Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Damian Słomski
Damian Słomski
|

Fatalna seria trwa. To już czwarty tydzień

0
Podziel się:

Zobacz podsumowanie najważniejszych wydarzeń rynkowych ostatnich dni.

  Damian Słomski , analityk Money.pl 
  Uważny obserwator rynku finansowego i ciągły poszukiwacz alternatywnych form inwestowania. Pasjonat giełdy, dla którego liczby i wykresy stanowią najbardziej uniwersalny i bogaty język w finansach.
Damian Słomski , analityk Money.pl Uważny obserwator rynku finansowego i ciągły poszukiwacz alternatywnych form inwestowania. Pasjonat giełdy, dla którego liczby i wykresy stanowią najbardziej uniwersalny i bogaty język w finansach.

Inwestorzy z GPW nie mogą się przełamać. Układ sił wciąż premiuje sprzedających akcje, co skutkowało w tym tygodniu spadkiem notowań WIG20 do najniższego poziomu od połowy lutego. Niewiele zmieniło piątkowe lekkie odreagowanie.

Po trzech tygodniach spadków, jeszcze w połowie piątkowej sesji wydawało się, że poprawa nastrojów na globalnych rynkach podbije kurs WIG20 i zakończy spadkową serię. Tak się jednak nie stało.

WIG20 w ciągu ostatniej godziny handlu osunął się 10 pkt. w dół i choć sesję kończy 0,36 proc. nad kreską, notuje czwarty tydzień na minusie. Zdecydowanie wyraźniej swoją obecność zaznaczyli dziś kupujący akcje na pozostałych parkietach regionu. Frankfurt, Mediolan czy Londyn notują wzrosty od 1 do 1,5 proc.

Skąd optymizm, po raczej kiepskich kilku ostatnich dniach? Inwestorzy już w dużej mierze oswoili się z myślą o zbliżających się podwyżkach stóp procentowych w USA. Poza tym z zadowoleniem przyjęli informacje, że MFW chce odroczyć Grecji termin płatności i zapadalności zobowiązań. Graniczna data mogłaby być przesunięta aż do 2080 roku.

Wspomniane podwyżki stóp procentowych w USA w ostatnich dniach nieźle namieszały na rynku, który przed publikacją protokołu z ostatniego posiedzenia Fed, niemal nie brał pod uwagę możliwości podwyżek w czerwcu. Teraz prawdopodobieństwo takiego ruchu wynosi 30 proc.

Przypomnijmy, że minutes wskazują, iż większość członków jest gotowa podnieść stopę procentową na następnym posiedzeniu pod warunkiem, że pozwolą na to dane makro. Co więcej, pojawia się w dokumencie także sugestia, że tempo podwyżek stóp procentowych może być znacznie szybsze od dotychczasowych oczekiwań rynkowych. Wracamy więc do scenariusza co najmniej dwóch podwyżek w tym roku.

W tym tygodniu poznaliśmy też treść protokołu EBC. Ten jednak nie zrobił na inwestorach większego wrażenia. Nic nie wskazuje na to, by w najbliższym czasie Mario wytoczył ciężkie działa, szczególnie w obliczu zbliżającego się referendum na Wyspach. Brexit na szczęście staje się coraz mniej realny. Przynajmniej tak sugerują najnowsze sondaże, w które inwestorzy tak uwierzyli, że wyraźnie do góry skoczyły notowania funta.

Wydarzenia na krajowym podwórko nie przebijają się do świadomości inwestorów na globalnych rynkach. Nie pozostają jednak bez wpływu na GPW. A takich lokalnych wydarzeń w ostatnich dniach było całkiem sporo. Od strony mikro mieliśmy końcówkę sezonu wyników. Poza tym w pierwszej części tygodnia brylowały agencje ratingowe. W drugiej uwagę przykuły m.in. dane GUS.

Poniedziałkowa sesja upłynęła pod znakiem dyskontowania utrzymania ratingu przez Moody's na niezmienionym poziomie. Radość zmąciła agencja Fitch, która ostrzegła Polskę przed obniżką, sugerując niższe tempo wzrostu PKB niż zakładane przez rząd.

Obniżka prognoz dla PKB wpisuje się w słabszy od oczekiwań odczyt za pierwszy kwartał tego roku. Z drugiej jednak strony pozytywnie wypadły inne wskaźniki makro takie jak dane z rynku pracy czy produkcja przemysłowa, która w kwietniu wzrosła o 6 proc. rok do roku wobec prognozowanych 3,5 proc.

giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)