Bitcoin bije wszelkie rekordy. Takiego pułapu cenowego jeszcze nie osiągnął
Kryptowaluta bitcoin systematycznie zyskuje na wartości od początku października. W czasie porannej sesji w Stanach Zjednoczonych, gdzie trwają wybory prezydenckie, najpopularniejsza cyfrowa waluta osiągnęła poziom niewidziany od półtora roku. Wzrost wartości bitcoina to już ponad 7 proc.
Kurs bitcoina wzrósł w ciągu ostatniej doby o ponad 4 proc. i testuje poziom 74 tys. dolarów. To najwyższa wartość od maja 2022 roku. Kapitalizacja rynkowa wszystkich bitcoinów w obiegu przekroczyła 680 mld dolarów. Powodem tak silnego wzrostu są wybory w USA. O krok od powrotu do Białego Domu jest Donald Trump.
Powrót zainteresowania kryptowalutami
Notowania bitcoina rosną nieprzerwanie od początku października. W ciągu ostatniego miesiąca kurs wzrósł o ponad 28 proc. Inwestorzy coraz śmielej lokują kapitał w cyfrowych aktywach, co widać po rosnących wolumenach obrotu na giełdach kryptowalut. Reagują też tradycyjne waluty - dolar umocnił się m.in. względem złotego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Trump niebezpieczny dla Polski? "Zapatrzony w siebie megaloman"
Eksperci wskazują na kilka czynników napędzających wzrosty. Wśród nich wymieniają oczekiwania na zatwierdzenie przez amerykańską komisję papierów wartościowych pierwszego funduszu ETF opartego bezpośrednio o bitcoina. To otworzyłoby drogę do inwestycji instytucjonalnych.
Perspektywy dalszych wzrostów
Analitycy rynku kryptowalut zwracają uwagę na zbliżający się halving bitcoina, czyli zaprogramowane zmniejszenie nagrody za wydobycie nowych monet o połowę. To wydarzenie historycznie poprzedzało okresy znaczących wzrostów kursu. Następny halving zaplanowany jest na wiosnę 2024 r.
Wzrostom bitcoina towarzyszy umocnienie dolara amerykańskiego. Amerykańska waluta zyskuje we wczesnych godzinach porannych około 2 proc. względem złotego, osiągając poziom 4,06 zł.