Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Damian Słomski
|

Ceny ropy naftowej zanurkowały. Takiej przeceny nie było od marca

192
Podziel się:

Niedzielne porozumienie największych producentów ropy w sprawie zwiększenia produkcji surowca wywołało gwałtowny spadek cen. Ostatni raz podobne poruszenie na giełdzie w Nowym Jorku obserwowaliśmy w marcu.

Ceny ropy naftowej zanurkowały. Takiej przeceny nie było od marca
Ceny ropy naftowej poleciały w dół po porozumieniu w OPEC (Adobe Stock, Powerofflowers)

Po południu pogłębia się przecena na ropie naftowej. Na giełdzie w USA cena baryłki spadła poniżej 68 dolarów, co oznacza blisko 5,5-procentowy zjazd notowań.

Tak dużych spadków cen ropy nie było od 23 marca. Wtedy surowiec dzień kończył ponad 6 proc. na minusie.

To najniższa cena ropy od początku czerwca, czyli od półtora miesiąca. A w międzyczasie, dwa tygodnie temu, notowania dochodziły nawet do 77 dolarów.

Skąd taka reakcja inwestorów, którzy w ostatnich tygodniach i miesiącach raczej podbijali w górę ceny ropy? Organizacja Krajów Eksportujących Ropę Naftową (OPEC) i jej sojusznicy spoza kartelu osiągnęli w niedzielę porozumienie o zwiększeniu od sierpnia wydobycia surowca. Będzie to dodatkowe 400 tys. baryłek dziennie.

Postanowiono też zwiększyć limity wydobycia ustalone dla Iraku, Kuwejtu, Rosji, Arabii Saudyjskiej i Zjednoczonych Emiratów Arabskich.

Zobacz także: Statistica: Związek Banków Polskich

Wyjściowa kwota produkcji ropy naftowej w Zjednoczonych Emiratach Arabskich zostanie podniesiona z 3,16 mln baryłek dziennie do 3,5 mln. Warto jednocześnie zaznaczyć, że będzie to i tak mniej niż 3,8 mln, o które podobno początkowo wnioskowano.

"Budowanie konsensusu to sztuka. Sojusz OPEC nadal trwa" - powiedział po osiągnięciu porozumienia saudyjski minister energii książę Abdulaziz bin Salman.

"Doceniamy konstruktywny dialog, jaki prowadziliśmy z jego wysokością i OPEC. Potwierdzam, że ZEA są zaangażowane w tę grupę i zawsze będą w ramach tej grupy współpracować, aby dołożyć wszelkich starań, aby osiągnąć równowagę rynkową i pomóc wszystkim. ZEA pozostaną zaangażowanym członkiem sojuszu OPEC" - powiedział minister energii Emiratów Suhail Al Mazroui.

Międzynarodowa Agencja Energetyczna szacuje niedobór ropy na 1,5 mln baryłek dziennie. Właśnie ze względu na rosnący popyt na surowiec i ograniczoną produkcję, od dłuższego czasu ceny ropy szło w górę.

Analitycy oczekują spadku cen surowca na rynkach w najbliższym czasie.

"Niedzielna decyzja o zwiększeniu podaży powinna nieco zmniejszyć presję na wzrost cen surowca i ograniczyć rosnące ostatnio ceny paliw na stacjach benzynowych" - wskazują ekonomiści ING.

Ostatnie wyliczenia portalu e-petrol.pl pokazują, że średnia cena litra benzyny 95-oktanowej wynosi około 5,59 zł. Za to droższa Pb98 kosztuje już 5,91 zł. Tańszy jest olej napędowy - litr jest po 5,42 zł.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
giełda
surowce
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(192)
mati n
3 lata temu
Piszą też że ceny paliw na stacjach w polsce zależa też od ceny baryłki ropy a jak widać jest to gówno prawda i sianie propagandy
mateusz n
3 lata temu
nie ważne nawet gdyby cena baryłki kosztowała -0 to u nas 8 zł na litr a w nastepnym roku 80.
advocem
3 lata temu
p.Obajtek opowiadał w TVP,że mamy dzięki "Zarządowi Orlenu"/czytaj Obajtkowi/ najniższe ceny paliw w Unii..Co prawdą nie jest A ponadto przepisy karne zabraniają Zarządowi Spółki działać na jej niekorzyść czyli obniżaniu cen bez podstawy ekonomicznej lub prawnej
Titir
3 lata temu
Bo w Polsce nie ma obniżek. Takie slowo na stacji nie istnieje. Plac i płacz.
Ręce opadają
3 lata temu
Dlaczego w Polsce dobijamy powoli do 6 zł za litr 95?
...
Następna strona