Zwrot akcji w sprawie Smartwings. Nieoficjalnie: nie trafią w ręce LOT-u [NEWS MONEY.PL]
Polskie Linie Lotnicze LOT nie przejmą czeskiego przewoźnika Smartwings. Na ostatniej prostej czeski właściciel podpisał umowę z innym podmiotem - dowiedział się nieoficjalnie money.pl.
Jak ustalił money.pl Polskie Linie Lotnicze LOT w niedzielę nie sfinalizowały transakcji przejęcia czeskich linii lotniczych Smartwings. Informację uzyskaliśmy z dwóch niezależnych źródeł. Miliarder Jiří Šimáně podpisał umowę z inną linią lotniczą, biorącą udział w postępowaniu. Równie nieoficjalnie mówi się o przewoźniku z Turcji. Decyzja, kto stanie się nowym nabywcą Smartwings ma zostać ogłoszona oficjalnie najprawdopodobniej w poniedziałek.
Ustaliliśmy także, że Centrum Informacyjne Rządu oraz Ministerstwo Infrastruktury planowały zwołać w poniedziałek konferencję prasową, ogłaszając pomyślne dla LOT-u rozstrzygnięcie. Przygotowania do niej w siedzibie przewoźnika prowadzono już w niedzielę.
O potwierdzenie naszych nieoficjalnych ustaleń zwróciliśmy się do Michała Fijoła, prezesa Polskich Linii Lotniczych LOT. Odmówił jednak komentarza.
Od pomidorów na targu do 750 milionów zł w IT - Tomasza Karwatka w Biznes Klasie
LOT nie przejmuje Smartwings
Przypomnijmy – money.pl ustalił, że na przełomie września i października Michał Fijoł, prezes LOT-u, był służbowo w Pradze w związku z planowanym zakupem czeskiego przewoźnika Smartwings. Zaś o tym, że Polskie Linie Lotnicze LOT są na tzw. krótkiej liście do przejęcia linii lotniczych Smartwings, czeska prasa pisała już wiosną 2024 r.
Na początku listopada nasze źródło w LOT potwierdziło, że spółka nie tylko jest w tym procesie, ale znajduje się już na ostatniej prostej. I choć wówczas ostateczne rozstrzygnięcia nie zapadły, decyzja miała być ogłoszona już wkrótce.
Nasze źródło zwracało jednak uwagę, że w razie gdy to LOT zostanie wybrany, konieczne będzie jeszcze uzyskanie wymaganych zgód, w tym walnego zgromadzenia akcjonariuszy. I przypominało, że dopóki transakcja nie będzie sfinalizowana, "wszystko może się skończyć na niczym". Od tamtej pory minął miesiąc, a słowa te okazały się prorocze.
Poszukiwania nabywcy Smartwings trwały od lat
Smartwings powstały w 1997 r. jako Travel Service. Wśród udziałowców byli m.in. inwestorzy z Chin i Islandii. Dziś prym wiodą spółki należące do miliardera Jiří Šimáněgo i Romana Vika.
Šimáně od kilku lat szuka kupca. W listopadzie 2022 r. izraelskie linie Israir ogłosiły, że są bliskie przejęcia czeskiego przewoźnika. Jednak po długich negocjacjach w lipcu 2025 r. Israir wycofał się z dalszych rozmów. Media lotnicze spekulowały, że na stole było ponad 40 mln euro za przejęcie Smartwings.
Smartwings zarabiają przede wszystkim na obsłudze rejsów czarterowych (blisko 50 proc. przychodów), połączeń rozkładowych (ponad jedna trzecia przychodów) i umów wet-lease, czyli wypożyczania samolotów innym przewoźnikom. Smartwings przejęły też Czech Airlines. We flocie Smartwings jest ponad 40 samolotów Boeing 737, w tym również najnowsze B737 MAX.
Marcin Walków, dziennikarz i wydawca money.pl