Napięcia na Bliskim Wschodzie powodują spadki na giełdach w Izraelu i Arabii Saudyjskiej

Rynki akcji w Izraelu i Arabii Saudyjskiej odnotowały znaczące spadki w reakcji na eskalację konfliktu zbrojnego na Bliskim Wschodzie. Indeks giełdowy w Tel Awiwie stracił 1,5 proc. podczas pierwszej sesji po rozpoczęciu przez rząd premiera Benjamina Netanjahu nalotów na Iran, podczas gdy saudyjski benchmark spadł o 2,5 proc. Egipski indeks EGX 30 zanotował najgłębszy spadek, tracąc aż 7,7 proc.

Israeli rescue forces search a building hit by a ballistic missile launched from Iran in Bat Yam, Israel, on Sunday, June 15, 2025.  Israel and Iran continued intense bombardments on one another's territories for the third day, with no sign of a reprieve and growing concerns over a wider conflict in one of the world's key oil-producing regions. Photographer: Kobi Wolf/Bloomberg via Getty ImagesKonflikt na Bliskim Wschodzie
Źródło zdjęć: © GETTY | Bloomberg
Robert Kędzierski

Wyprzedaż na rynkach nastąpiła w czasie, gdy Izrael i Iran kontynuowały wzajemne ataki już trzeci dzień z rzędu. W piątek, gdy rozpoczęły się działania zbrojne, izraelski szekel zanotował największy spadek od 11 miesięcy, a ceny ropy gwałtownie wzrosły o 7 proc. Rosnące napięcie wywołało również wstrząsy na globalnych rynkach finansowych, powodując zwrot inwestorów w kierunku tradycyjnych bezpiecznych przystani, takich jak złoto i dolar amerykański.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ekspert wyjaśnia. Jak negatywne doświadczenia wpływają na twój mózg?

Eskalacja konfliktu budzi obawy o stabilność regionu

Indeks Tel Aviv Stock Exchange 35 pogłębił straty z poprzedniego tygodnia, kiedy to również spadł o 1,5 proc. Rynki w regionie były zamknięte w piątek, więc niedzielna sesja była pierwszą okazją dla inwestorów do zareagowania na najnowszą eskalację konfliktu. Wymiana ognia między Izraelem a Iranem trwa już trzeci dzień bez oznak deeskalacji, co zwiększa ryzyko rozprzestrzenienia się konfliktu na cały region.

Szczególnie niepokojący dla inwestorów był atak Izraela na irańskie pole gazowo-kondensatowe South Pars, co stanowi bezpośrednie zagrożenie dla infrastruktury energetycznej w regionie. Analitycy rynkowi wskazują, że taki rozwój sytuacji może mieć długoterminowe konsekwencje dla globalnych cen energii, jeśli konflikt będzie się przedłużał lub obejmie więcej państw Bliskiego Wschodu.

Inwestorzy z niepokojem obserwują również doniesienia o nowych falach ataków rakietowych ze strony Iranu na terytorium Izraela. Według najnowszych informacji, Iran wystrzelił setki pocisków w kierunku celów izraelskich, co może doprowadzić do dalszej eskalacji i odwetu ze strony Izraela.

Globalny wpływ konfliktu na rynki finansowe

Wpływ konfliktu bliskowschodniego wykracza daleko poza lokalny region. Międzynarodowi inwestorzy z niepokojem obserwują rozwój sytuacji, obawiając się potencjalnego wpływu na światowe łańcuchy dostaw ropy naftowej i innych surowców strategicznych. Analitycy wskazują, że długotrwały konflikt może doprowadzić do znaczącego wzrostu cen energii, co z kolei mogłoby podsycić presję inflacyjną w gospodarce światowej.

W reakcji na rosnące napięcia, inwestorzy na całym świecie zwiększają alokację w tradycyjnych bezpiecznych przystaniach. Oprócz złota i dolara amerykańskiego, zwiększone zainteresowanie widać również w przypadku obligacji skarbowych Stanów Zjednoczonych i innych stabilnych gospodarek. Eksperci rynkowi sugerują, że jeśli konflikt będzie się przedłużał, może to prowadzić do większej zmienności na światowych rynkach finansowych w nadchodzących tygodniach.

Sytuacja jest szczególnie niepokojąca w kontekście innych globalnych wyzwań, takich jak napięcia handlowe między największymi gospodarkami świata oraz obawy o spowolnienie wzrostu gospodarczego. Ekonomiści ostrzegają, że dodatkowe zakłócenia wynikające z konfliktu bliskowschodniego mogą negatywnie wpłynąć na i tak już kruche perspektywy globalnego ożywienia gospodarczego w drugiej połowie 2025 roku.

Źródło artykułu: money.pl
Wybrane dla Ciebie
Duża i rzadka transakcja w branży AI. Meta przejmuje chińską firmę
Duża i rzadka transakcja w branży AI. Meta przejmuje chińską firmę
Z banku w Niemczech zniknęło ok. 30 mln euro. Chaos przed oddziałem
Z banku w Niemczech zniknęło ok. 30 mln euro. Chaos przed oddziałem
Rozliczanie "kilometrówek" po nowemu. Mają ukrócić nadużycia
Rozliczanie "kilometrówek" po nowemu. Mają ukrócić nadużycia
Popracujemy więcej w 2026 roku. Kalendarz sprzyja jednej dłuższej przerwie
Popracujemy więcej w 2026 roku. Kalendarz sprzyja jednej dłuższej przerwie
Rząd przyjął projekt ustawy o statusie osoby najbliższej
Rząd przyjął projekt ustawy o statusie osoby najbliższej
53 proc. średniej unijnej. Gospodarstwom w Polsce wciąż sporo brakuje
53 proc. średniej unijnej. Gospodarstwom w Polsce wciąż sporo brakuje
NATO chce 5 proc. PKB na wojsko. Europa ugrzęzła w długach i sporach
NATO chce 5 proc. PKB na wojsko. Europa ugrzęzła w długach i sporach
Wielki plan Merza. Niemcy stawiają na dług
Wielki plan Merza. Niemcy stawiają na dług
Sztuczna inteligencja w mObywatelu. "Jako pierwsi w całej UE"
Sztuczna inteligencja w mObywatelu. "Jako pierwsi w całej UE"
Były prezes KGHM: Nie będzie surowcowego supercyklu. Miedź traci status
Były prezes KGHM: Nie będzie surowcowego supercyklu. Miedź traci status
"Cywilizacyjne minimum". Tusk: Nikt nie będzie zadowolony, zdaję sobie sprawę
"Cywilizacyjne minimum". Tusk: Nikt nie będzie zadowolony, zdaję sobie sprawę
FBI chodzi "od drzwi do drzwi". Śledztwo ws. dotacji na opiekę
FBI chodzi "od drzwi do drzwi". Śledztwo ws. dotacji na opiekę
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja serwisu Money.pl