Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
aktualizacja

Podatek handlowy odroczony? Ministerstwo finansów nie wyklucza takiego scenariusza

2
Podziel się:

Ministerstwo finansów rozważa opóźnienie pobierania tzw. podatku handlowego - informuje wiceminister Jan Sarnowski. Wszystko z powodu trwającego kryzysu wywołanego przez pandemię koronawirusa, który może doprowadzić do pogorszenia się "kondycji firm".

Podatek handlowy mają zapłacić przede wszystkim najwięksi gracze (zdj. ilustracyjne).
Podatek handlowy mają zapłacić przede wszystkim najwięksi gracze (zdj. ilustracyjne). (Getty Images)

- Na razie pobór podatku handlowego jest zawieszony do 1 stycznia 2021 roku. Ale wcale nie jest przesądzone, że ta data zostanie utrzymana. Gdyby się okazało, że kondycja firm - potencjalnych podatników - pogorszy się np. z powodu drugiej fali epidemii, to będziemy reagować w odpowiedni sposób - powiedział Sarnowski w rozmowie z "Dziennikiem Gazetą Prawną".

Minister przypomniał również, że sprawa wciąż toczy się przed Trybunałem Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Polska strona czeka na jej rozstrzygnięcie.

- Czekamy jeszcze na ostateczne rozstrzygnięcie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, wiedząc, że na początku czerwca w podobnej sprawie wyrok zapadł na korzyść rządu Węgier - dodał wiceminister.

Zobacz także: Zobacz też: Rząd chce nacjonalizować biznes? Prezes PFR odpowiada

Pierwotnie podatek miał obowiązywać od września 2016 roku ale Komisja Europejska wszczęła wtedy postępowanie o naruszenie prawa unijnego przez Polskę. Nasze władze nie zgodziły się z tym stanowiskiem, ale pobór podatku został zawieszony. Sąd UE (SUE) przyznał Polsce rację, czym dał możliwość przywrócenia podatku od 1 stycznia 2020 roku. KE odwołała się do TSUE, który nie wydał jeszcze w tej sprawie werdyktu.

Podatek od sprzedaży detalicznej mają płacić sprzedawcy, którzy odnotowali w danym miesiącu przychód ze sprzedaży detalicznej na poziomie ponad 17 mln złotych. Ustawa wprowadzająca podatek przewiduje dwie jego stawki: 0,8 proc. od nadwyżki przychodu powyżej 17 mln złotych do 170 mln złotych, a także 1,4 proc., jeżeli przychód przekroczy w miesiącu wysokość 170 mln złotych.

Sprzedaż przez internet nie będzie opodatkowana.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
ISBnews
KOMENTARZE
(2)
henryk
4 lata temu
To może ktoś mi wyjaśni dlaczego firmy energetyczne np. Tauron wprowadziły ten podatek ? Podnosząc rachunek w rozliczeniu 6 miesięcznym praktycznie o 100%
Vateusz
4 lata temu
Wiem, że Polacy lubią niskie podatki. Dlatego chcąc wyjść Waszym potrzebom naprzeciw obmyśliłem 5 nowych NISKICH podatków. Bo rząd ma być dla społeczeństwa, dla ludzi. Nie odwrotnie!