Anonymous wypowiedzieli Rosji "cybernetyczną wojnę". Oto efekty

Ponad trzy tygodnie temu hakerzy z grupy "Anonymous" ogłosili, że prowadzą "wojnę cybernetyczną" przeciwko Rosji. Od tego czasu regularnie informują o przeprowadzonych atakach na rosyjski rząd i firmy. Pojawia się jednak pytanie, czy cokolwiek z tego jest prawdą.

Informacje przekazywane przez hakerów z Anonymous mogą być prawdziwe Informacje przekazywane przez hakerów z Anonymous mogą być prawdziwe
Źródło zdjęć: © Getty Images | Henry Horenstein

W dniu inwazji Rosji na Ukrainę, w czwartek 24 lutego, Anonymous oświadczyli na Twitterze, że wypowiadają agresorowi cybernetyczną wojnę. Od tego czasu grupa hakerów przypisała sobie odpowiedzialność za wyłączenie ważnych rosyjskich stron rządowych, informacyjnych i korporacyjnych oraz wyciek danych z takich firm jak Roskomnadzor czy agencji odpowiedzialnej za cenzurowanie rosyjskich mediów.

Pojawia się jednak pytanie, czy to wszystko jest prawdą? Cytowany przez CNBC Jeremiah Fowler, współzałożyciel firmy Security Discovery, który pracował z badaczami z firmy Website Planet starającymi się zweryfikować twierdzenia grupy, uważa, że informacje przekazywane przez hakerów mogą być prawdziwe. "Anonymous udowodnili, że są bardzo zdolną grupą, której udało się uderzyć w wartościowe cele w Federacji Rosyjskiej" - napisał w raporcie podsumowującym wyniki badań.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Atak hakerski w Niemczech. Problemy w czasie kampanii wyborczej do parlamentu

Fowler przyznał, że ze 100 przeanalizowanych rosyjskich baz danych 92 zostały skutecznie zaatakowane. Należały one m.in. do sprzedawców detalicznych, rosyjskich dostawców internetu i stron międzyrządowych, w tym Wspólnoty Niepodległych Państw. - Wiele plików usunięto, setki folderów otrzymało nazwy "putin_stop_this_war", a adresy e-mail i dane administracyjne zostały ujawnione — powiedział Fowler.

Anonymous wypowiedzieli Rosji "cybernetyczną wojnę"

Zwrócił uwagę, że jedna ze zhakowanych baz danych zawierała ponad 270 tys. nazwisk i adresów e-mail. - Wiemy na pewno, że hakerzy się do niej dostali. Nie wiadomo jednak, czy dane zostały pobrane i co ewentualnie się z nimi stanie — ocenił. Inne baza miała z kolei zawierać informacje o zabezpieczeniach, wewnętrzne hasła i "bardzo dużą liczbę" tajnych kluczy, które odblokowują zaszyfrowane dane.

Jeremiah Fowler przyznał, że śledząc informacje przekazywane przez Anonymous, widać, że zbiegają się one w czasie z wydarzeniami, co pozwala sądzić, że to właśnie oni odpowiadają za ataki.

Źródło artykułu: money.pl
Wybrane dla Ciebie
Trudny rok przed Pocztą Polską. Prezes uspokaja: zwolnień nie będzie
Trudny rok przed Pocztą Polską. Prezes uspokaja: zwolnień nie będzie
Trump przegrywa z wiatrakami. Sąd federalny uchylił zakaz prezydenta
Trump przegrywa z wiatrakami. Sąd federalny uchylił zakaz prezydenta
Rząd zlikwiduje abonament RTV. Oto co stanie się z długami
Rząd zlikwiduje abonament RTV. Oto co stanie się z długami
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 09.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 09.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 09.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 09.12.2025
Ogłosili próbę wrogiego przejęcia. Szef Netflix reaguje na krok konkurenta
Ogłosili próbę wrogiego przejęcia. Szef Netflix reaguje na krok konkurenta
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 09.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 09.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 09.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 09.12.2025
Wstrząs w Hollywood. Branża obawia się przejęcia części Warner Bros przez Netflixa
Wstrząs w Hollywood. Branża obawia się przejęcia części Warner Bros przez Netflixa
Trump ogłasza: pozwolimy na wysyłanie niektórych chipów do Chin
Trump ogłasza: pozwolimy na wysyłanie niektórych chipów do Chin
Tak zacznie się nowy rok na rynku. Pracodawcy zabrali głos
Tak zacznie się nowy rok na rynku. Pracodawcy zabrali głos
Bunt w NBP: zarząd kontra Glapiński. Prezes przerwał posiedzenie
Bunt w NBP: zarząd kontra Glapiński. Prezes przerwał posiedzenie