Bistra pani Kingi nie przetrwały pandemii. Zbiera w sieci na spłacenie długów

- Za każdym rachunkiem stoi człowiek - mówi Kinga Malinowska. Prowadziła we Wrocławiu trzy bistra, jednak nie przetrwały lockdownu. Teraz prosi internautów o pomoc, bo długi dobijają do180 tys. zł i ciągle rosną.

Pani KingaPani Kinga walczy z długami i prosi internautów o pomoc.
Mateusz Madejski

- Tarcze antykryzysowe? Te 5 tys. od rządu to wystarczyły na rachunki za prąd i wodę - wzdycha pani Kinga, która do niedawna prowadziła we Wrocławiu trzy prosperujące restauracje. Planowała otwarcie czwartej, wzięła nawet kredyty. Jednak, jak się okazało, to właśnie kredyty pogrążyły te trzy już działające.

- Dziś mam 175 tys. zł długów. Niestety, ciągle wszystko rośnie - mówi pani Kinga w rozmowie z money.pl. Kredyty to już prawie 120 tys., dług wobec ZUS - 20 tys. Niemal 13 tys. wynoszą z kolei zaległości u pracowników. Jak mówi, "sprzedała wszystko, co się dało", by pospłacać długi. Jednak to nie wystarczyło.

Kinga Malinowska pogodziła się już z tym, że jej biznesy nie przetrwały pandemii. Obecnie prowadzi mały food truck w Słubicach. Jak mówi, chodzi o "przetrwanie do wiosny". Wtedy będzie mogła iść do pracy i starać się spłacać piętrzące się długi.

Lotniska w Polsce będą upadać? Horała: są porty, które nie zarobiły nawet złotówki

Czemu nie może iść do pracy wcześniej? Niedawno przyszły na świat jej bliźniaki. - Chciałam iść do pracy, nawet bez macierzyńskiego. Jednak tu, gdzie teraz mieszkam, żłobki czy opiekunowie dzienni przyjmują dzieci od pierwszego roku życia - opowiada.

- Wiem, że kiedyś zaryzykowałam, otwierając działalność i że mogłam tego nie robić, ale chciałam dobrze dla mojej rodziny - opowiada pani Kinga, która ma męża i trójkę dzieci.

Restauracja
Tak wyglądała jedna z restauracji pani Kingi © Kinga Malinowska | Kinga Malinowska

"Dogadać się nie dało"

Pani Kinga nie mogła liczyć na rządowe programy pomocowe, na przykład na pieniądze z tarczy PFR. Choćby z tego powodu, że zalegała z opłatami w ZUS. - Chciałam się dogadać. Pisałam w sprawie rozłożenia spłaty, przecież jest taka opcja. Zgodzili się, żebym najpierw w ciągu 7 dni zapłaciła odsetki. Zapłaciłam. Ósmego zajęli konta - opowiada.

Jak dodaje, zawsze starała się pomagać innym, pomagała przedsiębiorczym kobietom. Teraz jednak sama potrzebuje pomocy. Dlatego rozpoczęła internetową zbiórkę na spłatę swoich długów. Na zebranie całej kwoty zostało jeszcze 53 dni. W środę rano stan zbiórki to prawie 7 tys. zł. W komentarzach od wpłacających dużo wsparcia, od dawnych klientów, od osób, które również zostały na lodzie w branży gastronomicznej.

- Psychicznie jestem zniszczona rosnącą stertą wezwań do zapłaty, windykatorami i zajętymi kontami - pisze pani Kinga na stronie zrzutki. Przyznaje, że prośba o pomoc nie była dla niej łatwą decyzją, ale nie miała już żadnej innej opcji.

- Zbieram na przykład na to, żeby wypłacić wynagrodzenia swoim pracownikom, nawet jak niektórzy już machnęli na to ręką. W końcu za każdym rachunkiem stoi człowiek - opowiada w rozmowie z money.pl.

Jak zaznacza, nie chce się żalić. Uważa po prostu, że każdemu przedsiębiorcy państwo powinno zapewnić w tak trudnej sytuacji pomoc. Jednak przyznaje, że nie rozumie, czemu jedne grupy są traktowane lepiej niż inne. - Niektóre z nich dostały pomoc, pokrywającą 50 proc. przychodów z całego roku, inne – prawie nic. Nie rozumiem tego zupełnie - mówi.

Źródło artykułu: money.pl
Wybrane dla Ciebie
Reforma emerytalna pogrąży rząd Merza? Sądny dzień w Bundestagu
Reforma emerytalna pogrąży rząd Merza? Sądny dzień w Bundestagu
Karol Nawrocki zdecydował ws. miliardów dla NFZ
Karol Nawrocki zdecydował ws. miliardów dla NFZ
Bezalkoholowe piwo i wino mają być droższe. Oto ile zarobi państwo
Bezalkoholowe piwo i wino mają być droższe. Oto ile zarobi państwo
Ukraińska spółka planuje wydobycie węgla w Polsce. Oto szczegóły
Ukraińska spółka planuje wydobycie węgla w Polsce. Oto szczegóły
Tak Putin odwdzięcza się sojusznikom. Dane są ukrywane
Tak Putin odwdzięcza się sojusznikom. Dane są ukrywane
Krystyna Pawłowicz przeniesiona w stan spoczynku. Oto na jakie pieniądze mogła liczyć
Krystyna Pawłowicz przeniesiona w stan spoczynku. Oto na jakie pieniądze mogła liczyć
Kurierzy toną w długach. Eksperci tłumaczą: syndrom darmowej paczki
Kurierzy toną w długach. Eksperci tłumaczą: syndrom darmowej paczki
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025