Forum
Komentarze użytkownika "kalot"
Komentarze użytkownika: kalot
nie spotkałem dotąd takiego poglądu, zatem zakładam, że masz nań copyright:]
a co RPP zrobi tego nie wiem, a mam podstawę sądzić, że prezes też nie wie, bo wywiad z nim niczego nie wyjaśnił i wyglądało to tak jakby czekał na dyrektywy, albo tylko na dalszy rozwój wypadków, diabli wiedzą
wyższe ceny ropy, gazyu i energii nie pozostaną bez wpływu na ceny i przy nich 1%vatu up to mikrob a jeśli uwzględnimy, że trzeba szarakom obiecać coś aby się nie odwrócili od rządzących przy urnach to możemy spodziewać się niewesołych wieści w tym roku
nie pomagają nam też przepychanki wobec OFE, bo tu rozgrywa się walka w łonie koalicji rządzącej i Platformersi robią wrażenie, ze chcieliby się z niej wycofać rakiem i mniemam, że to jest główna przyczyna mało żwawych ruchów indeksów bardziej tego niż przereklamowany dług publiczny
wiesz Anonimie_03 to dość ryzykowna oferta intelektualna sugerująca nastawienie deflacyjne w sytuacji gdy zawalili tamtejszy rynek pokryzysowym pustym pieniądzem, a do tego pokazują w tych latach wzrost gospodarczy wyższy niż w Unii
jest wprawdzie osłabienie zainteresowania obligacjami USA, ale to trwa już dość długo; sądzę, że zmniejszyło się zainteresowanie płynące z Azji, ale przecież Rostowski w tym tygodniu też sprzedał tylko połowę tego co planował!
Ameryka jeszcze nie umarła:]
Wiele osób tu i gdzie indziej zastanawiało się jaka jest przyczyna tak silnego zadłużania się sektora publicznego u nas i wydać się może, że jedna myśl podchwycona odbija się echem przez wszystkie znane mi fora niekoniecznie żerujące na ekonomii
Winny rząd
W pewnym sensie jest to racja, ale nie można pominąć podstawowej wiedzy na jaką składają się poszczególne czynniki budżetu centralnego tudzież gminnego który na potęgę się zadłuża, ale o tym jakby ciszej
Pamiętacie zapewne zastrzeżenia do wydatkowanych pieniędzy z UE, że za mało i za wolno; otóż teraz jest więcej i szybciej, ale to nie będzie trwać wiecznie, bo za 2 lata budżet Unii nie będzie już tak szczodry, a po przejściu na płatnika netto będzie już krucho
Każda inwestycja dofinansowana z Europejskiego budżetu wymaga środków własnych i wydaje się, że sprzymierzeńców naszego Państwa to nasze tempo inwestycji (zaniedbane niegdyś) powinno radować; tymczasem ku mojemu zdziwieniu jest inaczej, są narzekania
Przewiduję, że jak skończa się tak ogromne środki, o któryk pisałem to obecny układ odejdzie w niesławie moin za zadłuzanie i już następcy (czy to starzy czy jacyś nowi) nie zająkna się ile wybudowano w tej dekadzie, a może lepiej nawet jakiś krótszy okres zarysować; jeżdżąc po kraju widziałem wiele całkiem dużych inwestycji, o których nie znalazłem informacji w prasie, a i stadiony, które powstana będą nam służyć przez lata, zatem proponuje nie przesadzać z krytyką zanim nie pozna się dokładniej praprzyczyn zjawiska
Nie piszę tu szczególnie do konkretnych osób, ale wyrażam swoje przekonanie, że gdybyśmy wystąpili z UE deficyt sektora publicznego zmniejszyłby się o ponad połowę
pozdrawiam
nie wydaje mi się, aby indeks taki sam w sobie mógł być sygnałem do wzrostów czy spadków
być może jako wskaźnik wspomagający, to tak? taki na wyprzedzenie wahnięcia, najprędzej korekty
Ale w tym tygodniu juz nie da się zarobić na nich, no chyba, że niespodzianka by była, za to u bratanków euforia:]
witaj Longterm
to piękna laudacja, panegiryk niemalże ale warto, pamietać, że przed wojną (przed każdą) ludzie też mieli emocje, wykłocali sie w ich imię a nawet zabijali czy to skrycie czy w pojedynkach, nawet gdy już były zabronione
pozdrawiam
znajomy pytał mnie o okcje naszej rodzimej giełdy i czy warto je kupić?, odparłem, ze warto kupić wszystko co przynosi zyski, a giełda przynosi udziałowcom i w różnych częściach świata przynosi zyski akcjonariuszom, tu będzie podobnie
kupić można wprawdzie niewiele, ale i zakup na rynku wtórnym powinien przynieśc zyski
Czasami denerwuje nas demokracja i wybory, bo nasz kandydat przegrał, bo na kimś się zawiedliśmy jednak totalitaryzmy zazwyczaj zawieszają funkcjonowanie giełd, albo likwidują je całkowivie co musi budzić w nas awersję do każdego ktoby chciał tak nam uczynić;]
We mnie budzi dlatego wolę troche niestrawności w telewizorze podczas oglądania wiadomości niż odcięcie od źródła przyjemności i nie ukrywajmy dochodu
Re: Komentarze do portfela "kalot"
znowu podkusiły siły nieczyste i znów w plecy, a przecież tyle jest dobrych spółek
wystrzegaj się, wystrzegaj się, wystrzegaj się byle czego!!!
