Kursy walut. W centrum uwagi NBP i dane GUS z rynku pracy

Złoty pozostaje pod presją słownej interwencji Narodowego Banku Polskiego. Kurs euro testuje okolice 4,46-4,47 zł. W czwartek w centrum uwagi będą dane z rynku pracy.

Kursy walut. Co ze złotym?
Źródło zdjęć: © Flickr

W środę, po werbalnej interwencji NBP podczas czerwcowego posiedzenia decyzyjnego i wraz z dalszym umacnianiem się dolara względem euro, złoty nadal pozostawał pod presją. Nominalnie przy notowaniach EUR/USD testujących okolice 1,121 kurs EUR/PLN wzrósł powyżej 4,46.

Patrząc na zachowanie rynku można wnioskować, że obecnie inwestorzy szukają poziomów równowagi mając na uwadze z jednej strony mocne dane z USA (min. rekordowa sprzedaż detaliczna, w maju +17,7 proc. m/m), zapewnienia o wsparciu fiskalno-monetarnym i postępy w pracach nad lekarstwami na COVID-19.

Z drugiej strony są obawy o pojawienie się nowej fali zachorowań, patrząc na wydarzenia z Chin (raporty o trudnościach władz Pekinu z opanowaniem powstałego ogniska koronawirusa, od całkowitego opanowania epidemii również prezes Fed J.Powell uzależnił powrót pełnego ożywienia gospodarczego w Stanach Zjednoczonych).

Od 17 czerwca odmrożenie lotów. Gdzie będziemy mogli polecieć?

Inwestorzy nie zapominają też o ryzykach geopolitycznych, śledząc między innymi starcia wojskowe Chin i Indii w zachodnich Himalajach.

Złoty pozostaje więc nadal pod presją. Część ekonomistów potraktowało zdanie "brak wyraźnego dostosowania kursu złotego do globalnego wstrząsu wywołanego pandemią oraz poluzowania polityki pieniężnej NBP" z komunikatu RPP, jako sugestię, że dalsze umocnienie złotego może spotkać się z bardziej stanowczą reakcją banku centralnego, nawet w formie bezpośrednich interwencji na rynku.

Waluta nasza jest obecnie blisko 6 proc. słabsza niż na początku 2020 roku (okolice 4,21), to jednak w opinii Rady jest za mało, aby wsparła konkurencyjność cenową polskiego eksportu. Poza tym, nie wyróżnia się siłą względem innych walut regionu (m.in. CZK, HUF).

Niemniej, dla rynku złotego sugestia Rady to znak, aby wahania na złotym (dla EUR/PLN w przedziale 4,41-4,48) rozgrywać raczej od strony sprzedaży polskiej waluty. Tym samym, nawet jeśli nastroje na rynkach zewnętrznych będą pozytywne, obawy przed interwencją NBP mogą hamować aprecjację złotego.

Podczas czwartkowej sesji uwaga polskich inwestorów może być skupiona m.in. na publikacji przeciętnego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw (konsensus: +1,5 proc. r/r), a także zatrudnienia (konsensus: -2,6 proc. r/r). Tak słabe dane mogą podtrzymywać spekulacje na dalsze wsparcie monetarne NBP.

Joanna Bachert, PKO BP

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Wybrane dla Ciebie
Tankowiec w rękach USA. Chcą skonfiskować ropę
Tankowiec w rękach USA. Chcą skonfiskować ropę
Kontrole w sieci Dino. Związkowcy domagają się poprawy warunków pracy
Kontrole w sieci Dino. Związkowcy domagają się poprawy warunków pracy
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 11.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 11.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 11.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 11.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 11.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 11.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 11.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 11.12.2025
Polska kopania wciąż kłuje w uszy Czechów? Hałas jednak poniżej limitów
Polska kopania wciąż kłuje w uszy Czechów? Hałas jednak poniżej limitów
Rekordowy budżet Warszawy. Jest decyzja ws. kontrowersyjnej hali
Rekordowy budżet Warszawy. Jest decyzja ws. kontrowersyjnej hali
Szum wokół PKP Cargo. Były szef spółki odwołany. Kurs zareagował
Szum wokół PKP Cargo. Były szef spółki odwołany. Kurs zareagował
Koniec z mrożeniem cen prądu. Minister uspokaja
Koniec z mrożeniem cen prądu. Minister uspokaja
Aktywa Rosji głęboko zamrożone. Jest przełom
Aktywa Rosji głęboko zamrożone. Jest przełom
Miliardy wyciekają z Rosji. Rekordowo niskie przychody ze sprzedaży ropy
Miliardy wyciekają z Rosji. Rekordowo niskie przychody ze sprzedaży ropy