Zwrot prezesa Glapińskiego. Jest zgoda: stopy proc. spadną. Rusza posiedzenie
Rada Polityki Pieniężnej (RPP) rozpoczyna we wtorek dwudniowe posiedzenie, podczas którego może dojść do obniżki stóp procentowych. Obecnie główna stopa procentowa NBP wynosi 5,75 proc. i utrzymuje się na tym poziomie od października 2023 r.
Prezes NBP Adam Glapiński podczas ostatniej konferencji po posiedzeniu Rady zasugerował możliwość obniżenia stóp procentowych w najbliższych miesiącach.
Można by powiedzieć żartobliwie, że przychodzę jako gołąb na czele innych gołębi. Rada zmienia stanowisko na takie bardziej gołębie, czyli oczekuje, że sytuacja będzie zmieniać się w kierunku obniżania stóp procentowych - powiedział Glapiński.
Minister finansów Andrzej Domański wyraził zadowolenie z "gołębiego zwrotu" prezesa NBP. - Wiemy, jakie są konsekwencje niższych stóp procentowych, łatwiej inwestować. Niższe stopy procentowe są dobre dla gospodarki, są dobre dla gospodarstw domowych, które spłacają kredyty lub planują zaciągać nowe kredyty - powiedział Domański.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Polak buduje satelity i systemy kwantowe - wprowadza Polskę do kosmicznej elity - Grzegorz `Brona
Korzyści dla kredytobiorców
Ekonomiści banku Santander przewidują, że RPP zdecyduje się na obniżkę stóp o 50 punktów bazowych. "Po RPP spodziewamy się obniżki stóp od razu o 50 pb i komunikacji, że nie jest przesądzone, że to ruch otwierający dłuższą serię działań" - napisali przedstawiciele Santandera.
Podobne prognozy przedstawili analitycy PKO BP, którzy wskazują na postępującą dezinflację i słabe wyniki gospodarki jako argumenty za obniżką. "Postępująca dezinflacja, korzystne perspektywy inflacyjne oraz słabe wyniki gospodarki w I kw. 2025 r. przesądzają naszym zdaniem o obniżce stóp procentowych na posiedzeniu w maju, przy wysokim prawdopodobieństwie, że będzie to redukcja w skali 50 pb" - napisali w komentarzu.
Rynek finansowy reaguje
Rynek finansowy już uwzględnia możliwość obniżki stóp procentowych, co widać w spadających stawkach WIBOR. - To dobra informacja przede wszystkim dla kredytobiorców. Osoby mające kredyty hipoteczne o zmiennej stopie procentowej już przy najbliższych aktualizacjach harmonogramów spłat odczują realne obniżenie rat - ocenił Andrzej Łukaszewski z Credipass.
Tomasz Tondera z EY-Parthenon zauważył, że obniżki stóp mogą poprawić dostępność finansowania na rynku nieruchomości. - Oczekiwane obniżki stóp procentowych przez rodzimą Radę Polityki Pieniężnej mogą być prawdziwym punktem zwrotnym dla rynku mieszkaniowego - ocenił Tondera.