Co zrobi Trump z Ukrainą? Wyciekły plany przyszłego prezydenta USA

Donald Trump chce, by kraje NATO przeznaczały 5 proc. PKB na obronność - podał w piątek wieczorem portal dziennika "Financial Times", powołując się na osoby znające przebieg rozmów zespołu prezydenta elekta USA z przedstawicielami rządów państw europejskich. Trump deklaruje, że USA dalej będą wspierać Ukrainę.

Donald Trump mówi o zwiększeniu wydatków na obronnośćDonald Trump mówi o zwiększeniu wydatków na obronność
Źródło zdjęć: © Getty Images | Andrew Harnik
oprac.  PBE

Ludzie z najbliższego otoczenia Trumpa, w tym jego doradcy ds. polityki zagranicznej, przekazali swym europejskim rozmówcom, że przyszły prezydent zażąda zwiększenia nakładów państw Sojuszu na zbrojenia. Jednak po swej inauguracji planuje utrzymać dostawy pomocy wojskowej dla Ukrainy, odpierającej rosyjską inwazję - informuje brytyjski dziennik.

Jedno ze źródeł "FT" uważa, że Trump ostatecznie zgodzi się na podniesienie budżetów na obronność do 3,5 proc. PKB, ale ma zamiar powiązać takie ewentualne ustępstwo z pewnymi wymogami dotyczącymi bardziej korzystnych dla USA warunków umów handlowych z Europą.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Cyfryzacja UE zabierze nam pracę? Eksperci wprost o celach Brukseli

Inny europejski rozmówca dziennika oznajmił, że przed czerwcowym szczytem NATO w Hadze "jasne jest, że mówimy o 3 proc. (PKB) lub więcej" wymaganych nakładów na zbrojenia.

Trump mówi o pomocy dla Ukrainy

Trump, który podczas kampanii wyborczej obiecywał, że zakończy wojnę Rosji przeciw Ukrainie, wciąż domaga się natychmiastowego przerwania walk. Prezydent-elekt jest przekonany, że Ukraina nigdy nie powinna zostać członkiem Sojuszu i uważa, że zaopatrywanie Kijowa w broń po zawarciu rozejmu zagwarantuje pokój - przekazali wysokiej rangi przedstawiciele brytyjskich władz odpowiedzialnych za bezpieczeństwo.

Podczas kampanii wyborczej Trump groził, że wprowadzi powszechne cła w wysokości 10 lub 20 proc. wobec wszystkich partnerów handlowych Ameryki, w tym Unii Europejskiej, zablokuje pomoc dla Ukrainy i wyprowadzi USA z NATO, jeśli europejscy sojusznicy nie "zapłacą za swoje bezpieczeństwo".

Przeraziło to europejskie stolice, które obawiają się, że bez wsparcia Waszyngtonu staną się bezbronne, a zarazem nie będą w stanie pomagać Kijowowi. Problem polega jednak na tym, że wiele rządów w Europie obawia się skutków niepopularnych decyzji finansowych, jakie wiązałyby się ze spełnieniem żądań Trumpa - przypomina "FT.

Wybrane dla Ciebie

Polska spowolniła w redukcji emisji CO2. Nie mamy sobie równych w Europie
Polska spowolniła w redukcji emisji CO2. Nie mamy sobie równych w Europie
Zalegają ponad 16 mld zł. Rośnie liczba dłużników
Zalegają ponad 16 mld zł. Rośnie liczba dłużników
Rewolucji nie będzie? Eksperci wskazują na problem z deregulacją
Rewolucji nie będzie? Eksperci wskazują na problem z deregulacją
Spytali młodych o kredyt na mieszkanie. "To wymaga odwagi"
Spytali młodych o kredyt na mieszkanie. "To wymaga odwagi"
Kontrola skarbowa bez zapowiedzi? Nowe dane Ministerstwa Finansów
Kontrola skarbowa bez zapowiedzi? Nowe dane Ministerstwa Finansów
"Zmiana reżimu". Trump wysłał sygnał: Make Iran Great Again
"Zmiana reżimu". Trump wysłał sygnał: Make Iran Great Again
Hiszpania odrzuca plan NATO. Premier wprost: nie ma sensu
Hiszpania odrzuca plan NATO. Premier wprost: nie ma sensu
Amerykańskie miasta kuszą nowych mieszkańców. Nawet 15 tys. dol. na start
Amerykańskie miasta kuszą nowych mieszkańców. Nawet 15 tys. dol. na start
Ceny ropy wystrzeliły. Najwyższy poziom od stycznia
Ceny ropy wystrzeliły. Najwyższy poziom od stycznia
"Poważne zagrożenie". Orban wzywa do zniesienia zakazu Brukseli
"Poważne zagrożenie". Orban wzywa do zniesienia zakazu Brukseli
Oto pierwsza reakcja rynków na sytuację w Iranie. Mocny ruch cen ropy
Oto pierwsza reakcja rynków na sytuację w Iranie. Mocny ruch cen ropy
USA apelują do Chin. Chcą, by Pekin wpłynął na Iran
USA apelują do Chin. Chcą, by Pekin wpłynął na Iran