Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Witold Ziomek
|
aktualizacja

Będzie strajk w polskim Airbusie. "Solidarność" podała wyniki referendum

2
Podziel się:

Z 411 pracowników, którzy wzięli udział w referendum, 385 było za strajkiem. Pracownicy polskiego Airbusa żądają wzrostu płac - w zależności od stażu zatrudnienia - od 150 zł do 500 zł.

Zdjęcia ze strajku ostrzegawczego w Airbusie dostaliśmy na platformę dziejesie.wp.pl.
Zdjęcia ze strajku ostrzegawczego w Airbusie dostaliśmy na platformę dziejesie.wp.pl. (zdjęcie Użytkownika dziejesie.wp.pl)

Głosowanie było tajne i zawierało jedno pytanie: czy wyrażasz zgodę w celu zorganizowania strajku w celu spełnienia żądania wzrostu płacy brutto podstawy dla pracowników w okresie 2 lat:

- z okresem zatrudnienia do 1 roku 150,00 PLN
- z okresem zatrudnienia od 1 roku do 5 lat 350 PLN
- z okresem zatrudnienia powyżej 5 lat 500 PLN.

W polskim Airbusie pracuje ok. 780 pracowników. W referendum wzięła udział ponad połowa zatrudnionych, więc jego wyniki są wiążące. Tylko 23 z pracowników biorących udział w głosowaniu było przeciwnych trajkowi. Dwie osoby oddały nieważne głosy.

Zobacz także: Oglądaj też: Przetarg na śmigłowce. Bochenek: Szczegóły nie mogą być ujawnione

Zanim dojdzie do strajku, przedstawiciele pracowników poinformują o wynikach referendum radę nadzorczą. Możliwe, że uda się wynegocjować kompromis.

Przedstawiciele "Solidarności" sygnalizują też, że Airbus mógł utrudniać im przeprowadzenie referendum strajkowego. Odmówiono im przekazania imiennej listy pracowników i możliwości zorganizowania głosowania w godzinach pracy.

"Przeprowadzenie referendum w godzinach i miejscach wskazanych w Państwa ogłoszeniu miałoby negatywny wpływ na porządek pracy w spółce. Z tego powodu zaplanowane przez Państwa referendum powinno się odbyć poza normalnymi godzinami pracy" - cytuje pismo otrzymane od przedstawicieli Airbus Polska "Tygodnik Solidarność".

"W przypadku stwierdzenia, że pracownik w czasie przeznaczonym na pracę jej nie wykonuje, pracodawca będzie to traktował jako naruszenie obowiązków pracowniczych" - ostrzegały władze firmy.

Pod koniec lutego na terenie zakładu Airbus Poland SA NSZZ "Solidarność" zorganizowała strajk ostrzegwaczy. "I tak wygramy" - głosił napis, z którym wówczas wystąpili pracownicy. Krzysztof Kacprzak, przewodniczący "Solidarności" w Airbus, mówił: Jesteśmy zmuszeni w ten sposób wyrazić nasze niezadowolenie i determinację, ponieważ mimo trwania sporu zbiorowego zarząd nie podejmuje z nami żadnych rozmów.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

gospodarka
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
dziejesie.wp.pl
KOMENTARZE
(2)
Sprawiedliwoś...
5 lata temu
Minimum 6 tys podwyżki, śmiech żeby tyle zarabiali, jak obok piloci zarabiają po 20 tys
kik
5 lata temu
Minimum 1000 zł na osobę! Godność pracownika Airbusa tego wymaga oraz KON-STY-TUC-JA!