Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Patrycjusz Wyżga
Patrycjusz Wyżga
|
aktualizacja

Atom w Polsce. Ekspert: polityczna zawierucha pokazała jedno

– Projekty dotyczące energetyki trzeba rozdzielić na te dotyczące dużego atomu i małego, sytuacja jest w nich różna – powiedział w programie "Newsroom" WP Jakub Wiech z portalu energetyka24.com. – Jeśli chodzi o duży atom, czyli o projekt rządowy, to jesteśmy na etapie, gdzie mamy już wyznaczoną lokalizację Lubiatowo-Kopalino, jest decyzja środowiskowa i projekt koncepcyjny oraz wykonawczy. To wszystko, co mamy, czyli niewiele, natomiast po tej ostatniej zawierusze politycznej wiemy przynajmniej, że nowy rząd jest zdecydowany kontynuować projekt w zatwierdzonej lokalizacji. Tak zapewniła szefowa resortu klimatu. Teraz czekamy na zawarcie kontraktu wykonawczego, tak aby rząd mógł udzielił wykonawcy gwarancji finansowych potrzebnych do nabycia drogich komponentów, takich jak choćby obudowa reaktora. Projekt jest opóźniony o około dwa lata, budowa ruszy prawdopodobnie ok. 2025 r. Mamy równolegle prowadzony projekt komercyjny realizowany przez PGE i ZE PAK, ale...

rozwiń
KOMENTARZE
(17)
Zdzicho
3 miesiące temu
Za część tych pieniędzy można zbudować instalacje do wychwytu CO2, do tego rozwijać OZE (mądrze a nie skup wiatrakowego złomu z Niemiec) i elektroliza. W ciągu max 10 lat mamy czystą energetykę opartą o stabilne nośniki. Przy konwersji CO2 z pomocą zielonego wodoru do SNG (CH4) zapewniamy sobie zdecydowaną poprawę bilansu nośników energii. Do tego to co jest w gospodarce niezbędne czyli woda (H2O). Taki „zielony” blok 200 MW w Połańcu opalany biomasą to idealne miejsce aby ekoterrorystom pokazać że CO2 nie zabije planety a wręcz wykorzystanie rozumu i nauki (reakcja Sabatiera) to kierunek do walki z zmianami klimatu. No ale Niemcy czy Francja mają inne plany dla nas. Szparagi i tani robotnik. A rozwijanie CCU czy CCS to dla nas może być eksport technologii. Indie i Chiny dalej będą korzystać z węgla. Panie Jakubie Wiech czy ten temat nie powinien się przewijać? Właśnie ograniczenie emisji z instalacji przemysłowych. W Polsce Tauron na Elektrowni Łaziska testował taką technologię. Niestety wtedy na EUETS za uprawnienia do emisji CO2 płaciło się 7 € to wszyscy decydenci bez wizji się pukali w czoło i mówili po co nam takie działania, to podniesie koszt produkcji 1 MWh. No i ich po 2019 pozbawiono złudzeń. To EU ETS determinuje koszt wytwarzania 1MWh i to w sposób sztuczny przez decyzje administracyjne zielonego lobby.
vacik
3 miesiące temu
Nie bedzie atomu, cza nakarmić swoje mafie vatowskie.
Polak
3 miesiące temu
Elektrownie zaczelismy budowac na poczatku lat 80 i powinismy co 10 lat oddawac jedna do uzytku a nasze obiboki przy korytach nic nie potrafia jedynie krasc
wolnomyślicie...
3 miesiące temu
Po h nam elektrownie jądrowe w sytuacji kiedy mamy niewykorzystane zasoby energii odnawialnej.
wolnomyślicie...
3 miesiące temu
Te 13 i 14 to łapówki wyborcze PiS.