Osoby mające miejsce zamieszkania w Polsce są zobowiązane zadeklarować fiskusowi w zeznaniu rocznym cały światowy dochód.
Metody i reguły kolizyjne zapisane w umowach międzynarodowych mają na celu uniknięcie podwójnego opodatkowania. Metoda wyłączenia z progresją pozwala zwolnić zagraniczny dochód z opodatkowania w Polsce, metoda zaliczenia podatkowego jest mniej korzystna, bo oznacza, że dochód trzeba w kraju rezydencji opodatkować, można jedynie odliczyć od należnego podatku, podatek zapłacony za granicą.
Do końca 2022 r. w relacjach polsko-hiszpańskich obowiązywała metoda tzw. zwolnienia z progresją, co oznaczało, że dochody z najmu za granicą były zwolnione z opodatkowania w Polsce, choć wpływały na stawkę podatku od innych dochodów. Od 2023 r. wszystko się zmieniło.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Polskie i hiszpańskie podatki
W wyniku rozpoczęcia stosowania tzw. Konwencji MLI (wielostronnej umowy implementującej środki traktatowego prawa podatkowego), Polska i Hiszpania przeszły na metodę proporcjonalnego odliczenia. To oznacza, że przychód z najmu uzyskany w Hiszpanii trzeba wykazać w Polsce i obliczyć podatek, od którego można odliczyć zapłacony podatek hiszpański, ale tylko do określonego limitu.
Wydawać by się mogło, że nie powinno być problemu, bo stawka podatku w Hiszpanii wynosi 19 proc., a w Polsce najem prywatny jest opodatkowany według stawek 8,5 proc. oraz 12,5 proc. Ale tu pojawia się haczyk.
W Polsce, począwszy od rozliczenia za 2023 r., najem prywatny jest rozliczany wyłączenie ryczałtem od przychodów ewidencjonowanych, a to oznacza, że podatek płacony jest od przychodu, bez możliwości pomniejszenia podstawy opodatkowania o koszty uzyskania przychodów, ani amortyzację budynków. A więc inaczej niż w Hiszpanii, gdzie koszty można uwzględnić.
Może więc wystąpić sytuacja, w której podatek do dopłaty w Polsce się pojawi. Będzie to miało miejsce wówczas, gdy z najmem w Hiszpanii są związane wysokie koszty.
Jak odliczyć podatek zagraniczny od podatku w Polsce?
Odliczenie podatku zagranicznego jest możliwe tylko do wysokości podatku przypadającego proporcjonalnie na dochód uzyskany w obcym państwie. Potwierdzenie takiego stanowiska można znaleźć np. w interpretacji Dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej z 24 sierpnia 2023 r. (0113-KDIPT2-1.4011.389.2023.2.MZ). Czytamy tam:
Zgodnie z ustawą o podatku dochodowym od osób fizycznych, jeżeli podatnik osiąga również dochody ze źródeł spoza Polski, dochody te łączy się z dochodami ze źródeł przychodów położonych na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej. W tym przypadku od podatku obliczonego od łącznej sumy dochodów odlicza się kwotę równą podatkowi dochodowemu zapłaconemu w obcym państwie. Co ważne, odliczenie to nie może przekroczyć tej części podatku obliczonego przed dokonaniem odliczenia, która proporcjonalnie przypada na dochód uzyskany w państwie obcym".
Co istotne, podatek "zapłacony" w Hiszpanii to taki, który już został uregulowany, uiszczony. Sam fakt, że kwota podatku do zapłaty za granicą jest już znana, bądź fakt, że podatek zagraniczny jest już należny do zapłaty w określonym terminie, nie są wystarczające dla dokonania odliczenia.
Niekorzystna zmiana metody unikania podwójnego opodatkowania nie dotyczy tylko Hiszpanii. Konwencja MLI ma zastosowanie już w relacjach z 58 krajami. Pełna lista znajduje się tutaj. W przypadku posiadania dochodu z najmu nieruchomości zagranicznych warto zweryfikować zasady rozliczeń, żeby nie narazić się na problemy z fiskusem.
Małgorzata Samborska, doradca podatkowy