Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Maja Kołodziejczyk
|
aktualizacja

ZUS: Ukraińcy uzbierali najwięcej. Sprawdź, ilu pracowników zza granicy ma swoje konta w Polsce

4
Podziel się:

ZUS: Ukraińcy uzbierali najwięcej. Zobacz, ilu cudzoziemców jest zatrudnionych w Polsce i jak to wpływa na sytuację finansową Funduszu Ubezpieczeń Społecznych

ZUS: Ukraińcy uzbierali najwięcej. Sprawdź, ilu pracowników zza granicy ma swoje konta w Polsce
ZUS: Ukraińcy uzbierali najwięcej. Sprawdź, ilu pracowników zza granicy ma swoje konta w Polsce (East News, East News)

ZUS – Ukraińcy uzbierali najwięcej

W Polsce nawet 1,5 mln pracowników ma swoje konta i subkonta emerytalne w Polsce i to właśnie dzięki nim zbierają pieniądze na emerytury. Należy zaznaczyć, że największą liczbę kont oraz subkont Zakład Ubezpieczeń Społecznych założył obywatelom spoza Unii Europejskiej. Wśród nich wymienia się przede wszystkim Ukraińców, Białorusinów, Mołdawian i Rosjan. Jeżeli chodzi o pracowników przyjeżdżających do nas z państw członkowskich UE, najwięcej z nich pochodzi z Rumunii, ale na liście cudzoziemców o największej łącznej kwocie środków zapisanych na kontach i subkontach ZUS, są również obywatele Francji i Niemiec.
Jak podaje Rzeczpospolita, raport ZUS „Cudzoziemcy w polskim systemie ubezpieczeń” ukazał, że liczba pracowników z zagranicy zatrudnionych w naszym kraju i zgłoszonych do ubezpieczeń stale rośnie. Wiadomo, że w grudniu 2008 r. w Centralnym Rejestrze Ubezpieczonych figurowało 65 tysięcy obcokrajowców, a we wrześniu 2018 było ich aż 569,1 tysięcy. Zakład Ubezpieczeń Społecznych największy wzrost odnotował jednak w ciągu ostatnich czterech lat.

ZUS – pracowników z zagranicy jest coraz więcej

Liczby mówią same za siebie i o ile między 2009 a 2014 rokiem liczba obcokrajowców, którzy podlegali ubezpieczeniom rentownym i emerytalnym, wzrosła o 59,3 tys., o tyle w okresie od 2014 do 2018 roku, wzrost nastąpił już o 444,8 tys. Zdecydowaną większość z nich, bo aż 67,3% stanowią mężczyźni w wieku od 20 do 49 lat, a trzech na czterech cudzoziemców ubezpieczonych w ZUS stanowią Ukraińcy. Wiadomo, że obcokrajowców najczęściej zatrudniają przedsiębiorcy świadczący usługi administrowania oraz usługi wspierające, w przetwórstwie przemysłowym, transporcie, gospodarce magazynowej oraz budownictwie. Obecnie 321 tys. pracowników z zagranicy pracuje w Polsce na etatach, 230 tys., na zleceniu, a niemalże 18 tys. prowadzi pozarolniczą działalność gospodarczą. Do ubezpieczeń społecznych jako bezrobotne (pobierających zasiłek) zgłosiły się 1345 osoby.
Raport ZUS ukazał, że cudzoziemcy ukazał, że poprzez płacenie składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe, poprawiają sytuację finansową Funduszu Ubezpieczeń Społecznych w Polsce. Szczególnie że, na chwilę obecną, świadczenia wypłacane zagranicznym pracownikom z ubezpieczeń są niewielkie.

emerytury
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(4)
Rezult
2 lata temu
Większość jest zatrudniana na czarno i zabierają nam pracę,bo właściciel po co ma zatrudniać i płacić prawidłowo jak zatrudni obcokrajowców i zostaje mu wszystko w kieszeni.
nick
5 lata temu
Bzdura i kłamstwo. Pracodawcy polscy nie odprowadzają składek do ZUSu od zatrudnionych ukraińców bo ci podpisują oświadczenie, że będą te składki opłacać u siebie w kraju.
Gdzie są obie...
5 lata temu
Brakuje mi słów jak jestem oszukiwany przez rządy. Biorą kasę i się dzilą w korycie, a dla mnie wmawia się że po odprowadzaniu składek przez 40 lat i osiągnięcia wieku emerytalnego musze jeszcze przepracować 2 lata żeby była emyrytura większa. To jest żałosne!
???
5 lata temu
Teraz fajnie bo wpłacają, ale jak wrócą do swojego kraju sami bądź z rodzinami jeśli przyjechali z całą rodziną i ZuS będzie im musiał wypłacać emerytury to już nie jest zbyt perspektywiczne dla naszych finansów, nie mam statystyk jaki procent ludzi dożywa emerytur i i le ludzi nie zdąży pobrać wszystkich swych pieniędzy a ilu bierze więcej i jaka jest minimalna stawka. Ale zakładam te 700zł na miesiąc w sumie. A pracując np 40 lat to daję nam emerytury 1400zł przez 20 lat życia, więc podejrzewam że nie ma co się dziwić że w Zusie nie ma pieniędzy tym bardziej jak była nadwyżka z powodu wyżu demograficznego to rząd chętnie wydawał te pieniądze bo nie myślał że kiedyś może demografia pęknie. I teraz to rząd musi niby dotować ZUS a tak naprawdę spłacać to co wydał kiedyś.