Polenergia Dominiki Kulczyk może zniknąć z giełdy. Umowa zakłada wykup wszystkich akcji

Spółka Dominiki Kulczyk dogadała się z innym inwestorem i razem zamierzają przejąć pełną kontrolę nad Polenergią. W efekcie jedna z największych spółek energetycznych branży OZE zniknie z warszawskiej giełdy.

Polenergia wkrótce może zniknąć z giełdy.Polenergia wkrótce może zniknąć z giełdy.
Źródło zdjęć: © money.pl | Rafał Parczewski
Damian Słomski

Polenergia jest spółką, która koncentruje się na energetyce ze źródeł odnawialnych. Inwestuje w budowę farm wiatrowych i rozwija fotowoltaikę. Tegoroczne notowania giełdowe pokazują, że inwestorzy uwierzyli w biznes. Akcje rosną, ale to koniec hossy. Wkrótce mogą zniknąć z GPW.

Wykres

Firma Mansa Investments - kontrolowana przez miliarderkę Dominikę Kulczyk ma obecnie prawie 52 proc. akcji i decydujący głos. Pozostałe udziały są podzielone między instytucje i drobnych inwestorów giełdowych. Okazało się, że Mansa wraz z innym inwestorem (BIF IV Europe Holdings Limited) chcą przejąć pełną kontrolę.

Mansa i BIF ogłosiły podpisanie umowy, która zakłada wezwanie pozostałych posiadaczy akcji do sprzedaży 100 proc. akcji Polenergii. Oficjalnie procedura ma zostać ogłoszona 6 listopada.

Druga fala kryzysu. Ekspert mówi, ile nas będzie kosztować

Liczą, że w wyniku wezwania będą mieć w sumie co najmniej 90 proc. głosów na walnym zgromadzeniu. Po ewentualnym przymusowym wykupie i ściągnięciu wszystkich akcji zamierzają wycofać Polenergię z warszawskiej giełdy.

Z zapowiedzi wynika, że za każdą akcję BIF zapłaci po 47 zł. Jeszcze we wtorek można je było kupić po 46,40 zł. Najnowsze informacje rozbudziły wyobraźnię spekulantów, którzy podbili notowania do 50 zł i w tych okolicach chodzą przed samym zamknięciem sesji w środę.

"Po rozliczeniu wezwania, Mansa Investments i inwestor będą sprawować wspólną kontrolę nad spółką. Strony zobowiązały się do dalszego wspierania bieżącego rozwoju i wzrostu spółki jako wiodącej na rynku prywatnej spółki energetycznej w Polsce, zgodnie z obowiązującą Strategią Grupy Polenergia na lata 2020-2024" - czytamy w komunikacie zarządu Polenergii.

Nowy inwestor zobowiązał się też do dokonania w ciągu najbliższych dwóch lat, bezpośrednio po wycofaniu akcji spółki z GPW, wpłat w łącznej wysokości 150 mln euro.

Wybrane dla Ciebie
Rząd Niemiec odrzucił krytykę Europy. "Te dni już minęły"
Rząd Niemiec odrzucił krytykę Europy. "Te dni już minęły"
Podwyżki płac nawet nie w połowie firm. Pracodawcy ostrożni
Podwyżki płac nawet nie w połowie firm. Pracodawcy ostrożni
Gigant budowlany ogłasza: w ciągu roku zatrudnimy ponad tysiąc osób
Gigant budowlany ogłasza: w ciągu roku zatrudnimy ponad tysiąc osób
Polska zwolniona z mechanizmu relokacji. Jest decyzja. "Osiągnęliśmy wszystko"
Polska zwolniona z mechanizmu relokacji. Jest decyzja. "Osiągnęliśmy wszystko"
Polska walczy o siedzibę ważnego urzędu. Musimy pokonać 8 państw
Polska walczy o siedzibę ważnego urzędu. Musimy pokonać 8 państw
Wojna Muska z UE. "Wasze konto reklamowe zostało usunięte"
Wojna Muska z UE. "Wasze konto reklamowe zostało usunięte"
To już oficjalne. Turcy, nie LOT, kupują czeskie linie Smartwings
To już oficjalne. Turcy, nie LOT, kupują czeskie linie Smartwings
"Emerytury pomostowe" dla nauczycieli. ZUS pokazał kwotę
"Emerytury pomostowe" dla nauczycieli. ZUS pokazał kwotę
Nowa strategia USA. Arak: Ameryka nie znika, ale zmienia zasady gry [OPINIA]
Nowa strategia USA. Arak: Ameryka nie znika, ale zmienia zasady gry [OPINIA]
Cel: rosyjskie miliardy. Jest list siedmiu przywódców. Wśród nich polski premier
Cel: rosyjskie miliardy. Jest list siedmiu przywódców. Wśród nich polski premier
Problem, który jest na Zachodzie, już w Polsce? Lewica chce nowego podatku
Problem, który jest na Zachodzie, już w Polsce? Lewica chce nowego podatku
11 lat zmowy w branży rolniczej. UOKiK nakłada 170 mln zł kary
11 lat zmowy w branży rolniczej. UOKiK nakłada 170 mln zł kary