Główny Inspektor Pracy Roman Giedrojć zapowiada wzmożone kontrole urządzeń klimatyzacyjnych w firmach i zakładach pracy. Jak wyjaśnia, niepokojące jest, że coraz częściej osoby siedzące w pomieszczeniach klimatyzacyjnych zapadają na różne choroby. W wielu miejscach klimatyzacja jest albo źle ustawiona albo po prostu brudna i niekonserwowana.
Roman Giedrojć zaznaczył, że utrzymanie klimatyzacji w czystości to obowiązek pracodawcy. Dodał, że nie może być tak, iż kosztem zdrowia użytkowników sal, zakładów pracy, przedsiębiorcy oszczędzają na klimatyzacji. Podkreślił, że takich sygnałów, szczególnie latem, wpływa do Inspekcji coraz więcej.
Minister Giedrojć wyjaśnił też, że jeśli temperatura w pomieszczeniu pracy wynosi 28 i więcej stopni Celsjusza, a nie ma klimatyzacji, pracodawca musi dostarczyć pracownikom napoje.
Przy temperaturze powyżej 25 stopni pracodawca ma również obowiązek dostarczenia napojów osobom pracującym na zewnątrz, na przykład na budowie czy w leśnictwie. Napoje muszą otrzymać wszyscy zatrudnieni, nie tylko osoby z umowami o pracę.
Wykonujący prace brudzące muszą mieć też dostarczaną wodę do umycia się. - Jeśli nie mają dostępu do wody bieżącej, trzeba im dostarczyć do celów higienicznych co najmniej 90 litrów wody dziennie - podkreśla minister Giedrojć.