Razem z "Buddą" na wolność - również w zamian za poręczenie majątkowe - wyszła też jego partnerka, znana w internecie jako "Grażynka". W przypadku "Buddy" poręcznie majątkowe zostało ustanowione przez prokuraturę na poziomie 2 mln zł, a w przypadku jego partnerki na 1 mln zł - podaje Radio Zet.
Na mocy wcześniejszej decyzji sądu zostali oni tymczasowo aresztowani na trzy miesiące i mieli pozostać w areszcie do 11 stycznia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kamil L., pseudonim "Budda", został zatrzymany wraz z dziewięcioma innymi osobami w połowie października. Rzeczniczka prasowa szefa Krajowej Administracji Skarbowej mł. asp. Justyna Pasieczyńska poinformowała, że Krajowa Administracja Skarbowa złożyła zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa do Prokuratury Krajowej w Szczecinie wobec członków zorganizowanej grupy przestępczej. Grupa ta miała zajmować się wyłudzaniem podatku od towarów i usług oraz organizować nielegalne gry hazardowe – loterie w internecie.
- Zatrzymano 10 osób, w tym youtubera Buddę. Przeszukano kilkanaście miejsc, w których zabezpieczono materiał dowodowy – m.in. dokumentację księgową, dokumentację elektroniczną - zaznaczyła Pasieczyńska.
Podkreśliła, że we współpracy z Generalnym Inspektorem Informacji Finansowej na rachunkach bankowych osób i spółek mających czerpać korzyści finansowe z nielegalnej działalności zablokowano ponad 90 mln zł.
Przekręt na 60 mln zł. Ujawnili, jak wpadł Budda
Dziesiątki samochodów i nieruchomości w rękach służb
Służby zabezpieczyły 51 samochodów o szacunkowej wartości ponad 38 mln zł, nieruchomości o szacunkowej wartość 30 mln zł, sztabki złota oraz gotówkę.
Prok. Katarzyna Calów–Jaszewska z działu prasowego Prokuratury Krajowej przekazała, że prokurator zachodniopomorskiego pionu PZ PK przedstawił Kamilowi L. oraz 9 innym osobom zarzuty dotyczące kierowania i udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, której celem było popełnienie przestępstw karno-skarbowych związanych z organizowaniem uczestnictwa w grach losowych, wystawianiem nierzetelnych, poświadczających nieprawdę faktur VAT oraz praniem brudnych pieniędzy
- Celem działania podejrzanych było uzyskanie wpływów ze sprzedaży losów i omijanie przepisów o grach hazardowych - dodała.
Nadzorowała przebieg loterii Buddy. Zabiera głos
Dodała, że zarzuty dotyczą czynów polegających na uszczuplaniu należności Skarbu Państwa z tytułu podatku VAT w związku z wystawieniem nierzetelnych faktur, które nie dokumentowały rzeczywistych zdarzeń gospodarczych.
- Zarzut prania brudnych pieniędzy związany jest z tworzeniem pozorów legalnej działalności gospodarczej i przekazywaniem pod pozorem pożyczek, pieniędzy pomiędzy kontami należącymi do osób objętych postępowaniem, celem ukrycia rzeczywistego pochodzenia tych środków i przekazywania ich poza granice kraju - wyjaśniła.
Zarzutami objęto okres działalności grupy od października 2021 roku do października 2024 roku.