i zapamietaj co tu napisałeś
ja chciałbym wtrącić swoje 3 grosiki do tego co napisałeś
odnoszę wrażenie, że ludzie w swojej masie traktują giełde jak grę na wyścigach konnych dążąc do szybkiego przepływu pieniądza i szybkich zysków; tacy ludzie niechybnie straca swój majątek, który przejmą od nich wytrawniejsi uczestnicy rynku, których jest znacznie mniej
jeśli zatem umiałeś dorobić się domku, a na giełdzie niekoniecznie dobrze Ci poszło to wniosek nasuwa się sam ;]
ale skoro nie możesz już czerpać zysków z poprzedniej działalności, albo wręcz nie chcesz a masz ostry pociąg do handlu giełdowego to jest na to prosta rada
po dużej korekcie, albo najlepiej na początku hossy wystarczy kupić blue chipy; kiedyś pisałeś, że mieszkasz poza Polską o ile mnie pamięć nie myli, to takie jakie są w ofercie na tamtejszym rynku
na nich nie stracisz, choć zyski będą nie tak pokaźne jak na mniejszych spółkach
nabierzesz pewności siebie (odzyskasz ją) i zaczniesz zarabiać
pozdrawiam
też o tym aspekcie chciałem napisać, ale nieco w innym kontekście
otóż przypomnę, że we wszystkich chyba miastach pojawiła się w latach 80 czy 90 tych możliwośc wykupienia mieszkań komunalnych przekwalifikując je na własnościowe za 20% ceny a zakładowych jeszcze taniej
można powiedzieć, że mnożnik wyniósł więcej niz tyrzykrotnie i jesli ktoś ma tylko (sic!) takie mieszkanie i niewiele poza nim to z pewnością załapie się do zwycięsców
warto pamiętać jednakże że nie zawsze właściciel mieszkania czy samochodu jest zamożnyym człowiekiem, nawet mogło mu sie pogorszyć na standarcie jeśli np. przeszedł na emeryturę
z ciekawością zajrzałem, zainteresowawszy sę cóż to za żółte;]
rzeczywiście ciekawe, ale wykres zachęciłby mnie do redukcji tej pozycji
pozdrawiam
witaj
w przypadku PKO to mamy 2 zdażenia z ostatnich dni; podwyższony rating oraz wspierająca rekomendacja
cena 50 zł jest możliwa, ale najpierw musimy się zmierzyć z oporem na 45,50, który przy silniejszym wybiciu jest do pokonania w jednym podejściu
jednakowoż w tej fazie wzrostów spółka jest zbyt wysoko wyceniana i tak, ale broni się monopolem na emisji i prawdopodobnie to właśnie ten aspekt decyduje o takiej wycenie, bo jak utrzymują klieci nadal poziom obsługi ustępuje wielu innym bankom
a ja spodzieam się czegoś wręcz odwrotnego: korekta zakończy się wybiciem na dwie raty i tym razem trafnie przewidywało wielu analityków, że jesień będzie porą na kolejna fazę wzrostów