Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
MBL
|
aktualizacja

4,25 zł - to "premia" za pracę w czasie epidemii. Pielęgniarka pokazuje przelew

1029
Podziel się:

Pielęgniarki i lekarze są na pierwszej linii frontu w walce z epidemią. Zgodnie z zapowiedziami NFZ, każdy pracownik medyczny może liczyć na premię za pracę z pacjentami zarażonymi koronawirusem. Otrzymaliśmy skan przelewu na konto jednej z pielęgniarek - 4,25 zł. Od razu można sobie życie na nowo ułożyć - ironizuje pan Maciej, który pokazał nam skan.

Tak wygląda premia za pracę z zakażonymi koronawirusem
Tak wygląda premia za pracę z zakażonymi koronawirusem (Instagrm, Wikipedia)

Pandemia koronawirusa sparaliżowała życie społeczne i gospodarcze. Medycy są osobami, które od samego początku stawiają czoła tej trudnej sytuacji. Lekarze, pielęgniarki i ratownicy często pracują ponad siły, aby zadbać o tych, którzy zostali zarażeni wirusem SARS-CoV-2.

Personel medyczny może liczyć na dodatkowe wynagrodzenie za pracę w czasie pandemii. Tak wynika wprost z komunikatów Narodowego Funduszu Zdrowia. Pan Maciej, który jest lekarzem z Krakowa, postanowił pokazać w swoich mediach społecznościowych, na jaki dodatek mogą liczyć jego koleżanki po fachu.

W materiale widać fragment przelewu, a na nim kwota 4,25 zł. W opisie podano, że jest to dodatek z NFZ za pracę w maju. Jak domyślamy się z treści komunikatu, chodzi właśnie o dodatkowe wynagrodzenie w czasie pandemii.

Zobacz także: Obejrzyj: Koronawirus w Polsce. Czym leczeni są pacjenci? Prof. Flisiak odpowiada

- Dodatek dla pielęgniarek pracujących z pacjentami COVID+. Od razu można sobie życie na nowo ułożyć - napisał pan Maciej.

Napisaliśmy do biura prasowego Narodowego Funduszu Zdrowia z pytaniem, czy kwota podana w przelewie to błąd i czy pielęgniarka, która dostała taki dodatek, będzie mogła liczyć na jakieś wyrównanie. Gdy dostaniemy odpowiedzi, natychmiast je podamy.

Nasz rozmówca utrzymuje, że kwota 4,25 zł to nie pomyłka. Na tyle według niego NFZ oszacował premię motywacyjną za pracę w szczególnych warunkach. Podkreślmy - za 252 godziny pracy w miesiącu.

Przypomnijmy, że Narodowy Fundusz Zdrowia obiecał więcej dodatków. W komunikacie z 18 maja podano, że lekarz może liczyć na premię, gdy pracował tylko w placówce, w której są pacjenci zarażeni koronawirusem (w konsekwencji nie mógł świadczyć usług w innych miejscach). Chodzi o członków personelu, którzy spełniają poniższe kryteria:

  • wykonują zawód medyczny (m.in. lekarze, lekarze dentyści, pielęgniarki, ratownicy medyczni), które mają bezpośredni kontakt z pacjentami zakażonymi lub podejrzewanymi o zakażenie wirusem SARS-CoV-2, w tym uczestniczą w transporcie tych pacjentów,
  • pracują w placówkach medycznych, które zajmują się leczeniem chorych na COVID-19 (mowa o szpitalach jednoimiennych lub szpitalach z oddziałem zakaźnym, czyli placówkach wpisanych do wykazu dyrektorów oddziałów wojewódzkich NFZ, przygotowanych wspólnie z wojewodami).

Rekompensata powinna wynosić 80 proc. wynagrodzenia brutto otrzymywanego przez pracownika medycznego w innych miejscach pracy (poza szpitalem jednoimiennym) za marzec 2020 r. albo miesiąc poprzedzający ten, w którym pracownik został objęty ograniczeniem lub 50 proc. wynagrodzenia zasadniczego pracownika medycznego w szpitalu, w którym będzie objęty ograniczeniem za marzec 2020 r.

Ponadto, kwota dodatku nie może być niższa niż 50 proc. wynagrodzenia zasadniczego i wyższa niż 10 tys. zł.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(1029)
WYRÓŻNIONE
AdrianD.
5 lata temu
To zwala z nóg. Niestety albo stety im się nie należy , gdyby byli w dobrej bufetowej zmianie to by dostali 10 000 razy tyle czyli 42 500 PLN. na miesiąc minimum ,a tak fiasko życie stracisz i nie zarobisz.
binio
5 lata temu
Nie można tego racjonalnie komentować .Kompromitacja , wstyd NFZ i rządu.
pionier
5 lata temu
niedługo sie dowiemy że pielegniarki to nie ludzie to ideologia.
...
Następna strona