3 tys. zł brutto za "pracę ponad normę". Kancelaria Mentzena szuka pracowników

Od 3 do 3,5 tys. zł brutto można zarobić na stanowisku asystenta ds. obsługi klienta w Kancelarii Mentzen należącej do wiceprezesa partii KORWiN Sławomira Mentzena. Wśród wymagań m.in. "gotowość do pracy ponad normę." Do publikacji mediów odniósł się sam zainteresowany. - Ogłoszenie zawiera stawkę i moje oczekiwania - tłumaczy.

Sławomir Mentzen to jeden z bardziej rozpoznawalnych polityków Konfederacji fot. Lukasz Piecyk/REPORTER
Sławomir Mentzen to jeden z bardziej rozpoznawalnych polityków Konfederacji fot. Lukasz Piecyk/REPORTER
Źródło zdjęć: © East News | Lukasz Piecyk/REPORTER
oprac.  PBE

"Wysoko rozwinięte umiejętności interpersonalne, analityczne myślenie, skrupulatność, wysokie poczucie odpowiedzialności, bardzo dobra organizacja pracy własnej oraz umiejętność pracy pod presją czasu, gotowość do pracy ponad normę" - to kilka z wymagań, jakich oczekuje się od nowego pracownika, którego szuka Kancelaria Mentzen w Toruniu.

Jest to praca na pełen etat, a w jej zakres wchodzi m.in.: kontakt z klientem, nadzór nad obiegiem dokumentów i korespondencji, obsługa spotkań i dbałość o porządek i estetykę biura oraz zapewnienie sprawnej i profesjonalnej komunikacji wewnętrznej i zewnętrznej.

  • Oferta pracy opublikowana przez Kancelarię Mentzen
  • Oferta pracy opublikowana przez Kancelarię Mentzen
[1/2] Oferta pracy opublikowana przez Kancelarię Mentzen Źródło zdjęć: praca.money.pl | praca.money.pl

Obecnie płaca minimalna to 3010 zł brutto, co daje 2363,56 zł netto. Jeszcze w ubiegłym roku Mentzen został zapytany przez portal pulshr.pl, ile należy zarabiać, żeby płaca była "godna".

Polityk odpowiedział, że "każdy, kto na siebie zarabia, kto jest w stanie się sam utrzymać, zarabia godnie."

Jeżeli ktoś nie zarabia, żyje z cudzych pieniędzy, jak choćby z zasiłków, wtedy możemy mówić o braku godności. Natomiast żadna uczciwa praca nie hańbi, bez względu na poziom wynagrodzenia. Jeżeli nastolatek zarabia 5 zł za godzinę koszenia trawy, to jest to godne wynagrodzenie - dodawał Mentzen dla pulshr.pl.

Mentzen odpowiada

Polityk odniósł się do publikacji mediów dotyczących oferty pracy za 3-3,5 tys. zł brutto.

- O wynagrodzeniach decyduje popyt i podaż na pracę. Zwyczajny mechanizm rynkowy. Jeżeli ktoś ma problem ze znalezieniem pracowników przy pewnym wynagrodzeniu, to podnosi proponowaną stawkę. Jeżeli nie ma problemu, to znaczy, że stawka jest rynkowa. Jeżeli ktoś uważa, że 3500 zł dla studenta na stanowisku asystenta w administracji w Toruniu to niska stawka, to znaczy, że kompletnie nie zna rynku. O czym świadczy multum kandydatów do pracy na krytykowane ogłoszenie i wysoki poziom ludzi tu pracujących - napisał na Facebooku. - Nie znam się? To załóż firmę, płać 5 tysięcy na start asystentowi w administracji i wygryź mnie z rynku. Powodzenia życzę.

Mentzen dodaje, że opisywana oferta pracy jest dla osoby bez doświadczenia, która chce się uczyć. Dodaje, że w jego kancelarii pracują osoby, które mają 26 lat i zarabiają po kilkanaście tys. zł miesięcznie.

- Radcowie prawni czy doradcy podatkowi nie schodzą poniżej 13 tys., niektórzy zbliżają się do 20 tys. zł. W mojej branży, w mieście wielkości Torunia te wynagrodzenia są powyżej rynkowych. Popyt i podaż, to one decydują o cenach i wynagrodzeniach. To z tego powodu prawnik zarabia więcej niż sekretarka, a elektryk wielokrotnie więcej niż mediaworker z warszawskich portali - uznał.

35-letni polityk podkreślił, że "ogłoszenie zawiera stawkę i moje oczekiwania (gotowość do pracy ponad normę), bo tak jest uczciwiej. [...] Nie ukrywam, że dużo pracuję, lubię pracować i cenię ludzi o podobnej charakterystyce. Jest to istotny element kultury organizacyjnej, którą tu buduję. Jeżeli ktoś nie lubi pracować, to z pewnością znajdzie wiele miejsc, gdzie nie trzeba się wysilać. U mnie trzeba. Tak zawsze było i tak zawsze będzie.

Marcin Matczak i 16 godzin pracy

Mentzen nie jest pierwszą osobą z czołówek gazet, której podejście do pracowników może budzić kontrowersje. Jesienią zeszłego roku o rynku pracy wypowiedział się prof. Marcin Matczak, prywatnie ojciec rapera Maty. Dla niego praca kilkanaście godzin dziennie to norma.

Wątpię, aby tacy ludzie (młodzi o lewicowych poglądach - przyp. red.) byli gotowi pracować po 16 godzin na dobę, żeby osiągnąć sukces" - powiedział prof. Marcin Matczak, którego cytowała "Polityka".
Źródło artykułu: money.pl
Wybrane dla Ciebie
Inflacja w Polsce. Ostatni taki raport w tym roku
Inflacja w Polsce. Ostatni taki raport w tym roku
Giełdowa hossa ma potrwać. Eksperci typują najlepsze akcje na 2026 rok
Giełdowa hossa ma potrwać. Eksperci typują najlepsze akcje na 2026 rok
Podwyżka nawet o 100 procent od stycznia. Zmiany stawek dla adwokatów i radców
Podwyżka nawet o 100 procent od stycznia. Zmiany stawek dla adwokatów i radców
Xi Jinping: gospodarka Chin osiągnie cel wzrostu na poziomie 5 proc.
Xi Jinping: gospodarka Chin osiągnie cel wzrostu na poziomie 5 proc.
Ceny ropy z największym spadkiem od pandemii. Rynek tonie w surowcu
Ceny ropy z największym spadkiem od pandemii. Rynek tonie w surowcu
Największy wzrost od 2009 roku. Tak urosły notowania miedzi
Największy wzrost od 2009 roku. Tak urosły notowania miedzi
Polacy rzucili się na elektryki. Powód jest jeden
Polacy rzucili się na elektryki. Powód jest jeden
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 31.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 31.12.2025
Tak ogrzewały domy całe pokolenia. Od 2026 roku będzie to zakazane
Tak ogrzewały domy całe pokolenia. Od 2026 roku będzie to zakazane
Fala ukraińskich firm w Polsce. Padł rekord
Fala ukraińskich firm w Polsce. Padł rekord
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 31.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 31.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 31.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 31.12.2025