Bez wiz do USA. Można szybko trafić do aresztu

byłem w USA 2 razy w 2012 i 2014 po miesiącu w 2012 lądowałem w San Diego odprawa trwała chyba ze trzy godziny a w 2014 lądowałem w Chicago nawet nie wiedziałem kiedy byłem przed lotniskiem także wszystko zależy od szczęścia w przyszłym roku lecę znowu

4o lat za późno .

MIESZKAM W USA 15 LAT I NIE WIEM CO MAJA NA CELU TE ARTYKULY STRASZACE POLAKOW.JASNE NIE MOZNA PRACOWAC NA LEGALU JAK SIE JEST NA JEST TURYSTYCZNIE TO JASNE I NIE TRZEBA SIE BAC TYCH URZEDNIKOW IMIGRACYJNYCH BO ZEBY KOGOS COFNAC Z GRANICY MUSZA MIEC POWODY.NALEZY PRZESTARZEGAC PRAWA JAK W KAZDYM KRAJU I TO WSZYSTKO.

Dwadzieścia Lat temu z miasta około 60 tys. mieszkańców w Polsce wyleciały do SZA (USA) matka z córką w celach typowo i czysto turystycznych !!!!! Miały ze sobą kilkaset USD i dwie amerykańskie karty kredytowe (Visa I MasterCard). Zabezpieczenie na kartach było, bo prowadzili dobrze dochodowy biznes w Polsce !!! Przed ich wylotem do SZA poprzez polskie biuro turystyczne załatwili sobie podróż , hotele i przede wszystkim opłaconego przewodnika turystycznego po całej Ameryce oraz opłacony bilet powrotny w LOT-cie po 3 miesiącach. Tacy na kontroli granicznej w SZA nie mieli najmniejszego problemu z wkroczeniem do SZA. Inny przykład: Pan z Polski poprzez Niemcy Leciał do SZA w latach 80-tych. Na kontroli granicznej strażnik zapytał go 1. w jakim celu przyleciał do SZA?; 2.Do kogo przyjechał - obowiązkowo trzeba było podać adres , numer tel.; 3. ile masz przy sobie na ten cel turystyczny pieniędzy? - pokazać i wpisać w deklarację celną. Port lotniczy:Miami, Fl. Tyle w temacie. Masz wystarczającą ilość kasy i wypasione karty kredytowe - żaden dla ciebie problem !!!!

Polacy nie dajmy się poniżać ! Nie warto !powtarzam nie warto !