakontrakt na obsługę sądów