Przedstawiciele wielkiego biznesu państw związkowych (Białorusi i Rosji- przyp. red.) podpisali list intencyjny o rozszerzeniu kontaktów biznesowych w sferze innowacji. Zamiast amerykańskiej Coca-Coli w Rosji sprzedawana będzie teraz nasza białoruska Bieła-Kola - ogłosiła telewizja STV.
Stacja zapewniła swoich widzów, że krajowy napój niczym nie ustępuje zachodniemu odpowiednikowi, jeśli chodzi o jakość.
Bieła-Kola nie tylko dla ludzi. "Cielaki ją piją i są żwawsze"
Niezależny białoruski portal Zerkalo.io przypomina, że w kwietniu władze gospodarstwa rolnego w miejscowości Hawjady w obwodzie mohylewskim, na wschodzie Białorusi, ogłosiły, że stosują Bieła-Kolę w przypadkach niestrawności u cieląt.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Cielaki dostawały 100 ml napoju. Wcześniej podawano im Coca-Colę, ale - jak ogłosiły władze - białoruska wersja okazała się "skuteczniejsza od zagranicznej Coca-Coli w leczeniu cieląt". "Białoruska kola zawiera kofeinę. Cielaki piją i są żwawsze" - oświadczyła dyrekcja kołchozu.
Koncern Coca-Cola po inwazji rosyjskiej na Ukrainę wycofał się z Rosji. Gdy uczynił to również McDonald's, fast-foody wykupiła firma rosyjska, która zapowiedziała, że będzie poszukiwać napojów mogących zastąpić Coca-Colę. Nie jest jednak pewne, czy wybór padnie na Bieła-Kolę. Rosyjskie kanały na serwisie Telegram podały w ostatnich dniach, że jeden z rosyjskich producentów napojów gazowanych, wcześniej wykupiony przez Coca-Colę, wyprodukuje własne zamienniki zachodnich napitków.