Ubezpieczyciele wypłacili 10 mld zł odszkodowań. Sami zarobili ponad 1 mld zł
- Dane pokazują tragiczne skutki pandemii - przyznaje prezes Polskiej Izby Ubezpieczeń (PIU). Tylko z polis na życie ubezpieczyciele w trzy miesiące wypłacili prawie 5 mld zł. Do biznesu jednak nie dokładają.
Zakłady ubezpieczeń podsumowały pierwsze trzy miesiące 2021 roku
Według najnowszych danych Polskiej Izby Ubezpieczeń (PIU), w pierwszych trzech miesiącach tego roku Polacy otrzymali 10,2 mld zł odszkodowań i świadczeń ubezpieczeniowych.
W największym stopniu wzrosły wypłaty z tytułu ochronnych ubezpieczeń na życie - na skutek zwiększonej śmiertelności spowodowanej pandemią.
- Dane pokazują tragiczne skutki pandemii. Wyższą śmiertelność obserwowaliśmy już od listopada 2020 roku, natomiast w pierwszym kwartale 2021 dotyczyła ona także młodszych grup wiekowych - wskazuje prezes PIU Jan Grzegorz Prądzyński.
Wysoka inflacja. Minister Semeniuk: Problem? Jaki problem?
Jak podkreśla, oprócz wzrostu świadczeń w ubezpieczeniach na życie rośnie też składka, co wskazuje na zwiększone zainteresowanie tymi produktami.
- Składka z ubezpieczeń ochronnych wyniosła 2,2 mld zł, czyli o 8,6 proc. więcej niż przed rokiem. Wzrost sprzedaży widać także w ubezpieczeniach wypadkowych i chorobowych - wylicza prezes.
Wartość odszkodowań z ubezpieczeń na życie wyniosła 4,8 mld zł (w tym o 28 proc. wyższe wypłaty z ubezpieczeń ochronnych), dla ubezpieczeń komunikacyjnych (OC+AC) wyniosła 3,8 mld zł, zaś dla pozostałych ubezpieczeń była to kwota około 1,6 mld zł.
PIU podała, że średnia składka za obowiązkowe ubezpieczenie OC wyniosła w pierwszym kwartale 496 zł - o 11,6 proc. mniej niż rok wcześniej. Jednocześnie wzrosła średnia szkoda - jej koszt wzrósł o 11,3 proc. do 8035 zł.
Pierwsze trzy miesiące tego roku nie przyniosły poważniejszych strat, jeśli chodzi o szkody związane z pogodą. Odszkodowania związane z żywiołami oraz pozostałymi szkodami rzeczowymi wyniosły 651 mln zł - o 1,5 proc. mniej niż rok temu.
Czytaj więcej: Bogacze dzielą zyski. Król Polsatu dostanie więcej niż Kulczyk, Jakubas i Filipiak razem
Jak to wszystko przekłada się na wyniki finansowe samych zakładów ubezpieczeń? Ogółem do biznesu nie dokładają. Co więcej, ich zyski wzrosły o 7,6 proc. w porównaniu z analogicznym okresem poprzedniego roku. Zysk netto wyniósł 1,1 mld zł.
Warto jednak zauważyć, że instytucje specjalizujące się w ubezpieczeniach na życie zarobiły tylko 365 mln zł, czyli 44 proc. mniej niż rok wcześniej. Równocześnie aż o 92 proc. wzrosły zyski ubezpieczycieli majątkowych, którzy zarobili ponad 768 mln zł.
