Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
PZW
|
aktualizacja

O kredyty mieszkaniowe będzie coraz trudniej. Oto czego można się spodziewać

18
Podziel się:

O kredyty mieszkaniowe będzie coraz trudniej. Banki planują bowiem zaostrzenie polityki kredytowej dla gospodarstw domowych. Ma to związek z podwyższeniem stóp procentowych oraz pogorszeniem prognoz sytuacji gospodarczej. W przeciwieństwie do kredytów dla konsumentów, na łagodniejszą politykę kredytową mogą liczyć przedsiębiorcy. NBP opublikował wyniki najnowszego badania banków.

O kredyty mieszkaniowe będzie coraz trudniej. Oto czego można się spodziewać
Banki planują zaostrzenie polityki kredytowej dla gospodarstw domowych. Oczekują wzrostu popytu na większość rodzajów kredytów poza kredytami mieszkaniowymi. (Adobe Stock, marioszek)

Na pierwszy kwartał 2022 roku banki zapowiadają łagodzenie polityki kredytowej wobec przedsiębiorstw i zaostrzenie wobec gospodarstw domowych. Oczekują wzrostu popytu na większość rodzajów kredytów, poza kredytami mieszkaniowymi.

Zwraca uwagę istotne zróżnicowanie ocen banków odnośnie do przyszłej polityki kredytowej i kształtowania się popytu w segmencie kredytów konsumpcyjnych.

Zobacz także: Kredyty drożeją. Banki wprowadzały w błąd?

Poniżej prezentujemy najważniejsze wnioski płynące z ankiety Narodowego Banku Polskiego na pierwszy kwartał 2022 roku.

Kredyty dla przedsiębiorstw

Polityka kredytowa: brak zmian kryteriów udzielania kredytów dla dużych przedsiębiorstw i złagodzenie dla MSP, przy jednoczesnym nieznacznym złagodzeniu części warunków kredytowania.

Popyt na kredyt: wzrost popytu na kredyty dla dużych przedsiębiorstw i spadek dla MSP w wyniku wzrostu zapotrzebowania na finansowanie majątku obrotowego, ale również wzrostu wykorzystania alternatywnych źródeł finansowania.

Oczekiwania: łagodzenie polityki kredytowej wobec dużych przedsiębiorstw i MSP. Wzrost popytu we wszystkich segmentach kredytów, z wyjątkiem długoterminowych kredytów dla dużych przedsiębiorstw.

Kredyty mieszkaniowe

Polityka kredytowa: zaostrzenie kryteriów polityki kredytowej uzasadniane podniesieniem stóp procentowych i pogorszeniem prognoz sytuacji gospodarczej; obniżenie wymaganego udziału własnego.

Popyt na kredyt: odwrócenie trendu i wyraźny spadek popytu w wyniku m.in. prognoz sytuacji na rynku mieszkaniowym, zmian w wydatkach konsumenckich i pogorszenia sytuacji ekonomicznej gospodarstw domowych oraz zmian warunków kredytowania.

Oczekiwania: zaostrzanie polityki kredytowej i spadek popytu.

Kredyty konsumpcyjne

Polityka kredytowa: dalsze łagodzenie kryteriów polityki kredytowej motywowane m.in. spadkiem popytu na kredyty konsumpcyjne; podniesienie marży kredytowej i marży na kredyty obarczone zwiększonym ryzykiem, a jednocześnie zwiększenie maksymalnej kwoty kredytu.

Popyt na kredyt: spadek popytu wywołany pogorszeniem się sytuacji ekonomicznej gospodarstw domowych i zaostrzeniem warunków udzielania kredytów.

Oczekiwania: podzielone opinie banków co do kierunków zmian polityki kredytowej i popytu.

Sytuacja na rynku kredytowym

Informację pt. "Sytuacja na rynku kredytowym - wyniki ankiety do przewodniczących komitetów kredytowych" opublikował Narodowy Bank Polski.

Została ona przygotowana na podstawie ankiety, którą na początku stycznia 2022 roku wypełniły 23 banki o łącznym udziale w rynku kredytowym wynoszącym 88 procent.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(18)
fadb
2 lata temu
moze będzie program dofinansowanie w ramach programu pisowiec na swoim i wybrani jak zawsze dostaną a teszta no cóz - glowosali to niech nie narzekają i płacą
jasiu
2 lata temu
ciekawe ile oprocentują lokaty ? czy trzeba będzie nadal do ni dopłacać bankom ?
jak frankowic...
2 lata temu
już owieczek nazbierali, teraz przyszła pora na wielkie strzyżenie
Kabat
2 lata temu
Chora, populistyczna polityka rządu prowadzi niestety do dramatycznych sytuacji. Gdyby RPP dbała o wartość pieniądza tak jak ma to zapisane w konstytucji to dzisiaj nie było by problemu z ogromną inflacją, wyśrubowanymi cenami mieszkań, które kupuje się głównie jako ochronę kapitału i ludźmi którzy muszą zadłużać się na ogromne kwoty, żeby mieć dach nad głową. A wszystko to, bo musi być kasa na rozdawnictwo, za które kupuje się głosy w wyborach.
obserwator
2 lata temu
TO ROZPOCZEŁY się żniwa dla banków>>miliardy wypłyną za granice Ci co myślą o kontach oszczednościowych niech zapomną o godnych oprocentowaniach