Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Protest górników. Strajkujący pozwani przez Pracodawców RP

0
Podziel się:

Górnicy zawarli porozumienie ze spółką, ale strajk nie jest odwołany.

Protest górników. Strajkujący pozwani przez Pracodawców RP
(PAP/Andrzej Grygiel)

Liderzy 8 central związkowych, które protestują w Jastrzębskiej Spółce Węglowej popełnili przestępstwo prowadząc nielegalny strajk i muszą za to odpowiedzieć. Tak złożenie wniosku do prokuratury przeciwko strajkującym tłumaczy prezydent Pracodawców RP Andrzej Malinowski. Mimo zawartego w piątek porozumienia, mediator poinformował, że strajk nie jest odwołany.

Aktualizacja godz. 21:06

Wczoraj Sąd Okręgowy w Gliwicach zakazał związkowcom działań wyrządzających szkodę Jastrzębskiej Spółce Węglowej. Andrzej Malinowski powiedział, że zgodnie z orzeczeniem sądu, strajk górników jest nielegalny dlatego trzeba podjąć działania, które pozwolą ukarać tych, którzy nim kierowali. Dodatkowo Andrzej Malinowski zwrócił się w liście otwartym do Prokuratora Generalnego Andrzeja Seremeta o objęcie szczególnym nadzorem prokuratorskim postępowania karnego dotyczącego liderów związkowych.

Strajk w JSW trwa 17 dobę. Okupację kopalń obecnie prowadzi ponad 5 tysięcy osób, 19-cie prowadzi głodówkę.

Strajk nie jest odwołany

Związkowcy jadą teraz do załóg na konsultacje. Podtrzymują żądanie dymisji prezesa Jarosława Zagórowskiego. W piątek rano podpisali protokół uzgodnień z zarządem, później trwały związkowe konsultacje projektu porozumienia.

Według wcześniejszych informacji strony doszły do kompromisu w większości kwestii. Np. według protokołu od bieżącego roku czternasta pensja ma być w połowie uzależniona od sytuacji finansowej firmy. Czternastka za ubiegły rok ma zostać wypłacona w dwóch ratach. Inna kluczowa kwestia, czyli rozszerzenie tygodnia pracy z pięciu do sześciu dni - przy zachowaniu pięciodniowego tygodnia pracy każdego z górników, ma być jeszcze dopracowana.

Strajk w kopalniach Jastrzębskiej Spółki Węglowej trwa od 28 stycznia. Rozpoczął się po ogłoszeniu przez zarząd planu oszczędnościowego. Od tej pory w spółce wstrzymane jest wydobycie.

Prezes JSW podtrzymał, że nadal będzie domagał się od liderów związkowych odszkodowań za nielegalny - w jego ocenie - strajk. Według zarządu, każdy dzień to 27 mln zł strat w przychodach. Górnicy mają to odpracować w wolne dni. Spółka zapowiada też pozew przeciwko związkowym liderom. Gliwicki sąd uznał, że JSW "uprawdopodobniła bezprawność zachowań" związkowców.

Władze firmy nie zamierzają natomiast karać górników, ale - jak przypomniał Zagórowski - za czas strajku nie przysługuje im wynagrodzenie. Jak dodał, jeśli pracownicy chcą rekompensaty, muszą się o nią zwrócić do organizatorów strajku.

Na tę sytuację reagują inwestorzy. Od lipca ubiegłego roku akcje JSW potaniały o 50 procent.

Czytaj więcej w Money.pl
Duże wahania kursów na GPW i słabe dane makro Zobacz podsumowanie najważniejszych wydarzeń rynkowych tygodnia.
Jest wstępne porozumienie w JSW. Prezes zapowiada odejście Zmiana na stanowisku szefa spółki to podstawowy warunek, który musi zostać spełniony, by zakończył się strajk.
Prezydent spotka się z górnikami JSW Doradca Bronisława Komorowskiego nie wyklucza takiej możliwości.
giełda
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)