Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. MZUG
|

Zakaz sprzedaży alkoholu na stacjach paliw. Branża paliwowa alarmuje: dyskryminacja

37
Podziel się:

Według Polskiej Izby Paliw Płynnych zakaz sprzedaży alkoholu dotyczący tylko stacji paliw to dyskryminacja wybranej grupy przedsiębiorców będąca w sprzeczności z zasadami Konstytucji RP i Prawem przedsiębiorców. Izba zaapelowała o równe traktowanie wszystkich handlujących alkoholem.

Zakaz sprzedaży alkoholu na stacjach paliw. Branża paliwowa alarmuje: dyskryminacja
Zakaz sprzedaży alkoholu dotyczący tylko stacji paliw to dyskryminacja - uważa PIPP (East News, Anna Golaszewska)

Polska Izba Paliw Płynnych (PIPP) zaapelowała w ramach piątkowego oświadczenia o jednakowe podejście do wszystkich podmiotów gospodarczych w kontekście planowanych ograniczeń sprzedaży alkoholu wyłącznie na stacjach paliw.

PIPP zwróciła uwagę, że według danych Ministerstwa Rozwoju i Technologii na liście zezwoleń alkoholowych znajduje się ponad 195 tys. pozycji. "Stacje paliw posiadają ok. 5,5 tys. zezwoleń, co stanowi ok. 2,8 proc. wszystkich zezwoleń na sprzedaż alkoholu" – wyliczyła Izba.

W naszym odczuciu ograniczenia podmiotowe niektórych przedsiębiorców (ograniczenia mają dotyczyć tylko stacji paliw), znacząco poprawią sytuację rynkową pozostałych podmiotów (nieobjętych ograniczeniami). W efekcie może doprowadzić to do zaburzenia konkurencyjności, zdrowej i uczciwej konkurencji handlowej, a w efekcie może odbić się na konsumentach, którzy w obliczu "wyeliminowania" części punktów handlowych mogą zetknąć się z nieuczciwymi praktykami rynkowymi i zauważalnym wzrostem cen detalicznych – stwierdziła PIPP.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Greenpact - rozmowa z Piotrem Soroczyńskim

Organizacja zaznaczyła, że nie ignoruje aspektów społecznych związanych z nieodpowiednim spożywaniem alkoholu. Podkreśliła jednak, że ograniczenie działalności tylko dla jednej grupy przedsiębiorców, jak stacje paliw, "w żaden sposób nie ograniczy dostępu do wyborów alkoholowych i nie wpłynie na ich ogólną sprzedaż i dostępność".

Ograniczenia mogą naruszać zasady równości przedsiębiorców

Według PIPP wprowadzenie całkowitego zakazu, a nawet ograniczenie tego zakazu do godzin nocnych i skierowanie go wyłącznie do stacji paliw, "będzie stanowiło rażące naruszenie zasady równości przedsiębiorców wobec prawa".

Będzie stanowiło naruszenie zasad zdrowej i uczciwej konkurencji pomiędzy placówkami dokonującymi obrotu alkoholem i napojami alkoholowymi i bezdyskusyjnie będzie formą dyskryminacji wybranej grupy przedsiębiorców prowadzących stacje paliw – oceniła PIPP.

Izba powołała się na zasady obowiązującego w Polsce porządku prawnego, wynikające z Konstytucji RP i Prawa Przedsiębiorców. Zdaniem PIPP te normy mają "kluczowe znaczenie" przy stosowaniu i tworzeniu prawa. "Mają podstawowe znaczenie dla charakterystyki ustroju państwowego - są podstawową wskazówką dla określenia systemu wartości determinującego całokształt postanowień konstytucji. Szczególne znaczenie zasad określonych w Konstytucji jako dyrektyw przy stosowaniu i stanowieniu prawa. Zasady są źródłem realnych gwarancji dla przedsiębiorców" – podkreśliła Izba.

W lipcu prezes Polskiej Organizacji Przemysłu i Handlu Naftowego Leszek Wiwała, w komentarzu dla PAP, stwierdził, że "proponowane (...) rozwiązanie budzi poważne wątpliwości pod względem zgodności z krajowym porządkiem prawnym, zwłaszcza z wymogami konstytucji dotyczącymi równości wobec prawa oraz zasadności ograniczenia praw przedsiębiorców".

W czwartek minister zdrowia Izabela Leszczyna zapowiedziała zmiany dotyczące sprzedaży alkoholu, które mają być uwzględnione w projekcie nowelizacji ustawy o wychowaniu w trzeźwości. Nowe przepisy obejmują zakaz promocji cenowej alkoholu, obostrzenia dotyczące opakowań oraz zobowiązanie sprzedawców do weryfikacji wieku kupującego w razie wątpliwości.

Dodatkowo zaplanowano zakaz sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych w godzinach od 22 do 6. Minister zdrowia zaznaczyła, że projekt trafi do wewnętrznych uzgodnień najpóźniej w poniedziałek i że chciałaby, aby konsultacje społeczne trwały 14 dni, a projekt został skierowany do Sejmu w trybie ekstraordynaryjnym. Początek obowiązywania przepisów planowany jest na 1 stycznia 2025 r.

Polska Izba Paliw Płynnych jest organizacją samorządu gospodarczego zrzeszającą prywatnych, niezależnych przedsiębiorców branży paliwowej w Polsce. Skupia przede wszystkim mikro, małe i średnie rodzinne polskie firmy operujące na rynku stacji paliw.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(37)
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
Marek M.
miesiąc temu
Towarzysz pierwszy sekretarz Tusk zarządził i tak będzie
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
Nemo
miesiąc temu
Zacznijmy od tego, że alkohol na stacjach kupują wszyscy, niekoniecznie kierowcy. Jest znacznie droższy od tego w sklepach, co jest logiczne mając na uwadze, iż stacje są czynne non stop. Jakiekolwiek ograniczenia w tym temacie, to tylko kolejny krok w ubezwłasnowolnieniu ludzi i kontroli nad nimi.
Greg
miesiąc temu
Nic tylko ograniczenia i zakazy. I to się nazywa wolność. Chory kraj...
Aaa
miesiąc temu
Idziemy w stronę Chin. Jeszcze tylko zakaz gotówki i niewolnictwo 100%.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (37)
Uzależniony36
miesiąc temu
Akurat stacje są miejscem gdzie większość alkoholu kupują osoby uzależnione normalny człowiek nie będzie tak przepłacać a wiem z autopsji że niestety ale trzeba nam ograniczać możliwość zakupu narkotyków (tak alkohol jest narkotykiem) popatrzcie jakie są koszty szkód leczenia itp związanych z alkoholizmem każde ograniczenie dostępność dla normalnego obywatela będą niezauważalne a nie jednemu alkoholikowi może uratować zycie
Meliniarz
miesiąc temu
Polaka to jedna wielka melina
Vacek
miesiąc temu
Tylko po to aby zmniejszyc dochody Orlenu. Jak Gang Olsena sprzeda Orlen to nowy właściciel zaplaci gangusom i znów będzie alko na stacjach co zreszta jest normą większości krajów Europy.
Zakazać wszys...
miesiąc temu
Niemcy zalegalizowali marihuanę to Polacy zakażą alkoholu a marihuanę jeszcze bardziej
Marc1n
miesiąc temu
No dobrze. Zostawić alkohol a zakazać handlu w niedziele, jak wszystkie inne sklepy.
...
Następna strona