Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Damian Słomski
Damian Słomski
|

Henryk Kania przejmie część Staropolskich Specjałów. Dostał zielone światło z UOKiK

22
Podziel się:

Przejęcie zakładów mięsnych nastąpi w zamian za blisko 293 mln zł długów, jakie wystąpiły między stronami.

Zakłady Mięsne Henryka Kanii powiększą się.
Zakłady Mięsne Henryka Kanii powiększą się. (ZM Henryk Kania, materiały prasowe)

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów wydał zgodę na przejęcie przez ZM Henryk Kania części mienia Staropolskich Specjałów. Przejęcie zakładów mięsnych nastąpi w zamian za blisko 293 mln zł długów, jakie wystąpiły między stronami.

"UOKiK wydał zgodę na dokonanie koncentracji, polegającej na nabyciu przez Zakłady Mięsne Henryk Kania części mienia Staropolskich Specjałów tj. przedsiębiorstwa obejmującego zakład przetwórstwa mięsnego wraz z magazynami, suszarniami i liniami pakującymi" - czytamy w komunikacie.

ZM Kania były kiedyś mniejszościowym udziałowcem Staropolskich Specjałów - jeszcze siedem lat temu miały 1 proc. kapitału. Od trzech lat kontrolę nad spółką z Goczałkowic-Zdroju przejęła jednak Anna Warzecha.

Urzędnicy nie dali na siebie długo czekać. W połowie października doszło bowiem do zawarcia przedwstępnej umowy między stronami, na mocy której miało dojść do przeniesienia przedsiębiorstwa Staropolskie Specjały na ZM Henryk Kania w celu zwolnienia pierwszej ze spółek z długu względem kontrahenta.

Zobacz także: Jakiej jakości mięso serwują nam sklepy?

Wartość nabywanego przez Henryka Kanię przedsiębiorstwa oszacowana została na 293 mln zł. Warunkiem zawarcia umowy była właśnie zgoda UOKiK.

Zatrudniająca obecnie 276 osób firma Staropolskie Specjały radziła sobie ostatnio całkiem dobrze. Produkowała 18 tys. ton wędlin rocznie w zakładzie o dużej wydajności, a w ciągu dziesięciu lat tylko raz nie miała zysków. W pierwszym półroczu zarobiła na czysto 7,4 mln zł. Głównym odbiorcą produktów były ZM Kania.

ZM Henryk Kania to z kolei wiodący producent wyrobów wędliniarskich oraz mięsa konfekcjonowanego w Polsce. Firma została założona w 1990 roku. Głównymi odbiorcami jej produktów są sieci handlowe w kraju i za granicą.

giełda
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(22)
Krak
6 lat temu
Jak myślę o wędlinach z wielkich firm to zaraz przypomina mi się film Skrzydełko czy nóżka. Pompowane wodą , mięso podobne twory
Dezerter z wo...
6 lat temu
czy to ten Kania z CK dezerterów to gratulacje!!! Do winka jakby znalazł!!!!
polakkk
6 lat temu
bleee, byle jakie wyroby kani
b52
6 lat temu
TE WEDLINY;TO JADLO WODNO-PODOBNE.
Adam
6 lat temu
Wyroby Kani to chemia i śmiecie. Tego nie da się zjeść.Mój pies nawet tego nie tknął.A na kiełbasy jest łąsy.
...
Następna strona