Informacje o tym, że rząd zrezygnuje z pomysłu wprowadzenia tak zwanego podatku Sasina, jako pierwsze w środę podało RMF FM
Oto skutki podatku Sasina
Wyborcza.biz przekonuje, że powodem rezygnacji z tego pomysłu może być fakt, że plan wicepremiera Jacka Sasina osiągnął już cele.
"Wiązała się z nim bowiem wielka operacja transferu państwowych akcji Orlenu i rezygnacji przez rząd premiera Mateusza Morawieckiego - bez słowa wyjaśnienia - z możliwości odzyskania przez państwo kontroli nad tym koncernem po stworzeniu molocha, który zdominuje polską branżę paliwową, gazową, a jednocześnie stanie się potęgą na rynkach chemicznym i energetycznym" - czytamy na serwisie wyborcza.biz.
Przypomnijmy, że Jacek Sasin chciał, by 50-procentowy podatek od nadzwyczajnych zysków zapłaciły wszystkie duże firmy w Polsce, które skorzystały na zawirowaniach w światowej gospodarce i których tegoroczne marże są wyższe od średniej z lat 2018-19 oraz 2021 (rok 2020 ze względu na pandemiczny charakter miał nie być brany pod uwagę). Szacowane wpływy do budżetu z tytułu tej daniny miały wynieść ok. 13,5 mld zł.
Po tym, jak wicepremier ogłosił swój pomysł, spadły akcje spółek energetycznych. Energa, PGE czy Tauron straciły po ponad 6 proc. swojej giełdowej wartości.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jest zielone światło na fuzję Orlenu z PGNiG
Po tym ogłoszono, że rząd dał zgodę na przejęcie PGNiG przez Orlen, a także na sprzedaż dwa razy po 2,26 proc. akcji Orlenu z puli państwa. I zaraz po tym PZU ogłosiło, że odkupi od Skarbu Państwa pakiet 14 mln 161 tys. 80 akcji Orlenu. Cena za pakiet akcji - jak podał PZU - była równa iloczynowi ich liczby i ceny jednej akcji zgodnie z kursem zamknięcia notowań akcji PKN Orlen na rynku podstawowym Giełdy Papierów Wartościowych w dniu zawarcia umowy. Na zamknięciu kurs akcji PKN Orlen wyniósł 53,40 zł po spadku o 1,84 proc.
Wyborcza.biz informuje, że przed ogłoszeniem planów podatkowych Jacka Sasina, akcje kosztowały 55,06 zł za sztukę. "Płacąc taką cenę, PZU zapłaciłoby skarbowi państwa o 23,5 mln zł więcej"- informuje serwis.
Fuzja Orlenu i PGNiG ma się dokonać do końca roku. Daniel Obajtek ogłosił, że po połączeniu obu firm przychody netto nowo powstałego podmiotu wyniosą nawet 400 mld zł. Zmieni się również udział Skarbu Państwa w akcjonariacie. Ze słów wicepremiera Jacka Sasina sprzed kilku miesięcy wynika, że ma się zwiększyć udział państwa w PKN Orlen do 50 proc.
Obecnie państwo posiada 71,88 proc. akcji w PGNiG, 28,12 proc. należy do akcjonariuszy mniejszościowych. W PKN Orlen z kolei Skarb Państwa jeszcze do niedawna miał 35,66 proc., lecz zmniejszył swój udział do 31,14 proc. po sprzedaniu części udziałów PKO PB i PZU. Akcjonariusze mniejszościowi posiadają 64,34 proc. udziałów w koncernie.